-
Hej dziewczyny!!!
jak dobrze ze zescie mnie nie zapomnialy!!!! ja tez nie zapomnialam!!!
nie bylomnie bo ostatnio zrobilam podmianke modemu neostrady na router.. nawet pisalam ze sie bawie moim nowym routerem.. dzialal wiec oddalam neostradowy gowniany modem bratu, ktory go przechandlowal za pare zl na piwo.. no i jak juz niebylo starego od neostrady to router siadl!!!(po 2 dniach) no i jedyny dostep mialam u jacka ale to skupilam na szkolnych sprawach.. chwila na gg.. czyna skype.. alena forum nie wchoidzilam.. bo wiedzialam ze to mi zabierze za duzo czasu i sie tylko bede denerwowac ze nie odpisalam wszystkim co chcialam.. ehhh.. czekam na nowy router ale juz mam porzyczony stary od neostrady.. wiec jestem )) kurcze nie myslalam ze bedziecie az tak o mnie pamietac.. jakbym wiedziala to bym sie przynajmniej zglosila i powiedziala co i jak..
no ale nie wazne
mowie od razu ze nic nie schudlam.. malo tego ok 2 dni temu przezylam zalamke.. separacja od forum.. no i.. wow.. ok 4000kcal pierwszy dzien (zadnych slodyczu tylko zdrowe rzeczy ale duuuuzo no i orzeszki..) a drugiego.. matko swieta.. ja wiem.. ok 7000 moze wiecej.. bez slodyczy.. poprostu lawina zdrowych rzeczy!!! no i ten..
dzis na wadze 82,7kg.. wiec.. no coz..
ale chcialam powiedziec ze spora ilosc tluszczu (orzeszki, dolewam oliwy do salatek..) wywolala u mnie piekny ale to piekne rozwolnienie juz 3 dzien jak chodze do wc po 2 razy dziennie.. co jest dla mnie niemal cudem biorac pod uwage moje dotychczasowa czestotliwosc odiedzania toalety w wiadomej sprawie.. jednoczesnie totalnie niewygodna sprawa.. jestem gdzies a tu nagle czuje ze mi sie chce.. w kazdym badz razie emeny miala racje z tym tluszczem.. teraz jak zaczne jesc jak czlowiek.. to przy takiej ilosci odwiedzin w wc.. o ile sie utrzyma.. spodziewam sie przebicia magicznej bariery 80!!!!
a co do urodzin.. dziewczyny.. ja dopiero 20 marca.. ale dziekuje bardzo ) ucieszylam sie jak glupia jak zobaczylam tyle zyczen!!!
aaaaaaa.. no i ten.. przestalam cwiczyc.. bo to naprawde cholernie trudne jak czlowiek nagle odciety od zasowbow wsparcia.. cwiczylam bodajrze 2 pierwsze dni.. 3 juz sam rowerek.. czwartego juz nic...ale coz.. o ja pierdziele.. jak mysle o cegach jakie zbiore od czlonkow grupy pod kierownictwem edytki-hitler-madchen to az juz sie boje..
-
emeny
he.. przynajmniej przeskoczylam twoja przeprowadzke :P
no wlasnie tym razem nie awaria w karpaczu.. chodz przez 2 godziny dnia przed wysypaniem mi sie routera w nocy nie bylo synchronizacji.. to bylo jakos tak jak Ci torta wyslalam.. wiec tak karpacz jest do dupy.. ale nie.. tym razem ja dalam ciala.. bo chcialam sie pozbyc modemu neostrady jak najszybciej by zadeklarowac moja nienawisc do TP SA.. monopolisty i zlodzieja..
aisha..
nie mowie ze nie wykozrsyatlam czasu bez neta )) ale akurat jak juz mialam dosc odrabiania zaleglosci w odwiedzinach (nikt mi @^%$%$%@!!!!! nie powiedzial ze schudlam, bezczelni Ci ludzie) to dostalam okres.. bleeee.. wiec mniej przyjemnosci niz sie spodziewalam...
mommy
hej
heee.. apropo czlonkow grupy edytki-hitler-madchen.. no ale nie bede krakala.. moze mnie nie ochrzanice.. za bardzo..
to serum na biust naprawde naprawde dziala?? wejde potem na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i popatrze.. chce se cos kupic na bisut i myslalam o tym z avonu..
oszaga
spoznione ale szczere zyczenia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.. zreszta nie tak duzo spoznione ))
co do wagi.. to hmmm. no nie ruszylo bo zawalilam sprawe.. a tak w ogole to zawailam sprawe bo weszlam na wage a ta mi pokazla 81,6 albo 81,7 i sie wkurzylam.. a ze bylam bez forum to tak wyszlo.. ze cholera nie wyszlo!!!
