-
dziś nadal trzymam się twardo
Postanowiłam sobie że na Sylwka będę ważyła 65kg mam nadzieję że to osiągnę
A najbardziej w odchudzaniu pomaga mi miłość bo wiem że nie odchudzam się tylko dla siebie
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO!!!
-
Kurcze to mnie natchnij troche puszysta bo ja sie trzymam mniej dzielnie heh a na dodatek za cholere mi sie cwiczyc niechce , musze w koncu ruszyc zadek
W niedziele bylam w silesi i klupilam sobie sztruksy rozmiar 42 i wleze bez pudla , ale to oczywiscie zalezy od fasonu , choc na pocieche sobie powiem ze do tych najwezszych fasonow tak mi brakowaloz 2 cm wiec moze hmmm
Ja mam cel do sylestra wazyc 80 kg i zobaczymy , tymczasem mykam nafaszerowac sie b6
-
Jestem i ja
Mój narzeczony wrócił w niedziele wieczorem, radość była ogormna, chyba nie musze nawet pisać
W poniedziałek nazbierało nam się troche spraw do załatwienia, nawet nie miałam czasu aby włączyć komputer
A dziś mój kochany P obronił się i mam już Pana Magistra
Z dietkowaniem różnie, Misiek przywiózł troche słodyczy, ale nie przesadzam
Całuski dla Wszystkich :*
-
Gardło nadal boli, nie wiem jak poukladac sobie posilki bo ide rano na uczelnie biore kanapki ze soba a jak wracam dopiero jem obiad.. a rczej obiad w miejsce kolacji czyli tak ok 17-18 a pozniej juz nic.. myslicie ze tak mozna ? Dzis pierwszy raz stanelam po tym weekendzie na wage i nawet nienajgozej bo 81,6kg.. za tydzien powinnam regularnie dostac @ wiec nie wiem czy wchodzic na wage i sie dolowac.. hm.. ciezka sprawa.. co do cwiczen tez mam lenia dzis rano darowalam sobie wrr a wczoraj do spania zrobilam 50 brzuszkow i padlam ze zmeczenia.. tylko godzin na uczelni macie jakies przepisy na lekkie dania ale ze skladnikow dostepnych w domu? bez latania do sklepow po jakies wymyslone produkty.. bylabym wdzieczna za cos prostego bo nie wiem co sobie gotowac..
2 tygodnie temu bylam u lekarza jadlam antybiotyki i znow chora jestem.. co mam robic.. czuje ze mnie rozklada.. ajjjj....
mam nadzieje ze skorzystam z tego chyba ostatniego sloneczka ktore ma do nas zawitac pod koniec tygodnia
-
witam
Aneto super - gratulacja dla Piotrka
Ewela nie bardzo masz wyjście z tymi posiłakami
byłby wyjscie gdybyś jadła cos na uczelni
ale pewni i kasy szkoda skoro w domu cos ugotowane
no i zawsze zdrowsze w domu
17 godz nei jest tak źle jeszcze
a z takich prostych szybkich rzeczy to ja robię
pierś kurczaka w kostke gotuje lub dusza na patelni
i warzywa mrożonki na patelnie lub kupuje rózne
np kalafior, brokuły, marchewke i razem gotuje
i tym sie opycham
pozdrawiam - rozkłada mnie grypa
-
Cześć Ja się dołączyć chcem . Jestem 4 dzień na Kopenhaskiej ,a potem tysiaczkek + ćwiczenia
Wziełam sobie pomysł jednej z was na kurczaka z warzywami.
POzdrówka i trzymam kciukasy
-
witaj Złośnica
zapraszamy do wspólnego odchudzania
waga taka jak moja
a kopenhaska ponoć nei polecana dieta
źle zbilansowana
-
U mnie dzis waga byla laskawa 3 kg mniej hehe oby tak dalej! Wczoraj dalam sobie wycisk w cwiczeniach, zebym zawsze miala taka motywacje a nir tylko w wybrane dni... dzis mnie kusza slodycze, jestem tydzien przed @ musze miec silna wole i sie nie dac a to jest najgorszy okres u mnie...
Ciesze sie ze nowe osoby razem z nami chca walczyc, mam motywacje
Pozdrawiam i zycze milego dnia :*:*:*
-
Ewela 3kg mniej?????
dziewczyno jak ty to zrobiłaś?????
tak szybko
czyli zeszłaś poniżej 80kg?
super
-
wiem wiem...nie polecana. Ale zaryzykowałam. Musiałam sie jakoś zmotywować na sam początek.zaczełam z kolerzanką. obie dajemy radę
będzie dobrze;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki