Wątek: Zgubiłam gdzieś silną wolę

Wpadlam sie pozegnac na tydzien i zyczyc milej majowki :*

No i oczywiscie duuuzo sportu, jarzynek i kilogramow W DÓŁ

teniu - masz absolutną rację. Zdrowie dziecka jest najważniejsze. Mam nadzieję, że wszystko już niedługo będzie ok. Tobie także życzę miłego wieczoru

Miłego poniedziałkowego wieczoru życzę

Przykro mi z powodu nogi. Ja miałam skrecona we wrzesniu zeszłego roku i dlugo odczuwałam skutki. wiec zabardzo nie szalej.
Maz niedługo wróci, nawet nie załwazysz jak szybko ten czas minął.

Moja noga ma się coraz lepiej nawet dziś zaliczyłam godinkę na basenie krytym popływałam ,pomasowałam całe moje duże ciało na wszystkie możliwe sposoby było super.
Czekoladko miłego wypoczynku,mikuniu17 ucałuj córeczke odemnie,Aisha636 nogę muszę wykurować bo 9 czerwca ide na wesele.
Wszystkim życzę mało pracy w dniu świeta pracy

Współczuje z powodu nogi, mój chirurg zawsze mawiał - basen najlepsza rehabilitacja a odwiedzałam go kiedyś dość częśto z powodu złamań itp
Udanego jutrzejszego dietkowego dzionka życze
P.S. Jak to sie mawia - do wesela sie zagoi

Witaj Teniu w Święto Pracy

Cieszę się, że z nogą lepiej . Nie ma to jednak jak basen (tyle że ja wstydzę się rozebrać do stroju ). A na dodatek jak wybrałam się z koleżanką w tamtym roku kilka razy na basen, to tak od niej odstawałam, że dałam sobie spokój. Niestety z moją kondycją potrzebuję na basenie przynajmniej tyle samo czasu na odpoczynek co na pływanie . Ona - niestety wcale nie odpoczywała, więc przestałam chodzić. Ale to było wtedy, gdy jeszcze wolałam zamknąć się w sobie z paczką dobrych chipsów Teraz jest inaczej. Wprawdzie nie pójdę jeszcze na basen ale systematycznie ćwiczę w domku, stepuję na stepperku i jest coraz lepiej . Jeszcze trochę i pójdę na aerobic. Za jakieś 5 kg - wskoczę na rower .............. i będzie super.

Trzymaj się cieplutko

basen czyni cuda i nie mówię tutaj wyłącznie o spalaniu kalorii !!! mam nadzieję, że Ci pomoże i wszystko wróci do normy!!!
Dziękuję za odwiedziny u mnie i miłe powitanie!!!!!!!!!!!

Ni, nie zapomniałam,a nie było mnie wczoraj bo córka meczy na kompie swoją pracę licencjacką i nie chciałam jej przeszkadzać A dziś pojechała do kumpelki to ja myk na kompa
Mika 17z tym basenem to tak,że miałam kompleksy,ale teraz jak troche kg.zrzuciłam to ide śmiało i lubie basen,a u siebie w Świdnicy na krytym jest tylko pływalnia to jeżdżę z córką do Świebodzić i tam jest aquapart to prócz pływania masaże wodne i.t.p
aleksandria nie wiem jak Tobie,ale mnie te forum pomaga,ze względu na wiek i nadciśnienie nie wskazane drastyczne diety,ale rozsądnie pomalusiu gubie te kilosy,a i czesto troche utyję,ale wazne,że nie obżeram sie jak na początku tego roku.Także bądż na forum a dasz radę powodzenia

ja też widzę, że forum czyni cynia!!!!!!!!! cudownie jest być wśród was!!!!!
życz powodzenia córce przy pisaniu pracy
a Tobie miłego i dietkowego dnia!!!!!