czekoladko
he.. nie spoznione.. nawet z wyprzedzeniem.. ja jestem rybka ostatniego dnia.. dzien przed topieniem marzanny sie urodzilam.. laczac to oraz fakt ze na imie mam marzena co roku ktos mi walnie wybitnie swiezym i orginalnym i jak za kazdym razem zabawnym zartem.. no to marzanna.. kiedy Cie topimy?? he he hrrrbleee..
edytko
wow!!! juz 88.. bede u ciebie poczytam jak tam idzie.. moze nawet mniej juz teraz..az sie zolzo jedna bvoje tam do ciebie wejsc zeby nie zebrac batow po plerach :P zartuje.. wiem ze masz racje.. a dupa tam nie zartuje :P ale jak se pomysle.. ze Ty schudlas 12 kg mniejwiecej w czasie gdy ja.. bo ja wiem.. 3-4 to czlowiek zaluje ze nie jestes blizej by sie skuteczniej znecac i zmuszac do cwiczen..
wesolek
noooo.. z dieta kicha.. ale to nic to nic.. nadrobie.. bo szkoda mi zmarnowac ponad miesiac stojacej wagi.. w koncu ruszyc musi..
viki24..
he.. mnie w karpaczu to malo osob kojarzy.. od kad skonczylam podstwowke szkole sie i imprezuje w jeleniej gorze.. ale fajnie uslyszec ze ktos taki zdecydowany :P
dobra.. teraz ide bo mam zaleglosci.. musze zobaczyc jak tam zescie dietkowaly jak ja sie paslam jak swinia..
ps<; pas jescze nie doszedl..
-
hehe my Cie tu topic nie zamierzamy...chociaz ja wiem...no moze jednak za te wchloniete kalorie ? Zartuje, tak pomysllam ze przez ta wieksza ilosc kcal moze teraz przy 1200 (bo tyle mialas jesc razem z tluszczami) Twojorganizm zareaguje szybszym metabolizmem. A co do latania do Wc, zauwazylam u siebie, ze jak zjem wiekszy posilek to tez musze na gwaltu rety do kibelka. Ty to powiazalas z tłuszczami - calkiem mozliwe, nie zastanawialam sie wczesniej nad tym, ale faktycznie moje domowe, "normalne" zarcie ma od cholery tluszczu.
ufff...szczerze uspokojona ze wrocilas, moge teraz spac spokojnie z mysla, ze forum nie stracilo dobrej duszyczki
-
heheee )
czekoladko.. ja ten zart o marzannie slysze od kad siegam pamieciam (a pamiec mam naprawde dobra i siega mlooodych lat) i zawsze slysze od panow w wieku 35+ w gore.. wiec wyobraz sobie jak sie bede cieszyla w tym roku bo nie mam zamiaru z domu wychodzic i spotykac nikogo w tym wieku.. i nie bede musiala udawac ze uslszalam cos zabawnego i orginalnego (faceci ktorezy mysla ze wymsylili cos nowego sie zazwyczaj bardzo podoba ich wlasny zart) no ale nie wazne :P
a wiesz.. ja tez tak podejrzewam ze teraz troche ruszy i moze wreszcie przebije sie przez bariere..
z tluszczem to troche inaczej.. ja od pewnego czasu nie dostaraczalam w OGOLE!!!! do organizmu tluszczu.. a weglowodany sie spalaja w obecnosci tluszczu.. (jak juz sie doksztalcilam dzieki emeny carli i innym) i mozliwe bylo ze moja waga stala wlasnie dlatego ze tlusczu do organizmu nie dostarczalam..
ps: naprawde mila ta mysl ze komus by mnie brakowalo ))
ehhh.. no i mi glupio ze w tych chwilach gdy bylam u jack i korzystalam z neta.. nie wchodzilam no forum.. ale kurde.. wiedzialam ze nie dam rady odpisac wszystkim.. wiec wolalam nie pisac i nie czytac w ogole.. zeby sie nie wkurzac.. he.. no nie wazne :P
-
a tak przy okazji.. moj pan i lwadca sie dzis obronil )))
bylam oczyswcie razem z nim i robilam za sluzaca dla komisji przynoszac kawke i herbatke i dokladajac caiteczek..podczas wszystkich dzisiejszych obron.. no w kazdym badz razie jacek ma inz.. a ja.. ja nie zjadlam ani jednego ciasta z tego co potem zostalo na talerzykach.. i nie tknelam tego ala torta.. mimo ze mi jacka koedzy zaczeli jechac po sumieniu.. ze musze bo wszystko robilam i przygotowalam itd.. ogolnie milo bylo.. ale bylam twarda.. az bym sobie medal przyznala ale nie mam zadnego..
a co tam:
\/
()
hehee.. to moj medal
-
nareszcie wróciłaś. Bo my tu już sie martwiłyśmy.
Może te kilka dni które zaszalałas teraz wyjda na twoja korzysc, znowu ładnie wrócisz do diety i do ćwiczen. Przyzanm sie że tez ostatnio troszke poszalałam. Nawet nie liczyłam kalori, ale dzisiaj juz wracam na własciwa droge i ładnie dietkuje.
ja ostatnio tez dosyć czesto latam do wc tylko, że nie wiem po czym.
ps. pogratuluj jackowi zdania obrony na inżyniera. A tobie gratuluje że sie nie skusiłas na słodkie.
-
Gratulacje dla Twojego Jacka z okazji obrony, oraz dla Ciebie z okazji powstrtzymania się od degustacji tortów
Cieszę się zajrzałaś
miłego dnia
-
hej!!!!
no nareszcie jestes!!!!!!
b. dobrze ze wrocilas!!!!!! moglas napisac chocby slowo, ze chwilowo jestes niedostpena z takiej lub innej przyczyny, od razu by bylo wiadmo, co jest grane....a nie my tu sie zamartwiamy!!!! przeciez wszyscy cie tu lubia, i brakowalo nam ciebie wiadomo, ze kazda z nas nie jest w stanie na wszystkie posty odpisac i wszystkich na forum odwiedzic..ale ok, dobrze ze jestes.
2-3 dni nie bycia na diecie mysle nie powinny odbic sie na naszych gabarytach, metabolizm sie troszke przyspieszyl i tyle. tresc jelit sie powiekszyla. ALE PAMIETAJ ; JESTES NADAL NA DIECIE; WALCZYSZ Z NAMI; I KONIEC KROPKA!!!!!!!!!!
-
wlasnie odebralam z poczty moj pas neoprenowy.. jestes zla bo wyglada troche inaczej niz ten ktory zamawialam.. ale jescze potem sprawdze dokladnie to co pokazywali i jak cos to bede pisac.. tzn nie ma napisy na nim..
wiem ze to glupie.. ale wole produkty pod ktorymi ktos sie podpisal.. a nie takie NO NAME.. jesli ktos sie podpisal to co jak co swiadczy to o pewnej odpowiedzialnosci za produkt.. podpisalem sie pod tym.. dziala.. albo dziala!! zobacz to ja!! zapoamietaj moja nazwe bo dzialam!!!
no ale zobaczymy..
aisha
jackowi pogratuluje.. od dziewczyn z forum.. heheee.. bo inaczej nie skojarzy :P tzn ja za duzo czasu spedzam na forrum by nie kojatrzyl waszych nikow zupelnie.. zwlaszca ze ciagle gadam rzeczy typu: aisha mowi ze powinnam sprobowac albo emeny mowi ze moze nie chudne dlatego ze.. itd.. no nie wazne.. ale dziekuje przekaze
co do wc.. no ja podejrzewam ze dodanie tluszczu do mojej diety zgodnie z tym co sugerowala emeny mi troche wyslizgalo jelita.. ale zobaczymy co bedzie jak zmniejsze znow ilosc jedzenia..
mommy
dziekuje dziekuje przekaze :0 on sie cieszy nawet jak nie zna osobiscie.. bardzo sie stresowal chodz tego nie przyzna..
a ja.. tak.. to bylo troche jak zobowiazanie.. skoro tak sie wzbranialam przed slodyczami.. to pewnie jak ich spotkam bede patrzyli czy schudlam.. wiec wypadlo by zeby moje deklaracje potem mialy odbicie w skutkach.. hmm.. zobaczymy
emeny
w sumie nie przyszlo mi do glowy ze inni moga tesknic.. ja tesknilam.. ale ja zostalam sama.. o was m,yslalam ze wy jescze macie siebie i wogule wiele osobn.. i jakos tak mi sie zdawalo ze wam napewno lepiej niz mi.. i wolalam sie odciac calkiem poki nie moge byc w pelni tak jak bym chciala.. ale cholernie mi milo ze mimo wszystko ktos za mna tesknil ))) maila sobie nie skasuje.. bede miala na pamiatke :P..
juz now pamietam ze jestem na diecie.. samo pisanie na forum podtrzymuje i umacnia te informacje w glowie.. jak to zreszta sama kiedys stwerdzilas.. wiec wracam.. i znow zaczne zapisywac co jadlam..
tak.. jestem i wlacze.., bo kurde CHCE byc znow szcupla!! MUSZE byc znow szczupla.. no i walczymy RAZEM
-
Ja zwykle nie przyznaję się do odchudzania - nie lubię, gdy ludzie oceniają wzrokiem czy schudłam, czy nie A już najbardziej dobija mnie, gdy ktos na wieść, ze schudłam ileś tam kg mówi "Niedługo będziej już widać" ( kiedy w rzeczywistości widać na pierwszy rzut oka ).
Napisz jak pas się sprawdza .
miłego wieczorku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki