znalazlam swietną stronke z gifami urodzinowymi:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
superaśna
znalazlam swietną stronke z gifami urodzinowymi:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
superaśna
wlasnie probuje ulozyc sobie 1000 jadlopsis. ciezko mi idzie
nie mam pojecia co na kolacje zjesx. owocu nie mozna, bo tylko 1 dziennie, chleba tez nie. hm.. moze jogurt naturalny z otrębami. a co wy jecie na kolacje?? wypowie sie tu ktos??
PS. Ktos wie jak i czy w ogole mozna zmienic temat topiku?? bo chce zmienic cos w swoim zyciu: wlasnie zmienilam stopke i awatar, teraz czas na zmiane tematu
Na kolacje moze twarożek , serek wiejski ;]
Ja tam jem w sumie to na co mam ochotę
Zmiana tematu : wchodzisz na swój wątek , na pierwszy wpis na nim i tam klikasz na zmień ;]
Następnie masz coś takiego jak temat i tam piszesz nowy temat ;]
I to chyba tyle
zmieniłam!! moze kiedys wpadne na lepsiejszy pomysl nazwy tematuZamieszczone przez chybaty
dzięki ci, o dzięki
serek wiejski... hm... good idea
lece myc okna w mym cudnym pokoju, byeeeee
całkiem przyjemne zajęcie w sumie mylam 3 okna godzinę, bo smugi byly
lubie myc okna
teraz spadam czytac lekture i uczyc sie wosu. potem jade z dziadkami do kosciola
zezarlam wlasnie 5 wafelkow kakaowych. jezeli to sa to co sprawdzialm to jeden ma jakies 80 kcal!! pochlonelam 5x80=400 kcal !! o kur....!!
dieta normalnie sie zrobi 1500,ale to nic. jeden tylko taki dzien. zreszta zrobie 100 brzuszkow,pokrece 10 minut na twisterze i powinno byc ok. chyba
o ja nienażarta!!!
czy ktos wie czy hebatka pu-erh z l-karnityna jest jakas lepsiejsza niz zwykla czerwona czy jak?? i w ogole pomaga cos??
Hej!
Ja jestem sceptykiem jesli chodzi o efekt odchudzajacy herbatek, pije ze ze wzgledu na smak i antyoksydanty. L-karnityna ma miec najskuteczniejsze dzialanie spalajace tluszcz, gdy zazywamy ja jakies pol godziny przed treningiem, ale prawda jest tak , ze nic nie schudnie za Ciebie. Ja kupilam sobie 3 nowe herbatki: Zen Chai (zielona), Masala Chai i Rooibos Vanilla, bo lubie rozne egzotyczne mieszanki .
Dobrze, ze decydujesz sie w koncu na 1000 kcal. Co do kolacji, to ja wlasnie zjadlam mango o_O (jem 3-4 owoce dziennie, slodyczom moge powiedziec nie, owocom juz gorzej).
co za szkoda. a juz sobie robilam nadzieje
ja bardzo lubie nowe herbaty liptona. w tych torebeczkach. kenię,zielona,czerwoną. mateńko
dzis zezarlam beszczelnie 1400 kcal. lacznie z wafelkami pieprzonymi. a na kolacje zjadlam 100g rzodkwi bialej
zrobilam 100 zwyklych brzuszkow, 10 takich ze skretem w 1 i 2 strone, pokrecilam chwile sie na twisterze i porobilam z 10 minut cwiczenia na leząco na brzuch.
mam jeszcze 18 dni do studniówki. moze a nóż-widelec brzuch bedzie bardziej plaski i ta moja okropna oponka nie bedzie sie odznaczac pod satynową sukienka??!!!
Jak będziesz z taka intensywnością ćwiczyć to napewno oponka spadnie. nie ma innej mozliwosci
co do herbatek to pije je przedewszystkim dla smaku i nie bardzo chce mi sie wierzyc ze maja jakies swietne dzialanie odchudzajace, moga ewentualnie troszke wspomoc ale na pewno za nas nie schudna
Milego tygodnia
Zakładki