Strona 31 z 34 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 340

Wątek: BUM...BUM idę w ruch ..... schudnę

  1. #301
    kasia89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej! mi tez wpadlas w oko! zaleci teraz troche wazelina, ale musze to napisac, wydajesz sie byc bardzo mila osoba (a nawet nie wydajesz sie, a jestes )!! gratuluje zgubionych kilogramow i zycze gubienia kolejnych!!
    a jesli chodzi o wcinianie jedzonka to ja sie na nie rzucam jak mi sie nudzi albo jak siedze sama w domu.. tak, zeby sie czyms zajać..

  2. #302
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

  3. #303
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam

    No co ja mam dzisiaj mam pisać ....dopadła mnie totalna pustka.....dosłownie pustka w głowie....

    W każdym bądz razie latam od rana z moim pięknym pozałatwiać różne sprawy..... ......wstałam dzisiaj sobie rano ...jak na mnie to za wczas ....jestem typem śpiocha..... ....przyszedł sobie z pracy i wstawaj trza iść...... ....a mnie wyjątkowo nie chciało się mi tak wcześnie wstawać.....
    ale najważniejsze że pozalatwialiśmy co trzeba....


    Taraz chrapie w drugim pokoju....hrrrrrr...hrrrrr.....aż tu słychać ........

    Wczoraj był spokój ...humor po południu mi dopisał.....skusiłam sie nawet na prasowanko....i wiecie nawet je skończyłam..... ....strasznie nie lubię prasować ......to jest co tygodniowa moja zmora......mogę wszystko inne robić byle nie prasować ....

    Teraz ziewam ......jeszcze będę musiała wypić jedną kawę bo nie wytrzymam do 10.....

    DZIEŃ 3 (09.04.0
    kawa3*
    chleb 140g
    masłopodobne 40g
    marmolada 10g
    zupa 2*
    wędlina 40g
    serek topiony 10g
    rzodkiewka 100g
    RAZEM: 1200 kcal - super

    WYSIŁEK:
    rowerek stacjonarny - 30 min.
    brzuszki - 50*
    inne ćwiczenia na brzuch -70*
    kroki - 800
    To by było na tyle....


    Westelka
    Fakt .....każda pora kusi....ale zawsze jakoś w ciągu dnia się nie myśli tyle o żarełku co wieczorem
    Kciuki też się przydadzą do dietkowania


    kasia89
    Bardzo mi miło że też Ci wpadłam w oczko ....no te dalsze kilogramy idą strasznie mozolnie w dół...wrrrr....wrrrr....ta nuda to chyba dapada nas wszystkie ...a rączki strasznie świerzbią żeby coś włożyć do paszczy......


    gloor
    dziękuję za wsparcie....motywuje....

  4. #304
    gwiazdka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-03-2008
    Mieszka w
    Puławy
    Posty
    767

    Domyślnie

    Witaj Kusy

    No to jestem i ja. Nie wiem tylko, czy mnie zaraz nie wygonisz, bo ja od razu do posiłków się chciałam przyczepić

    Moim zdaniem - za dużo chleba (mam nadzieję że przynajmniej żytni );
    - co z warzywami ? trochę mało ta rzodkiewka
    - no i margaryna (czy coś tam) - moim zdaniem sporo - ja kanapkę smaruję 5 gr

    O kawie nic nie powiem, bo sama wypiłam chyba ze 3 (o ile nie 4). Pocieszam się tylko, że to rozpuszczalna - ale i tak powinnam ograniczyć



    Ale oprócz tego, to tylko pozazdrościć. Ruch w każdej formie. Oby tak dalej. Chyba zmykam na stepperek, bo wyrzuty sumienia mnie zabiją

    Pozdrawiam cieplutko. Trzymaj się. Wpadnę jutro

  5. #305
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam

    Gwiazdko ...no coś Ty ...czemu miałabym Ciebie wygonić ....chyba po to jesteśmy .....
    a oper paper się przyda .....on przede wszystkim motywuje do dalszego wysiłku ...przenajmniej w moim przypadku....PROSZĘ O JESZCZE :P :P :P


    Chleb ...no i to właśnie jest mój problem....niestety pszenny....ja bez niego nie mogę żyć....postaram się wskoczyć z powrotem na graham ...pomieszam też z ryżowym (mam wspólniczkę do tego chleba i muszę go ukrywać - córka lubi mi go podjadać ).....w każdym bądz razie będę mieszać te wszystkie gatunki......

    Masłopodobne....masz rację mogę jeszcze mniej smarować....dostosuję się

    Warzywa ...z zasady zawsze mam ich dużo w lodówce ...ale teraz wyjątkowo ...nie chciało mi się ruszać z domu ....dostałam wielkiego lenia......seper extra wielkiego ..... ....po za tym robię tygodniowe zakupy.....także idę po dostawę dzisiaj ....

    A po za tym ...ustaliłam sobie że moja dieta to to co jada się u mnie w domu...czyli wszystko....tylko w granicach 1500kcal ......+wysiłek , który z czasem będę zwiększać......
    Zawsze ,gdy stwierdzałam że się odchudzam ....rzucałam się na duży wisiłek , a potem się szybko zniechęcałam ......bo najzwyczajniej byłam zmęczona.... .....

