-
Hi Pinos, dzięki za odwiedzinki u mnie. :P Za dawnych czasów, kiedy miałam więcej wolnego, a chciałam się odchudzić, właśnie książki kucharskie były taką moją inspiracją. Coś magicznego w nich musi. :P
-
Ja na szczescie moge czytac ksiazki kucharskie i nie robie sie specjalnie glodna chyba nawet im wiecej czytam tym wiecej sie "najadam" wzrokiem
Pinosku, a Ksieciu Malzonkowi gotujesz oddzielnie czy tez mu odchudzasz zarelko?
-
Książe Małżonek jest bardzo niekłopotliwym Księciem, bo
a) właśnie samodzielnie dojada wszystkie tuczące resztki poświąteczne
b) sam chce zrzucić jakieś 10 kg
c) baaaaaardzo lubi warzywa.
Więc jak juz "wysprząta" lodówkę (z chlebem już się uporał) to przechodzi na pełną dietę. A jadł zawsze to co ja ugotowałam, lub robił sobie sam ;o)
Dziś chyba mięso w sosie z orzeszków ziemnych... Omlet tajski okazał się absolutnym sukcesem.
-
To przepis poprosimy na tem omlet!
-
Dwa jajka rozmieszać z łyżeczką sosu rybnego (lub ostrygowego) - tak wiem, nie do końca SB - i pół łyżeczki curry. Dać ciut (sos jest słony) soli i pieprzu. Smażyć - wychodzi cienki omlet na 26cm patelni, dający się przerzucić. Do środka wrzuciłam mieszankę mrożonych warzyw, uprzednio podgrzanych na patelni z końcentratem pomidorowym. I już.
-
A to mieso mielone? mialo byc do omleta? czy nie?
-
No miało być. Ale w sklepie zpełnie nie wyglądało. W tego omleta po prostu można zapakować "smażeniny".
-
Miło Pinosku , że mnie odwiedziłaś! :P A może Ty wiesz , jak wstawić avatarek?
-
Źle się wyraziłam Pinosku.Chodzi mi o to , jak zminiaturyzować zdjęcie , bo ciągle pojawia mi się komunikat , że mam za duży format.
-
Witaj
Przychodze z rewizyta.U mnie jak narazie OK.Czuje sie lzejsza a co njwazniejsze bardziej zadowolona z siebie.Mam nadzieje ze taki stan potrwa dluzej.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki