Wątek: koniec....

Witam w ten cudowny sobotni wieczór

Kochani, skończyłam, skończyłam drugi cykl DC, jaka to radość w moim sercu te ostatnie trzy dni były dla mnie gorsze niż całe 2,5 tygodnia wcześniej, miałam serdecznie dość....ale mam nagrodę za trud, bałwanek jak się patrzy mimo że jeszcze słabiutki, ale jest....w końcu dopiero jesień , do zimy się umocni ( szczerze to do zimy to ja go już roztopić chcę ).
Jutro zaczynam jedzonko, juuuupi

Plan jest taki, na zwykłej diecie chcę dobić do 85kg, kiedy ją osiągnę zacznę trzeci i ostatni raz DC, by zbliżyć się jak najbardziej do 70kg przed Wigilią

buziaki

Skarbie i tak pieknie Cie ubywa!a do wigilii!bedziesz duuuzo lzejsza,zreszta tak ja ja (chyba)!!!
BUZIOLE SLE!!!! :P :P :P

Nie no, nie powiem, że wiedziałam, ale wiedziałam Ślicznie, pięknie! Nawet jak nie dobijesz dokładnie do 70 kilo, bo czasu trochę mało, to i tak wyniki masz niesamowite. Z takim zapałem wiele zdziałasz. Przesyłam pozdrowienia

Miłego wieczorku życzę! (choć to już niestety koncówka weekendu...)

Po całym trzytygodniowym cyklu ścisłej DC waga pokazała 89.6 kg, czyli ubyło mi 8.6 kg milutko,....ziarnko do ziarnka

Zdaje sobie z tego sprawę że do Wigilii nie uda mi się osiągnąć 70 kg, ale będe walczyć o to by do tej wagi jak najbardziej się zbliżyć

Dziś przecholowałam z jedzeniem, niedobrze mi, czuje się jak baniak ważący 120kg, biorę się ostro za zdrową dietkę, w końcu 85kg na mnie czeka


buziaki

No ok, ucieszyłaś się, że możesz już jeść, ale właśnie, wystopuj, bo będzie źle, a tego nie chcemy Trzymam kciuki za poniedziałek bez wpadek! Jaki limit sobie wyznaczyłaś? Tzn ten kaloryczny?

Gratuluję serdecznie straconych kilogramów
Idziesz jak burza i tą 70 zobaczysz pewnie szybko, czego ci serdecznie życzę
Może nie na Wigilię, bo to nie było by zbyt zdrowo, ale Wielkanoc powitasz już na pewno jako inna osoba

Glimku, gratuluje osemki! Widzisz, doczekalas sie!
Mowisz, ze chcesz przejsc jeszcze jeden cykl DC??? Ty to masz zdrowie... i samozaparcie... no nie wiem sama, mam mieszane uczucia, w koncu juz wkrotce bedziesz miala tak niska wage ze chyba DC nie bedzie Ci potrzebna?

Glimmy, gratuluję ósemeczki. Już żuję, choć jeszcze dwa DC pochłaniam przez tydzień. Oj jak ja tęsknię za moją ukrytą gdzieś ósemeczką...

Witam

A ja na nowo odkrywam smaki cudownych potraw brakowało mi kurczaczka gotowanego, i tych warzyw, jogurtów....jabłek cudnie, móc znowu jeść....tylko że ociężała się czuje, i tak jakbym tyła....echhh....coś czuję że za kilka dni bede tęskniła za DC, świr jestem