Wątek: 30 kilosków na początek

Pozdrawiam ghorąco i życzę szybkiego uporania się z meblowaniem ( nie ukrywam,że to uwielbiam). Trzymam kciuki za dalsze spadki wagowe!

buttermilk niooo, kalorie spalone i mebelki są
hindi65 no są piee, ale jak się opanować kurde mnie jak najdzie to jak w amoku, nie liczy się nic tylko żarło a potem mam wyrzuty sumienia buuuu
kusy jak wyleczę się z zakwasów to mogę wpaść, właśnie wczoraj miałam drugi dzień treningu
Nando no przedwczoraj to były faktycznie warzywka i ryż, ale za to wczoraj picca, ogromna picca o 19:30 wiem, wiem kop mi się należy i to jaki
magda3107 dzięki, że wpadłaś, wpadnę do ciebie na pewno
Xenusia zrobię zdjątka jak go skręcę a to nie będzie wcześniej niż w sobotę, mam nadzieje
balbina2 dzięki za odwiedzinki, z meblowankiem muszę czekać do soboty, więc weekendzik pracowity się zapowiada

mebelki odebrane i wniesione z pomocą rodzinki - wyobraźcie sobie, że firma transportowa zażyczyła sobie 30zł za piętro, a że mieszkam na III razem z transportem wyszłoby 150,00. Stwierdziłam, że deko przegieli Więc zorganizowaliśmy samochód - towarzystwo obrazone nawet na samochód nie chcieli zapakować, ale daliśmy radę więc wczorajszy dzień też był bardzo wyczerpujący...więc zakończył się... piccą no nie dało się inaczej... powiedzcie, że jestem usprawiedliwiona

witaj środkowo

O swoich pojedzeniowych wyrzutach sumienia pisalam u siebie , nie będe się więc powtarzać. Myslę, że większość z nas nie czuje się za dobrze po obżarstwie, bo faktycznie nie ma się z czego cieszyć
jedynym wyjsciem jest spora dawka ruchu
i wówczas bilans wyjdzie na zero
polecam Tobie i oczywiscie sobie, gdyż nie zawsze mam ochotę na dokonanie takiego rozsadnego posuniecia .

Jesli chodzi o pizzę jestes usprawiedliwiona jeśli była wegetariańska

buziaki H

Grażko - ważne że nie jadłaś z nudów, i że nie jadłaś na zajedzenie kłopotów.

Jeżeli bilans kaloryczny był "na minusie" to w porządku.

Grażko , ja też życzę Ci samych miłych dni , dietkowych i efektywnych i dzięki za pamięć!

Witam i dziękuję za odwiedzinki,
Widzę , że walczysz z mebelkami, ale jak już wszystko będzie na miejscu jaka to satysfakcje ze skończonej roboty.
Dietkujemy dalej i czekamy na rezulataty.
Pozdrawiam serdecznie Magda

Oj Grazko za te pizze masz odemnie bure! Ale dzis juz jest na pewno lepiej i trzymasz sie swietnie
pozdrawiam i zycze milego dnia

Hej Grazko!
Nam nadzieje, ze niedlugo sie pojawisz i napiszesz co tam u Ciebie slychac. Tymczasem pozdrawiam Cie mocno i zycze milego weekendu

Eee, jesteś usprawiedliwiona. W końcu mebli nie kupuje się codziennie. Spalisz pizzę w sobotę przy meblowaniu No i jeszcze poradziłaś sobie z naciągaczami.

Serdecznie pozdrawiam, życzę miłej pracy przy meblach i weekendu :P :P :P

Milego weekendu