Mądrego to i dobrze poczytaćZamieszczone przez kula2000
Mądrego to i dobrze poczytaćZamieszczone przez kula2000
kula2000 dzekuje za slowa otuchy, czasem latwo cos powiedziec trudniej zrobic. Ale to nie jest tak ze zalamuje sie, ostatnio mam troche problemow w zyciu dlatego ciezko mi z tym wszystkim, ale z czasem sam rade musze chociaz troche
Czesc
Kocico, oni mają rację, wyglądasz conajmniej 20 kg mniej...napisałaś, że cięzko Ci się zabrać..każdemu jest ciężko, czas i tak upłynie, wiec, ćwicz i do dzieła.., ja tez mam rowerek, no to możemy się sprawdzac na tym rowerku codziennie i bedzie oki Ja juz dzisiaj 30 minut poćwiczyłam, tak jak wczoraj...czuje się fajnie, zobaczysz ćwiczonka wejdą Ci w krew.
Do świąt troszkę czasu jest ile schudniemy to schudniemy, kiedyś dopniemy swego Umowa stoi?
Trudno zacząć, ale ja myślę , ze o wiele trudniej kontynuować..przeciez to cięzka praca nad sobą i własnymi słabościami.
Pozdrawiam, nigdy się nie przekonasz , jeśli nie spróbujesz. zapraszam równiez do mnie.
qunia25
ja narazie mam tylko stepperek ale ok powiedzmy ze umowa stoi do swiont to chcialabym wazyc tak 90-93kg cos kolo tego
a mam pytanie ile juz schudlas?
hej
Ja dopiero zaczynam, oczywiscie po raz 100000000.... , zważę się za tydzień, bo teraz to 3 dzień jestem na dietce...właśnie zjadłam ostatni posiłek
jeszcze będzie woda mineralna i już , dzień zaliczony
Zobaczymy to co ćwiczonka...najwyżej ty na stepreku a ja na rowerku i oki
To na jutro 40 minutek walki i stopniowo zwiększamy ...
pozdrawiam, buziaki
no to klops kolezanka mi kupila bakoma sonata i zjadlam cale i d tego 2 francuskie koperty
porazka
Kochana ! Zacznij od tego, żeby poinstruować koleżanki coby Ci nie kupowali takich rzeczy. Będzie łatwiej zdecydowanie...ja nadal w Ciebie wierzę !Zamieszczone przez LadyKocica
witam...
Wstałaś? to skarbie przypominam o steperku..., kochanie, jak już zjadłaś to się nie martw, to nie konieć swiata zjeść cos słodkiego ale KOCHANA musisz to zgubić co zjadłaś i będziesz kwita sama ze sobą, jak już spalisz dodatkowo tylt kalorii ile zjadłaś dodzatkowo to nic sobie nie będziesz miała do zarzucenia
Mi wczoraj tez czegoś brakowało i choć nie byłam głodna to i tak zjadłam warzywną surówkę....., no nie narzekaj już tylko wstawaj po każdej burzy zaświeci słońce.
Też wierzę w Ciebie i i w siebie i we wszystkich, którzy chcą
Pamiętaj jak się umawiałysmy, więc zrób to dla dmnie a na pewno Ty na tym skorzystasz. Kiedy już będę po ćwiczonkach odezwę się .
Całuski
Zakładki