^^ Cześć Pinos... damy sobie radę...
^^ Cześć Pinos... damy sobie radę...
jak fajniusio, ze wrocilas...
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
I ja sie ciesze ze jestes
Do lipca sporo czasu, masz szanse zrzucic mase kilogramow
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
pinosiku, napisałaś mi u mnie o bliźniaczeniu... więc niesforny bliźniak korni przystąpiła do boju...i ciągnie cię za sobą
ooooooooooo, pinosek odezwałaś się
no to zdrowiej, przychodż i chudnij....a robota nie zając
buziaczki wielgachne
Robota nie zając, ale prześladuje nawet w weekend.uf, niech się ten sezon narciano urlopowy skończy...
Mam nadzieję, że się skończy, bo oszalęję. Zamiast przerw na lunch mam przerwę na kanapkę i internet...
Hmm, u Lunki widzialam snieg za oknem... ale miejmy nadzieje ze to tylko chwilowy kaprys pogodowy...
W kazdym razie KIEDYS sie to skonczy, tak wiec zycze duzo wytrwalosci.
I dziekuje za pamiec
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki