-
Hej Kasiu
Dasz radę - zobaczysz !! Każda z nas przeżywa chwile załamania - mi właśnie przyszło dzisiaj zmienić suwaczek o 0,6 kg na "+" Po raz pierwszy Ale teraz zrobię co w mojej mocy aby to się już nie powtórzyło!! Bo jak ja napiszę o tym na forum??
Trzymaj się cieplutko i pamiętaj - w razie ataku głodu zamiast do lodóweczki włączaj komputerek a tutaj już my się Tobą zajmiemy
-
Kasia to jedno z moich bardzije ulubionych imion wiec nie wypada mi nie trzymać za Ciebie kciuków - życze powodzenia i do tych dobrych postanowien dietetycznych polecam dołozyc jeszcze wiecej ruchu !!
Pozdrawiam
-
witaj Kasiu na forum
Nie zrażaj sie wpadkami , niestety dla niektórych są one częścią diety...ja rowniez miewam takowe Najwazniejsze, aby jak najszybciej wrocić na prostą i nie popadać w jeszcze większe pokusy no i oczywiscie kiloski
A ruch jest dla nas nieodzowny
Buziaki H
-
Ja mam dzisiaj to samo.Ten dzisiejszy dzień to dla mniejedna wielka wpadka. Ale damy rade! Pozdrawiam
-
Dziekuje wszystkim za odwiedzanie mojego watku i slowa wsparcia , ktore gdy czytam dodaja mi otuchy i sil,troszke zabiegana jestem ostatnio ale jak tylko chwilke dluzsza znaje to poodwiedzam troszeczke watki inne. Teraz patrze na suwaczki-slicznie chudniecie, kilogram za kilogramem i juz nie moge sie doczekac kiedy ja choc kilogram zrzuce by miec troszke wiecej napedu.Choc dzis juz jest lepiej, zespol objadania przed okresem jest ale z nim walcze, dzis nawet dosc skutecznie, plus troszke ruchu i dzis moze bez rewelacji ale lepiej, male kroczki i do przodu
Caluski dl awszystkich i trzymam mocno kciuki
-
kilka dni i zaden nie byl zakonczony prawdziwym powodzeniem, jestem strasznei gruba a mimo to mam chyba zbyt mala motywacje do odchudzania, za malo sily, znowu przegralam....
-
Kasieńko nie poddawaj sie
walcz
warto
nie musisz byc grubą Kasią
masz by laska i już
-
powróciłam i mam nadzieję, że tym razem na dłużej i skutecznie, ale mi wstyd,że sie wtedy poddałam.treaz powracam z marzeniami o szczupłej sylwetce i zdrowiu. Zakończyłam związek , ktory mnie ściagał w dół i działał na mnie destrukcyjnie, wiec może teraz bedzie troszkę lepiej, choć samotność tez cudna nie jest ale wreszcie moge pomyslec o sobie i o tym czego ja chce . Taki zdrowy egoizm. Czesc Dziewczyny i Chlopaki. Przyjmiecie mnie do siebie jeszcze raz?
-
znowu dzien porazki-czy kiedys napisze cos innego?wiem powinnam wziac sie w garsc , nie narzekac, cwiczyc i dietkowac, ale codziennie praktycznie moje poranne plany koncza sie okolo15 wtedy rzucam sie na jedzenie zeby zagluszyc samotnosc, nude i poczucie ze jestem nikim. Czy ktos mi pomoze?
-
wiem Dziewczyny ze to nie na temat ale mam megadol a do tego zerwalam z facetem i tzw przyjaciolka mnei kopnela w dupe, zostalam calkiem sama, wiem ze truje ale chyba potrzebuje chociaz jednego slowa pocieszenia zeby nei rzucic sie na lodowke , kogos kto mi powie ze jeszcze moze byc dobrze, pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki