Wątek: Jak odchudzić Kasie czyli kolejne zmagania grubaska(-1kg)

Kasiu buziaczki niedzielne przesyłam :P :P :P

hej Dziewczyny i Chlopaki ja teraz siedze rozryczana- weszlam na wage i okazalo sie ze przytylam, waze 91 kg a naprawde poza swiatecznym pozwoleniem sobei na wiecej trzymalam sie, jestem zalamana to nic nie, moze im wiecej mysle o tym co jem tym wiecej pochlaniam a wydaje mi sie ze jem malo, nie wiem ale naprawde nei mam pojecia co robic, jaka ja nienawidze siebie i tego grubego cielska

Kasiu moze jestes przed @ i dlatego waga wskazuje wiecej??
Nie możesz tak odrazu sie Skarbie podłamywac!!!
Zycze Ci miłego dnia i przesyłam buziaczki :P :P

czesc Madziu, okres dopiero za tydzien-10 dni bede pewnie miala wiec narazie przedokresowe tycie jeszcze sie nie zaczelo, staram sie nei lamac i tlumacze sobie ze jesli teraz tto rzuce to juz neidlugo 120 bedzie wiec staram sie wziac w garsc, dziekuje za odiwedziki, teraz do pracy i postaram sie wejsc po proacy i poodwiedzac Was troszke, pozdroionka i buziaki

Cześć Kasiu Tak właśnie sobie przeglądałam twój wątek i się zastanawiam jakby Cię tu troszke zmobilizować . Przede wszystkim nie załamój sie kolejnym niepowodzeniem , wiem że to nie jest łatwe , ale musisz spróbować . To , że waga po świętach skoczyła to nic nadzwyczajnego , bo komu tak szczerze udało się wtedy wytrzymać w diecie . Trzeba sie tego teraz po prostu pozbyć i po sprawie . I prosze Cie myśl bardziej pozytywnie bo rozpamiętywanie co ja dzis nie tak zrobiłam że zjadłam za dużo , że jestem gruba nie mam silnej woli nic nie daje tylko wpędzasz się w błędne koło . Spróbuj sobie znaleźć codziennie rzecz z której jesteś dumna że zamiast czekoladki zjadłas jogurt , że przeszłaś się na spacer bo to zawsze troche ruchu a pogoda taka śliczne teraz że chociaż dlatego poprawi Ci sie humor . Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki postaram sie częściej do Ciebie zaglądać

Miłego wieczorku Kasiu :P :P
Jak Ci minął dzień??
BUZKA :P :P

staram sie mimo wszystko pozytywnie myslec, jak bede zrec to bedzie jeszcze gorzej , dzikeuje za dowiedzinki i za wpisy na wteczku i slowa wsparcia, dzis znow pracowicie, miedzy jedna i druga praca nei zdazylam nc zjesc wiec neistety nadwyzkowa kolacja byla , miesko i ryz a po 18 to powinno byc zakazane ale nei mam kiedys jesc czasem po prostu, mam nadzieje ze jakos znajde sposob na jakies fajne posilki miedzy jedna i druga praca, pozdrowionka i uciekam do wanny bo padam, przepraszam za malo odwiedzin na wateczkach Waszych ale czasem nie mam sily, buziaki wielkie

Kasiu znam to
Ja tez tak pracuje,ze czesto jestem pozno w domku
Ale staram sie jeść lekkie rzeczy!Najgorzej było zima,ale teraz bedzie coraz lepiej :P
Młoda kapustka,kalafiorek i inne rozne pyszności :P
Zycze Ci miłego dnia
BUZIACZEK :P

ja dzis na 15 min do domu wpadlam zeby zjesc warzywka, na szczescie sie udalo, zaraz znowu uciekam do pracki ale za to dzies bardziej dietetycznie bedzie, dziekuje za odwiedzinki i buziaki

moje gg 5883134

Miłego dnia Kasiu :P :P :P
Moze w niedziele rano uda nam sie na gg pogadac??Co Ty na to?
BUZIAK :P :P :P