Strona 12 z 115 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 112 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 1148

Wątek: Będę aniołem....

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    ja myślę czekam na długą note

  2. #112
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no dziewczyno, nie gadaj głupot, jakie jo - jo?!?!?!? na pewno nie. musialabyś zawalić dietę na cąłego, żeby mieć jo - jo, a przeciez dietujesz ładnie. no! i do świąt na pewno będzie 7 z przodu

  3. #113
    Guest

    Domyślnie

    xixatushka69 Eh.....to ja już nie wiem co mi jest. Zważę się 20 grudnia i jush Zobaczymy ile schudnę..do sylwka miało być 75. Ciekawe...


    Ja właśnie po bieganQ . Przez 2,5 h mnie w domu nie było. Biegalam 40 min. gdzies a reszte koleżanka mnie zagadała w miescie i byłam z chłopem . Brr....zaraz herbata i pod kołderkę

    Jeszcze poskakam po forum Albo nie tata mnie wygania :]

    Dobranoc

    Dziś zjadłam :
    Ś: musli (resztki) i maślana
    II Ś : 4 pieczywka chrupkie ... 90 kcal
    O: kawałek polkędwicy z grila i 3 łyżki ryzu
    POdw: 3 kromy pieczywka
    K: 3 pieczywka z twarożkiem :]

    Było 1000?? Chyba mniej

    No to baju baju <papa>

  4. #114
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej

    pilnuj, żeby nie było mniej niż tysiąc kalorii, bo inaczej sobie zaszkodzisz!

    fajnie, że pobiegałaś... mi w taką pogodę nawet nie chce się wychodzić z domu. poza tym i tak nie mam kiedy, bo wciąż latam z jednych zajęć na drugie... chciałabym się zmobilizować i chodzić z psem na spacery.
    to też dużo daje... a i rodzice byliby zadowoleni.
    chociaż te dwa razy w tygodniu.

    miłego dnia

  5. #115
    Guest

    Domyślnie

    Witam kochane

    Włąsnie zjadłam sobie kanape bez masła z samym plasterkiem sera topionego Mialam taką ochotę na chlebek.


    Agassi hehe no 1 dzień pobiegalam...ale dzis już jadę rowerkiem ,bo nie mam aż tyle czasu żeby latać po nocach. Dziś poszłam na waxy a raczej..nie wyszłam z domu :d Myslałam ,że będę sama z Adriankiem a tu....niespodzianka! Brat z 3 kumplami!! Myślałam ,że ze złosci pozabijam ich ,ale ugryzłam się w jęzor i udawałam kochaniutką sis Włąsnie się dowiedzialam ,że dostałam pałe z chemi. No i mam zagrożenie. Z matemy dziś wyszłam ,bo wczoraj zdałam na 3. Eh...ale z chemi będzie jesce poprawa.


    Teraz robię obiadek dla wszystkich Dla nich udka z kurczaka a dla mnie kawałek polędwicy..to wszystko z grilla + po 1 pieczonym czerwonym ziemniaku Mniam? Dodam sobie jesce troszkę kukurydzy z puchy ,bo mam :] Trzeba sobie radzić

    Dziś czeka mnie kucie z angola,geografi,bioli....załamka w tej sQl. Nie wiem od czego zacząć. Szit.
    W piątek na dyskotekę ,sobota=poznań i kino a niedziela...ANGOL i Chemia.

    Brrr...

  6. #116
    Guest

    Domyślnie

    opuścili mnie ?

  7. #117
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej

    na co jedziesz do kina? i do którego?

    współczuję Ci tej nauki, boshhh, jak ja się cieszę, że liceum mam już za sobą :P
    jak zacznie się sesja to będę stękać pewnie, ale narazie mam luz blues

    jak dietka dzisiaj? ćwiczonka były?

    miłego wieczoru

  8. #118
    Guest

    Domyślnie

    Eh....wykułam na mateme Zjadlam dziś troszkę wiec po obiedzie nie tknelam nic..czyli od....15.

    Na obiad miałam troche suchych pyr i buraki

    Ćwiczeń zero. Jutro wf Nie mam czasu na ćwiczenia.

    POzdro

  9. #119
    martii85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A fe! Chemia. Juz mam 2 poprawki. Ciekawe czy zaliczylam

    Ze tez chce Ci sie biegac, no. Ja sie nie moge do glupich brzuszkow we wlasnym domu na wlasnej podlodze zmusic.

    POzdro 600

  10. #120
    Guest

    Domyślnie

    Cześć


    Martii ...chemia...jest straszna Będę zaliczac to się rozwale jak nie poprawię.

    Co do ćwiczeń..ja też nie podobałam bieganku. Musze zacząć stopniowo ,bo mam ostatnio lenia takieggggggoooooo

    Na początek po 50 spięć brzucha wieczorem i rano Przez tydzień....zobaczymy co wyniknie z tego


    Dzień minął strasznie. Kuźwa!
    Z matemy walneła nam taki spr. że nawet kujony beczały Co za szkoła.
    Eh...i karta z biol i dostałam też 1.
    Jestem wściekła.

    Mimo wszystko humorek się poprawił ,bo miś wpadł pod sql wział mnie na drożdzówke i jabucho :]

    Teraz idę spać. A potem ..jutro spr z wosu Znowu zjebię...


    Dieta? Ok. Pa :*:*

Strona 12 z 115 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 112 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •