Wątek: Jak odchudzić Kasie czyli kolejne zmagania grubaska(-1kg)

Witaj kasiu ja tez jestem nowa i dopiero zaczynam waze 90 kg i troche mam dozgubienia ostatnio tez miałam doła ale staram sie trzymac i tobie tez sie uda wracaj na forum i do dietki trzymam mocno kciuki i wierze ze bedzie dobrze bede zagladac do ciebie pamietaj ze jestesmy z toba pozdrawiam

Kasiu każda z nas może znaleźć tutaj pomoc idącą z serca, całkowicie bezinteresowną . Znajdziesz też wielu przyjaciól. Ja będe za Ciebie trzymać kciuki i w miarę możliwości wspierać Ciebie i tutaj zaglądać

Kasiu odwiedzaj nas częściej, będzie Ci łatwiej. A nam milo będzie Ciebie widzieć na forum

wracaj Kasiu do nas szybciutko facet, przyjaciółka.. wiem że łatwo nie jest, szczególnie ze zbiegło sie to w czasie.. swego czasu bylam w podobnej sytuacji ale oni poprostu nie zasługiwali na Ciebie ..a świat jest pełen cudownych ludzi, trzeba sie tylko rozejrzec buziakuje mocno

dlugo mnie nei bylo, nie zagaladalam tu wiec nawet nie wiedziam ze byli ludzie, ktorzy dali mi slowa wsparcie .Pozno bo pozno ale z calego serducha dziekuje i to bardzo mocno.Ja ostatnio staram sie mniej jesc, z cwiczeniami nadal kiepsciutko ale moze i to sie zmieni, nei stosowalam dietki niestety scisle, no bardzo niescisla bylla ale staralam sie ogranniczac i udalo sie nei przytyc a nawet 1 kg schudnac , malutko jak na taki czas ale zawsze to na minusie . Mam nadzieje z bede teraz tu czesciej zagladac bo sa tu wspaniali ludzie i jacy waleczni, jak zerkam na te suwaczki to az oczka sie ciesza ile kg traca ludziki. Pozdrowionka i caluski dla wszystkich

Witaj KASIU!!!
MUSISZ DO NAS CZESTO WPADAC,BO UWIERZ MI NIE LEPSZEJ MOTYWACJI,JAK TE DZIELNE BABECZKI,KTóRYM UBYWA KILOSKOW!!
JA DZIEKI NIM POMALUTKU LECE Z WAGą W DOL :P :P :P
POZDRAWIAM CIE CIEPLUTKO I PRZESYLAM POZYTYWNA ENERGIE DO DIETKOWANIA!!!

dzieki wielkie Magda3107slicznie chudniesz juz 5 kiloskow w dol, to o 5 kiloskow wiecej szczescia i zadowolenia, postarm sie jak najczesciej tu wpadac i walczyc

Cześć Kasiu! Ja również jestem na starcie. Zauważyłam, że zrobiłaś sobie taki sam licznik jak ja, ale jesteś parę kroczków przede mną, bo o parę kilosków jestem cięższa. Jak będę ważyła tyle, co Ty, to już będą moje pierwsze sukcesy! Trzymam za Ciebie kciuki!

dziekuje za odwiedzeni mojego watku ,Liqier w zasadzie mamy podobna wage i cel taki sam jesli chodzi o kilogramy i jestesmy na poczatku drogi, tyle odchudzaniowo nas laczy,z e wspolnymi silami musi sie udac, w wolnej chwili odszukam twoj watek i sprobuje cos nabazgrac ale ostatnio w biegu ciagle-no przynajmniej w biegu sie tyle nei zjada, pozdrowionka i duuuuzzzzzoooo sinej woli

Jak zobaczyłam Twój licznik i zakres wagi to aż nie mogłam uwierzyć, no cóż bywają pokrewne dusze. Bywaj!