Strona 10 z 42 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 414

Wątek: Powrót na tarczy... może w 2007 to ja ją będę nieść...

  1. #91
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja postanowiłam kupić ten kurs z kasią Cichopek
    ciekawe jakie bedzie....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #92
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    o kurcze!! ale fajna nagroda!!!!
    no to jeszcze tylko 20kg i radość z nauczenia swojego męża tańca Cie czeka!!!
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #93
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    No, te wspólne tańce to moje marzenie. Męża mam wyjątkowo widowiskowego (198 cm) i łądnie się prezentuje na parkiecie, tylko nie lubi tańczyć. Tzn. nie lubi, bo nie umie. Przed każdą imprezą z parkietem boli go żołądek i w końcu on siedzi i popija kawę, a ja skaczę.

    Ale obiecał

  4. #94
    Guest

    Domyślnie

    no nareszcie jesteś

    kurs tańca - fiu fiu to ja gratuluje męża, bo nie wiem co by musiało się wydarzyć, by mój facet na taki pomysł wpadł.. ale kamyczek do jego ogródka - ostatnio poszalał ze mną na weselu koleżanki.. hehe.. najlepiej mu i tak wolne tańce wychodzą

    co do mleka kawowego - to fajny pomysł, ale ja nie lubię kawy na słodko, ale jak najbardziej na zimno (kiedyś nie wyobrażałam sobie pić bez cukru/słodzika, ale kilka dni odwyku zmieniło moje upodobania)

    pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pocieszenie, zamiast oczekiwanego kopniaka

  5. #95
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    Halwayu - takie kopniaki to strasznie są męczące... lepiej pocieszać

    Tak sobie myślę, że powinnam zacząć chodzić do pracy na piechotę. Przynajmniej kawałek... Bo w ciągu tygodnia mam dramatcznie mało ruchu...

    Waszko: ja nawet się nad tym z Cichopkówną zastanawiałam, ale mój mąż słusznie zauważył, że na rynku jest sporo kursów tańca, i pewnie co innego, nie tak medialnego, będzie tańsze i lepsze...

  6. #96
    Guest

    Domyślnie

    fajny pomysł ze spacerkiem do pracy
    ja się w mojej pracy wystarczająco nabiegam.. myślę, że z kilka kilometrów spokojnie zrobię
    - ale jako, że pracuję na nocną zmianę do pracy jednak bezpieczniej mi jechać samochodem
    i na ten czas to jest moja jedna forma ruchu (nie wliczając stukania po klawiaturze)

    a co do kursów tańca - wybierz może takie, które będą Ci najlepiej służyć. Kurs z Cichopek jest faktycznie 'medialny'. Nie miałam okazji oglądać tego słynnego Tańca z Gwiazdami (ale swoje się nasłuchałam), więc nie wiem jaki poziom reprezentuje ta aktoreczka.. Ja osobiście wybrałabym nie tańce towarzyskie, ale takie, które by mnie szybko i intensywnie wypociły i przy których bym się dobrze bawiła.. ja przy towarzyskich sztywnieje

    swojego czasu chodziłam na dance aerobik.. podobały mi się te wszystkie układy.. kilka razy mieliśmy nawet jungle dance - niepodobne do niczego normalnego.. szybkie, dzikie i śmieszne

  7. #97
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Witaj Pinos! Ja u Ciebie pierwszy raz, ale już po lekturze wątku . Jestem ciekawa jak tam z dietą plaż? Skopiowałam sobie ten wątek i może jakoś mnie zmobilizuje do działania.

    Pozdrawiam serdecznie!

  8. #98
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    pozdrawiam jak najserdeczniej

  9. #99
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    Witaj Balbinko - dieta plaż póki co polega na unikaniu ziemniaków i pieczywa - gdy zaczynałam odchudzanie wiedziałąm o urlopowym wyjeździe do rodziny, a tam niestety siedzi jojo i czycha (mleko, ach to mleko). Dlatego odstawiłam to, co kocham najbardziej - chleb, ziemniaki, słodycze. Brzuch spadł od razu.

    Po 15 (to już za tydzień) wracam na SB, wyciągam od mamy kuchenną wagę (obiecałam komuś, że przez miesiąc będę stosować restrukcyjnie, i że będę ważyć to, co jem). Jeżeli chcesz, to możemy dietować razem.

    Halwayu - ja to bym chciała r&r i sambę ;o) a klasyczne to z małżonkiem - ten walc, ten walc, ten walc...

  10. #100
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Byłoby fajnie . Tylko mam nadzieję,że wracasz na I fazę?

Strona 10 z 42 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •