Witam. Obudziam sie dzisiaj z takim bólem głowy, że ledwo doszłam do pracy, nie wspominając o tym, że wogóle nie chce mi sie myslec ani pracowac.
Wczoraj zjadłam 1300 kalori ale ponad 300 to płatki kukurydziane do których sie wczoraj dorwałam wieczorem i zjadłam wszystko co zostało.
Weszłam dzisiaj na wage i nie jestem wcale zadowolona. 87,6 kg. przytyłam przez te swieta. To niesprawiedliwe. Wogóle jak sie dzisiaj obejrzałam w lustrze to stwierdziłam, że paskudnie wygladam i jeszcze duzo mi brakuje to chociaz troche szczuplejszej figury.
Na steperze spalam ok.550 kalori a aerobik to ok.100-150, rower ok.200. Dlatego ostatnio cwicze na steperze bo wiecej kalori sie spali w krótszym czasie.
Stwierdziłam że rzucam palenie, obiecałam sobie że dzisiaj juz nie zapale papierosa. No i oczywiście przed praca spaliłam. Więc chyba zacznę rzucac stopniowo i narazie bede palić 2 dziennie.
Na sniadanie bułeczka z wedlina.
Zakładki