    Kawa to jest mój stały i raczej nie do odzwyczajenia nałóg..... ......

    No w końcu ...jakie ja będę miała nawyki.....:
    jeść NIE
    słodycze ZAKAZ
    alkohol ZAKAZ
    papierosy NIE PALĘ
    TO ZOSTAŁO MI : KAWA ...RUCH ....I SEX....


    DZIEŃ 4 (10.04.0 ;
    kawa ( robie poprawkę - pijam w małych filiżankach)- 2*
    bułka - 260g
    masłopodobne - 40g
    piwko- 0,33l
    pasztet- 40g
    chleb - 80g
    serek topiony - 20g
    RAZEM : 1500KCAL- OK

    WYSIŁEK
    rowerek stacjonarny - 30min
    brzuszki - 50*
    dodatkowo na brzuch 70*
    kroki- 1000

    Jeszcze chcę wprowadzić hantle 2kg*2 ....żyby ręce mi schudły .....

    Schudłam 3,60kg....wiem że to woda ...ale motywuje :P :P :P

  6. #306
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    a czy 2kg to nie za duzo jak na poczatek? pamietaj,ze zeby spalic tluszczyk nalezy robic duzo powtorzen przy malym obciazeniu i pamietaj zeby raczki cwiczyc roznymi cwiczeniami,nie tylko biceps

    co do chleba-zgadzam sie calkowicie,zmniejszyc ilosc,kupowac chociaz mieszany ,a nie tylko pszenny, a taki z ziarenkami?pelnoziarnisty?

    zamiast maslopodobnych mozna smarowac musztarda,kechupem,jogurtem

    pozdrawiam i bede zagladac :P

  7. #307
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    adria

    z tym obciążeniem to dla mnie jeszt w sam raz......przy mniejszym cięrzaże nie czuję zmęczenia rąk ani ramion......

    dodam że co jakiś czas z nudów ćwiczyłam ręce.....

    po za tym swojego czasu zaopatrzyłam się w płytki dvd - kolekcja fitnes - z udziałem Tomi Lee. .....także jest tam zestaw ćwiczeń na romiona......nie tylko na bicepsy ...wiadomo że trzeba też wzmacniać bicepsy ... ale też kark i ramiona ....jest to program 2* po 15 minut - łatwiejszy i trudniejszy....

    musztardy i ketchupu już nie stosuje pare lat .....dostawałam po nich dużo syfków na twarzy ......więc musiałam zrezygnować ....jogurt dobry pomysł...ma się wtedy wrażenie że czymś jest posmarowany ten chleb :P


    DZIĘKI ZA DOBRE RADY....TEŻ PROSZĘ O WIĘCEJ.....

  8. #308
    gwiazdka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-03-2008
    Mieszka w
    Puławy
    Posty
    767

    Domyślnie

    No to sziś ładnie zaszalałaś:
    zamiast chleba - bułka - wrrrr;a nie - soryy - chleb też jest - wrrrr;
    serek topiony 2 x więcej - wrrr (jest bardzo kaloryczny);
    pasztet - wrrrrrrrr
    margaryny - miało być mniej - wrrrrr
    no i hit dnia - piffffko

    Za to warzyw całe mnóstwo .... nawet rzodkiewki nie ma

    Oj zrób duuuże zakupy Mam nadzieję, że to "opróżnianie" lodówki z resztek, bo najbardziej dietetyczna z tego wszystkiego to chyba ta kawa jest

    Podziwiam za to za wysiłek fizyczny. Ja, jak wczoraj zaczęłam steppować "wyrzuty sumienia", to nie wiadomo kiedy 2500 kroczków uciekło.

    Trzymaj się cieplutko. Zajrzę jutro.

    i ćwicz (strasznie zazdroszczę Ci tych ćwiczeń na dvd)

  9. #309
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    witam weekendowooo wooowwwoołłłł pięknie cwiczysz musze pozazdroscic troszke...ja mam takiego lenia że aż mnie to przeraża buziaczki

  10. #310
    kasia89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kusy! ja zamiast masla uzywam zazwyczaj jakiegos serka twraogowego, ale trzeba koniecznie sprawdzac ile maja tluszczu.. np. almette niby taki 'puszysty' a ma 27% tluszczu... chyba toska ma serki light, (3%) a jak mam swoj szczypior, to biore chudy twrog, mleko :P lub joggurt, szczypiorek i tym smaruje..;] Niestety musze sie zgodzic z gwiazdka.. ale tez rozumeim, ze na poczatku diety ciezko sie przestawic na inne jedzenia (u mnie problemem sa i byly slodycze).. moze sprobujesz pic czerwona i zielona herbatke?? jesli Ci nei smakuja to mozna kupic je w kapsulkach... one zmniejszaja wchlanianie tluszczow.. no i wydaje mi sie, ze masz za malo blonnika, ale skoro bedzie wiecej swiezych warzyw to powinno byc wszystko ok... tzymam kciuki!dasz rade! my puchatki, nie poddajemy sie tak szybko, prawda?? :* i gratuluje Ci spadku wagi! :*

Strona 31 z 34 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •