Strona 20 z 29 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 285

Wątek: NO I DOBIŁAM DO 100 KG !!!TYM RAZEM SIE NIE PODDAM!1000 KCAL

  1. #191
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez emamina
    ...pomarudzic i wyłudzic jakies współczucie,ulitowanie nad moja smutna osobą i jakies małe pocieszonko ...Czytanie skończyłam na forum Mommy i chyba nie chce czytac więcej tych smutasów !!!
    ...
    ... za to żałosne użalanie się nad soba...


    Emamina powiem krótko - trochę przegięłaś....

    Staram się nie wywlekać na forum problemów osobistych, piszę tylko, że przechodzę wyjątkowo trudny okres w życiu i w związku z tym opuścił mnie zwykle optymistyczny nastrój. Traktuję to forum jak grupę wsparcia, gdzie mogę liczyć na życzliwość innych w chwilach kryzysowych. Nie znasz mnie ani natury moich problemów więc na jakiej podstawie formujesz tak stanowcze opinie? Nie każdemu i nie w każdej sytuacji pomaga remedium w postaci kopniaka...

    pozdrawiam



  2. #192
    Maneta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem czy ja rowniez moge ale sie melduje bo przeczytalam
    Co prawda wczesniej z wami nie "MUZOWALAM" ale mam nadzieje ze sie nie pogniewacie ze sie melduje
    U mnie dietka wrocila i kilogramy z suwaczka tez zostaly jeszcze cwiczenia i dzis nie ma mocnech i je zalicze
    Mamym skokiem wagi sie nie przejmuj tylko do roboty emamina
    szybko spadnie duzo wiecej wiec nie ma co sie wzruszac
    powodzenia i tzrzymam kciuki
    papa

  3. #193
    Guest

    Domyślnie

    Mommy widze że kompletnie źle zrozumiałas moją wypowiedź.Absolutnie w żaden sposób nie chciałam Cie urazić ani tym bardziej wygłaszac żadnych opini na Twój temat bo tak jak piszesz-nie znam Ciebie a Ty jestes jedną z tych osób która nie chce dac sie za wiele poznac i szanuje to .Nie bardzo wiem jak sie odnieśc do tego co napisałaś bo nie wiem czym niechcący Cie uraziłam. Mam ostatnio nie najlepszy czas-podobnie jak TY.Mam sporo mniejszych i większych problemów-taki własnie trudny okres w życiu o jakim pisałas i tego samego co Ty szukam na forum i dlatego poł żartem pół serio napisałam to zdanie o "marudzeniu"- czytaj-wyżale sie ,zwierzę,wyleje z siebie smutki" to ktos mnie jakos pocieszy. I przykro mi sie zrobiło że gdzie nie zajrzalam tam tez jakos smutno.Postanowiłam mimo wszystko przestać "żałośnie użalac sie nad sobą" i postarac sie ze wszystkich sił podnieść z dołka licząc na to ze być może mój przykład pomoże innym.Taki był sens tego postu. Mówiąc w przenośni - uderzyłam w stół swoich słabości a odezwały sie Twoje nożyce Przykro mi że zostało to źle zrozumiana ale jesli sprawiłam Ci przykrośc to przepraszam


    Maneta-pewnie że możesz Kolejnym razem to juz Ci napisze że powinnaś Muzowanie kosztuje troche wysiłku ale jak piszesz nie ma na Ciebie mocnych więc widze że jestes gotowa do podjęcia wyzwania i walki o zaszczytne miano Muzy -tez będe ostro walczyć i mam nadzieje ze swoim wysiłkiem bedziesz dawała siłe Nam do przekraczania kolejnych barier naszego ciałka i psychiki Ja ćwiczenia zostawiam sobie na późny wieczór-teraz córka mi nie pozwoli ani na nie ani na dłuższe pisanie więc kończe.


    ps.Suwaczka nie przesuwam bo szybko wróce do tego co juz mi sie udało osiągnąć


    Pozdrawiam serdecznie

  4. #194
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    Emamina - wiesz marudzić, a wyłudzać współczucie to dwie różne sprawy. A użycie mojego wątku jako przykładu tej drugiej czynności bardzo nieprzyjemnie mnie zaskoczyło. W każdym razie przyjmuję Twoje wyjaśnienia i nie chowam urazy. Domyśliłam sie, że ten post miał na celu podniesienie poziomu motywacji na forum

    W kwestii skrytości - jako, że nie żyję w próżni, opowiadając o sobie zbyt wiele, mogłbym naruszyć prawo do prywatności otaczających mnie osób (które mogą nie chcieć, by szczegóły ich życia zostały ujawnione w internecie), a poza tym ostatecznie nie wiemy KTO i w jakim celu czyta te wątki. Kiedyś pisywałam na innym forum - zdarzały sie przypadki "dekonspiracji" forumowiczek połączone z "uprzejmie donoszę" teściowej, mężowi itp Oraz sytuacje, gdy mamy odnajdywały zdjęcia swoich pociech, kiedyś nieopatrznie umieszczone na forum, na stronach o różnorakiej tematyce...
    W realu jestem raczej otwartą osobą

    Tak więc zapomnijmy o sprawie i pozytywnie motywujmy wzajemnie
    Trzymaj się, miłego wieczoru



  5. #195
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    niewykluczone również, że jestem przewrażliwiona...

    Zaraz wsiadam na rower i z wysokości siodełka zamierzam oglądać "Ja wam pokażę"




  6. #196
    Guest

    Domyślnie

    Jednak wróce na chwilke do tematu bo nienajlepiej sie czuje będąc niezrozumianą i co gorsza -ta niedobrą.Juz teraz wiem za co sie pogniewałaś Mommy przeczytaj jeszcze raz początek tamtego postu-przeciez pisałam o sobie-tylko i wyłącznie o sobie.Pisałam o tym ze to ja liczyłam na to że "wyłudze" od kogos "współczucie" Nie dodałam cudzysłowia ale myslałam że te słowa bedzią w 100 % zrozumiane tak jak to było zamierzone pół żartem pół serio .Przeciez nie jestem emocjonalnym sadystom !!! Nigdy nie śmiałabym drwić z niczyich uczuć.Mommy chyba jednak jesteś troszeczke ciupineczke malunieczko przewrażliwiona Ale czytając o Twojej "przygodzie na innym forum" jakos wcale Ci sie nie dziwie

    A co do otwartości to wcale nie wątpie że jestes taka w rzeczywistości .Jedyne co o Tobie wiem to ,że jestes inteligentną osóbką.Tego sie nie da ukryć ani udawać Ja tez na poczatku nie przedstawiałam się imieniem ,o wklejeniu zdjęć nie było mowy.Ale późńiej pomyslałam sobie że przecież nie mam sie czego wstydzić.Bo i czego?-tego,że podjełam walke z kilogramami?czy tego że kocham mężą?czy tego że mamy cudowne dziecko?Ale dałas mi mocno do myslenia tymi zdjęciami wklejonymi gdzies indziej W tej kategori nigdy o tym nie pomyślałam i właśnie usuwam zdjęcia mojej córuni z forum.Aż mnie ciarki przechodza na mysl o tym ze ktoś mógłby patrzec na Nią inaczej.


    Film sie właśnie skończył-ciekawe ile nam pokazałas

    Pozdrawiam

    Ps.Wiem że nie wszystkim ,nie zawsze kopniak pomaga.Mimo Twojej forumowej skrytości-ostrożności polubiłam Cie a skoro kopniak nie skutkuje to może pomoże powiedzenie,którym zawsze sie podnosze na duchu gdy jest mi źle i narzekam na niesprawiedliwy los...

    "MARTWIŁEM SIE ŻE NIE MAM BUTÓW DOPÓKI NIE ZOBACZYŁEM CZŁOWIEKA BEZ NÓG "

  7. #197
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    czesc dziewczyny ))
    z ta prywatnoscia to wsumie obie macie duzo wspolnego.. tylko ja jakos tak od razu wywalilam wszystko o sobie.. czasem tez mi chodzi po glowie.. kto to czyta.. do czego to bedzie wykorzystane.. ale coz.. jak ogladalam system z sandra bullok albo emeny od state z willem smithem.. to doszlam do wnisoku.. ze i tak nie moge za duzo poradzic.. oczyswiscie to inna sytaucja.. nie chodzi o rzad ale o zlosliwych ludzi z otoczenia itd..
    aaaa.. no idzieci to tez inna psrawa.. moim zdaniem mozna sie pochwalic.. kazda matka jest dumna z pociechy.. ale zostawic na serwerze 1,2 dni.. a potem usunac..
    ehhhhh
    no nie wazne..
    ogolnie to wpadlam.. zeby zameldowac.. ze do 25 napewno nic cwiczyc nie bede.. bo nie bede miala czasu.. apotem.. hmm.. we wrocku pokombinuje nad jakimis nowymii formami ruchu )))

    ps: witam Manete ))

  8. #198
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    hello

    Emamina Jest ok, sprawa wyjasniona Rzeczywiście jestem ostatnio nie tylko ociupinkę, ale wręcz bardzo przewrażliwona

    Dziś zrobiłam 26 km i jestem z siebie niebywale dumna

    Maroxia Jak na razie odchudzanie nie jest jeszcze w tym kraju karalne ( ale to nic pewnego patrząc na ostatnie pomysły i wyczyny naszych jasnie oświeconych rządzących ) więc chyba nie musimy się obawiać rządowej inwigilacji Osobiście zdjęć w necie nie umieszczam żadnych.

    pozdrawiam



  9. #199
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    no rzad napewno nic nie wpsomnie o odchudzaniu.. przyganial by kociol garnkowi.. hehe.. mi raczej chodzilo o inwigilacje ogolna :P moja pierwsza praca inz to algorytm genetyczny.. i napisalam go jako narzedzie do zbierania i przetwarzania danych opartych na metodzie clusteringu.. nie macie pojecia..jak cenne sa ankiety itd.. ile mozna wywnioskowac po samym tym ze nalezymy do takiego forum.. cala gospodarka sie kreci na podastawie analiz.. ehhh.. w kazdym badz razie ja nigdy nie wypelniam zadnych ankiet.. bo wiem ze wykorzystaja je do manipulowania mnie i innymi.. niby dopasowania do moich potrezb ale tak naprawde do rozszyfrowania sposobu naklonienia mnie do wykonania odpowiennych czynnosci.. do zakupu tego lub owego.. nielubie jak mi ktos probuje zagladac do glowy a potem przewidywac moje wybory i tworzyc reklame luyb kierunkowac polityke tak by odpowiednio juksztaltowac moja lojalnosc wobec formy/rzadu/produktu..
    nooo.. rozgadalam sie.. a w sumie nawet nie na temat..
    a do czegho zmierzalam?? 26km!!! super!!!!
    jakos tak do kitu to moje zmierzanie.. no nie??

  10. #200
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    hello
    Gdzie się podziewasz? Mam nadzieję, że grzecznie trzymasz się diety Melduję, że ostatnio bardzo sumiennie pedałuję oraz spinam brzuszek

    Wiecie, jako osoba dorosła mam przynajmniej świadomość bycia manipulowaną. Ale jak patrzę na to, co reklamy robią z moim dzieckiem, to przysłowiowy nóż w kieszeni się otwiera... To takie smutne, gdy trzeba dziecku powiedzieć wprost, że ktoś je oszukuje zeby zarobic więcej pieniędzy... Nie rozumiem, jak to się dzieje, że nasi wspaniali politycy tocza pianę w batalii o szkolne mundurki a nie moga przeforsować zakazu emisji "zajawek" w trakcie programów dla dzieci.. Ile już razy w samym środku filmu dla dzieci, nagle bach i leje się krew, trup się ściele... Wlaściwie powinnam pozbyc się telewizora

    pozdrawiam, miłego weekendu



Strona 20 z 29 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •