Wątek: Będę aniołem....

I co zrobisz z kamilem?? chcesz mu znow zaufac piekna?? kurde ja juz sie nauczylam, ze bylym facetom sie nie ufa, ale moze Kamil jest inny... a kolor wlaosow jaki chcesz robic? w tymm ci dobrze ten facecik ze step up rzeczywiscie super jest;0 jak bede szczupla jak ta lala tez sobie takiego znajde

chybaty Ja już sama nie wiem co mam myśleć On nie jest były..nie byłam z Nim. Tylko najgorsze i najdziwniejsze w tym wszystkim jest to ,ze wcozraj wylam wspominając własnie Go..a dziś sie odezwał

GlamGirlNie wiem co zrobić Piszę z nim smsy ,gadam na gg....on ciagle rpzeprasza...się zobaczy. Tylko mi się wydaje ,ze skoro sprawił ,ze sie w nim zakochalam..to sprawi to znowu... Dlatego jaknajdalej od spotkania z Nim Chcialabym go zobacyzć ,ale się nie dam
Całe blond chcę A jak ja schudne to znajdze sobie jeszcze ładnieszego :P

Hmm no niby nie były , ale coś między wami było
A potem bezczelnei do innej poleciał ;/
nie wiem czemu mam wrażenie , ze tamta go zostawiła i on sobie naraz uświadomił ,ze przecież jeszcze Ty jesteś może się mylę , jeżeli tak to można mu dac szansę Ale obawiam sie ,ze prawdę zna tylko on i raczej się nią nie podzieli

No wlansie ja tego też nie wiem. Napsiał mi ,ze jedyne co to muszę UWierzyć w to co mówi. Nie wiem jakby mial mi to wyjaścnić....mOże dobrym pomysłem byłoby żeby wpadł..powiedzial wszystko Ale tego się obawiam..spotkania. Kurrrrde. Jakie to skomplikowane. Jedno jest pewne : nie mogę nic do niego poczuć

Złośnico - ja tam na takich przypadkach się nie znam, może zaufaj sercu?

Jezeli mu ufasz to w sumie czemu nie , w końcu to Ty go znasz nie my
Ja z reguły w takich kwestiach jestem bardzo nieufna , z resztą jeden z moich byłych mi kiedyś powiedział " jeżeli facet odzywa się do swojej byłej , tzn , że żadna inna go nie chce" no i w kilku przypadkach faktycznie się to potwierdziło
Pamiętaj , nie daj mu się zaczarowac znowu i wszystko bedzie dobrze ;]

nie wiem co ci napisac kochana...ja nauczylam sie, ze nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki bo do swojego bylego faceta wracalam 4 razy...bylismy para prze jakies 4,5 roku z przerwami... a wiesz co jest najgorsze, ze pewnie jakby znow pojawil sie w moim zyciu to ja glupia wariatka znow popelnilabym ten blad, bo u nas zawsze nastepowal taki moment, ze stwierdzalismy, ze tyle razem z soba bylismy, ze powinnismy sie przyjaznic,a to przyjaznienie konczylo sie na kolejnym powrocie i tym, ze albo jedno, albo drugie krzywdzilo siebie nawzajem...

Seerce Ja kiedy zobaczylam ,że to on napsial mi tego sms-a..popłakałam się ..ze szcześcia. Cieszę się ,że wrócił.Nie wiem czy to dobrze

Glam..mialam identyko sytuacje z jednym panem. I wiem ,ze jeśli wróci...<podobno w marcu> spowrotem do Wolsztyna..to mnie trzaśnie..a jak nie to bedzie oznaczać jedno : ZmAdrzałam

Jestem ogólnie zła i radosna. Mam w nosie coś co wczoraj przyprawiłoy mnie o ból głowy ,napad złości i beku...ale tak nie jest ...
Jest Kamil :

Jestem potrzaskana... zakochana Normalnie szok!

ale chyba [na pewno!] to miłe uczucie!!! ja tam wolę takie burzliwe związki [spotkania] niż nudę

No i sobotka za nami. Ja oczywiście nic konkretnego nie zrobiłam. I jestem na siebie zła Mialam się uczyć...i nie wyszlo
CZas nadrobić wszystko .. Dziś przeczytam jeszcze "Lalke" żeby dojechać do 200 strony ,albo i więcej Jutro od rana biorę się za lekcje Nie mogę przecież aż tak się lenić. W końcu...chcę być kimś


Co dziś z cwiczeń Godzinka jogi rano , sprzątanko mieszkania i 2 wypady do miasta Więc chyba trochę kalori spaliłam. Ile zjadłam myślę ,że coś koło 1200 W koncu nie obliczam dokładnie Ah te weekendy

Jestem szcześliwa...rozmarzona...


Dobranoc