Wątek: koniec....

Oki, Altku, zaraz odpowiem

Witajcie ludziki po dluższej przerwie
Zrobiłam dziś wielkie ważenie i ku mojemu zaskoczeniu jest 100kg (Jeeeju to prawie jak tona... a ja się ciesze )... bo - 2kg za mną , mimo tego że mam @... wiem, wiem, ze to szczęście początkującego ale jakie przyjemne

nie będe gorsza i też wkleję swoją buźke u siebie

hej Glimmy

no wizdze ze zakladacie album rodzinny brawa dla Altka bo wg mnie to podwójna odwaga dla faceta przyznac sie do dietkowania hehehe brawo dla ciebie i witaj no kobieto gratuluje ci 2 kg niewazne ze 100 jest wazne jest ze jest mniej a potem bedzie juz 98, 96,95,.... i twoja wymazona waga zobaczysz jak to wszystko jeszcze dla nas zabawne sie bedzie wydawalo a puki co zmykam sie zbierac na ćwiczenia ( w taki upał to istny masochizm ) i zapraszam do mnie

pozdrowienia

Rodzinny album powiadasz psotniczku hehe, musimy dbać o naszego rodzynka żeby się nie wystraszył

Zaraz Cię odwiedzę

Gratuluje tych 2 kilo!! Pierwszy i jak znaczący krok nic ino skakać pod sufit i spalać dodatkowe kalorie

Hehe co do strachu to raczej to ma więcej wspólnego z samoakceptacja, nie ma się czego wstydzić Już widze jak sie dziewczyny zamną zaczynają obracać ehh pieknie :P
Albo to jakieś moje zwidy są Żart żartem fakt faktem

Pozdrawiam Altek!!

a dziękuje dziękuje
zaczniesz łamać kobiece serca:P

Glimmy, gratuluje Ci serdecznie pierwszego wyraźnego kroku na Twoim suwaczku - jesli masz taki wynik w okolicy @, to kiedy zważysz się po - na 100% powinnaś być dwucyfrowa - a to dopiero radocha
Pozdrawiam i zyczę dalszych sukcesów!

Jak miło mi że wpadłaś do mnie Hybrisku
dziękuje Ci bardzo... biorę z Ciebie przykład i nie poddaję się... jestem tylko malym robaczkiem jeśli chodzi o Twoje osiągnięcia.. ale równie mocno się staram , buźka

Glimmy, ależ co Ty opowiadasz???? Przecież każdy kiedyś zaczynał, przecież mnie też nie od razu 40 kg poleciało, kiedys też byłam robaczkiem... ba robalem... wręcz wielka tłustą gąsienicą Ale jak widać z czegos takiego też może się coś bardziej pozytywnego wykluć, więc walcz dzielnie dalej o swoją metamorfozę, jesteś naprawdę na dobrej drodze

pozdrawiam!

Hybris: "też byłam robaczkiem... ba robalem... wręcz wielka tłustą gąsienicą "

to się uśmiałam będe walczyć i straszni się ciesze że trafiam tutaj, bo na tym forum to jakoś łatwiej przychodzi