Tak jak w temacie. Nie było mnie długo co nie znaczy że przerwałam odchudzanie. Tylko czasem je zaniedbywałam, czego efektem jest brak efektów. Tak wiec prosze o pomoc was bo wiecie co to znaczy. Wydaje mi sie ze mi trzeba kontroli wiec bede pisac codziennie co zeżarłam. Liczyć kalorii kmi się nie chce wiec po prostu postaram sie na wyczucie kontrolowac siebie. Jakby co prosze o wsparciei kopniaka na opamiętanie. Czas na schudnięcie: myśle że 9 miesięcy to w sam raz na zrzucenie (bez żadnych uszczerbków na zdrowiu) 36 kilogramów Boże uwolnij mnie od tej kupy tłuszczu!! No nie ma sie co załamywać tylko iść do przodu. Błagam potrzebuję duuuużo wsparcia wiec bądzcie ze mną