Strona 48 z 237 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 2369

Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

  1. #471
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Korni, alez sie usmialam z tego snu!!! O czym Ty myslisz przed pojsciem do lozka?? Reszte zaleglosci nadrobie pozniej bo juz zasypaim nad kompem. Milej nocy a jutro milej niedzielki!!!


  2. #472
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Milej , zdrowej ,dietetycznej niedzieli zycze



  3. #473
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Zaleglosci nadrobione i teraz czekam juz tylko na Ciebie. Mnie niestety przez najblizszy tydzien bedzie malo na forum bo tutaj w Danii jest tydzien wolnego, wiec siedzimy z Danielkiem w domu. A przy nim nie bedzie mi latwo wejsc na forum. Bede sie jednak starala. Zycze Ci Korni i Twojej rodzince milej niedzieli!!!

  4. #474
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    PODSYLAM BUZIAKI POWOLI KONCZA SIE IMPREZY I BEDE MIALA WIECERJ CZASU NA POGADUCHY

  5. #475
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Korni

    wiesz co zacznę nie od spraw dietkowych, ale od tego, ze ja nie wiem nawet jak Ty masz na imię... zdradź mi prosze...

    No a teraz powrót do tematu własciwego - jak tam minąl weekned? grzecznie i dietkowo? oby tak, bo jak nie będą baty
    u mnie tak sobie, tzn. cały tydzień był bylejaki, choć bez szaleństwo... po prostu szykowanie W. do wyjazdu zajmowało cały czas.. no ale jak juz pojechał to mogłam się bardziej starac hehe.. szczególnie dziś, gdzie Rodzice mi wręcz do ust podsuwali jedzenie.. czym wkurzyli mnie mocno i skończyło się prawie na kłótni.. a jedzenia i tak za duzo było.. jutro zaczynam dietkę SB.. 2 tygodnie choć, byle poskromić głód na węglowodany... trzymaj kciuki

    a ja trzymam za Twoją dietkę fajnie, ze się trzymasz a waga spada oby tak dalej!! widze, ze przeniesienie na XXL wyszło Ci naprwadę na dobre
    pozdrawiam Cię gorąco i czekam na jutrzejszy wpisik buziaczki miłego nowego tygodnia

    ps. masz bardzo ciekawe sny...

  6. #476
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    Bry

    nooooo, podoba wam się mój nowy suwaczek

    jestem w nieziemskim szoku

    wczoraj zjadłam rano: 3 małe drobiowe parówki, kromka chleba zwykłego z margaryną, kilka kulek winogron, ziemniaczki dwie łyżki, kotlet schabowy pieczony, ale ze zdjętą panierką, buraczki, kawał ciacha śliwokowego, kawał ciacha sernika, 1 gotowaną śląską.
    Poszłam spać szczęśliwa i najedzona...
    ...i wchodzę u rodziców na wagę...a tam 95,1, potem 95,3...a że w sobotę było 95,8 na swojej wadze (też elektronicznej) to zrobiłam 95,5

    jem wszystko tylko mniej i to bez specjalnych ograniczeń i jest gitalnie

    aaa...jestem u rodziców, bo mała jest chora (ja zresztą też się pochorowałam) i nie chciałam jej puścić do przedszkola więc pojechałyśmy wczoraj tam...mam trochę dalej do pracy, (z jakieś 20km;/) ale co tam, mała jest po opieką babci
    madzia ma kaszel i katar, tak ze od 0:25 do 2:00 w nocy non stop kaszlała...a ja chrypię, łep mi pęka i gardło boli

    co do ćwiczeń to były tylko w piątek, D. mnie wyrzucił z rowerka po 35 minutach, bo stwierdził ze on musi coś tam zrobić i mam zająć się małą, no to przeniosłyśmy się na dywan i chyba z dobre pół godziny ćwiczyłyśmy

    w sobotę zdychałam w łóżku
    w niedzielę u rodziców

    aaa, no tak, w sobotę rano byłam na spotkaniu z czy jest świetna, figurkę ma niczego sobie i wygląda tak jak ja na mecie pozaczynałyśmy chyba ze sto tematów i mam nadzieję że skończymy je okazało się że mieszka całkiem blisko mnie i chodzi na ten sam plac zabaw z małą

    plan na dziś:
    rano woda z cytryną
    6:00 musli z mlekiem 0,5% (D. mi kupił )
    9:00 dwa jabłka
    12:00 serek wiejski
    15:00 jabłko, jogurt truskawkowy
    17:00 filet z kurczaka gotowany, korniszonki

    i mam jeszcze jedno jabłko w zapasie, bo po pracy jade do siebie, pozbieram parę rzeczy i jedziemy na zakupy...bo będziemy podwieszać sufity wielki remont w środę

    ************************
    anikasek: kornelia jestem a weekend był udany, jak najbardziej co do twoich zmagań to jestem na bieżąco i faktycznie miałaś burzliwy tydzień...teraz powinno być lepiej nie

    psotka: no mam nadzieję dziś poniedziałek...ja o lekarzu pamiętam

    Daniczku: hehehe, ja jak idę spać myślę tylko o tym zeby mała szybko usnęła więc nie wiem skąd te sny a co do forum i wolnego, będę do ciebie i tak zaglądać

    katsonik: śliczne te twoje zdjęcia

    hiii: pozdrawiam cieplutko nie martw się, zobaczysz, wszystko się jakoś ułoży i z dietką też

    najmaluszku: ty też odzyskasz, zobaczysz a motywacją chętnie się podzielę

    niusia: dzięki za odwiedzinki szczegóły powyżej

    sinoope: dzięki:***

    minusik: hehe, a za co by nas mieli zamykać a co do spania, to dziś też spałam dosyć nerwowo...tzn budziła mnie mała, a potem pilnowałam budzika eh, nie lubię jak ona i ja jesteśmy chore i nie jestem we własnym łóżku

    halawaya: gratuluję tego zgubionego kiloska zacznij się cieszyć z najmniejszego ubytku a zobaczysz ile to przynosi radości

    kasiacz: nowy tydzień czas zacząć, ciekawe jak się u ciebie zaczyna

    *********************

    trochę pracki i idę do was
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #477
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Suwaczek rzeczywiście ładny i zazdroszczę spotkania z Czy
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #478
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj przyszłam sie przywitac z samego poniedziałku i patrzę atwoj suwak mknie jak szalony.
    świetnie się trzymasz ja trzymam kciuki za ciebie i w wolnych chwilach ędę wpadała do ciebie.

  9. #479
    ewunia31 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj pozdrawiam cie bardzo serdecznie i dietkowego dnia zycze

  10. #480
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Korni, helloouułłłł

    PIĘKNISTY MASZ SUWACZEK!!!!!!!!!

    GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Współczuję jedynie choróbska u Madziulka i u Ciebie, niestety sezon na przeziębienia chyba się już zaczął

    ZDRÓWKA ŻYCZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Mam strasznie dużo pracy, więc niestety będzie mnie na forum mało.

    Miłego dnia!!!

Strona 48 z 237 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •