-
nooo.. wafelkow nie zaluje.. ani nie przytlam ani nie schudlam.. a naprawde poprawily mi humor..
dzis z dietka bylo zle.. zrobilam se gar zupy soczewicowej./. b. zdrowa.. ale zjadlam caly gar przez dzisiejszy dzien.. a byla bardzo gesta.. i gar potezny jak moj zadek.. duzo dzis zjadlam.. czulam sie najeddzona a i tak jadlam caly czas...
tak se msyle.. ze ja chyba potrezbuje odstepu od diety.. takiego tygodniowego ca;lkowitego zapomniania od diecie.. i o poczuciu winy.. mam wrtazenie ze sie wypalilam dietowo.. i musze odsapnac... zeby wrocic z nowymi silami..moze nowym watkiem jka to zroibila emeny.. to tal jakbym miala ochote na tygodniowe wakacje po 4 miesiacach ostrej harowki..
ale zanim zrobie sobie ten tydzien odpoczynku.. chcialabym wiedziec czy bliskie osoby tu napewno beda jak wroce..
-
Gratuluję tylu zrzuconych kilogramów. Byłabym szczęsliwa gdybym tyle zgubiła.
Dobrze przemyśl ten tydzień odstępstwa od diety. Ja raczej bym już na nią nie wróciła, ale każdy jest inny. Ja nie mam niestety dużo silnej woli.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Hejka
Wpadłam tylko na chwilkę. Zaraz jedziemy na forty imprezować (znaczy się latać na wysokości lamperii).
Pomocy - czy ktoś zna osobe z mocna głowa - potrzebujemy na gwałt dobrego zawodnika aby dotrzymał kroku w piciu rosjanom z Krasnojarska (Syberia). Najtęższe głowy już wymiękły
Nie martw się po imprezce na pewno będę. A na miom wątku znajdziesz troche zdjęć z imprezki (wstawie je około poniedziałku - środy). Powodzenia w urlopowaniu. Tylko mi wróc po tym tygodniu
-
Hej hej!!!!1
ja jestem. i dlaej walcze.
co do przerwy, hm... pod warunkiem ze ta przerwa oznacza: mozliwosc jedzenia produktow zdrowych i pozywnych, typu warzywka i calkiem przyzwoite rzeczy.
No i wykluczenie slodyczy , frytek itp rzeczy.czyli taka nie dieta, ale w sumie ROZSADNE ODZYWIANIE.
ja ci mowilam, nie jedz za malo.800 kcal to malo, i potem czlowiek sie wykancza.
i wydaje mi sie ze takie DRASTYCZNE glodowki typu 800-1200 kcal moga przeprowadzac osby, ktore nie maja jakichs tam wiekszych problemow z jedzeniem, ktore przytyly np. przez chorobe, albo leki. A my czyli takie male grubaski od dziecinstwa mamy powazniejszy problem. bo u nas jedzenie to narkotyk, uzaleznienie. i dlatefo tak ciezko sie pürzestawic.
ja np. jadlam w akdemiku jak mi sie nudzilo... dziwne nie???? w zakladzie miesnym jak mi bylo nidnawo to tez jadlam. dzwine nie????? bo to choroba bo to mozg z defektem !!!
ja polecam CI- jedz sobie zdrowe, noromalne produkty w takich ilosciach zebys czula sie najedzona.
Ale jakies obzarstwo na wieczor, albo slodycze, czipsy wykresl calkowicie. bo mysle ze jak po to siegniesz to ciezko bedzie przestac.
papatki!!!!!
-
Tygodniowy urlop od diety to dobry pomysł. Tylko nie przesadzaj z jedzeniem aby żołądek zabardzo sie nie rozszerzył bo potem bedziesz miała problemy z powrotem. Oczywiscie ze bedziemy jak wrócisz, ja napewno bede
Miłego weekendu
-
Będziemy napewno,ale Ty złociutka na tych wagarach dietkowych zaglądaj do nas nie damy Ci kopa tylko poczekamy na powrót
A tak co do tego gara zupy to pewnie za dobra była i stało sie ja pewnie bym też tak sobie jadła i jadła
Bużka i nawet nie mysl o dłuższych wagarach niż tydzień bo będziemy płakać
-
Dziewczyny.. wtakim razie do zobaczenia/ obczytania 4 czerwca.. to bedzie pooniedzialek.. pewnie bede wiecej waazyla.. ale bede pelna pary i sily.. prawde mowiac mam w planach jesc slodycze o czym emeny przestrezga.. chce calkowicie zpoanmbniec o tym ze jestem na diecie.. i potem zaczac tak..jak zaczelam gdy zapisalam sie na forum.. wiec 4 czerwca.. w poniedzialek.. przychodze.. i ostro zaczynam walczyc..
nie ma szansy ze sobie odpuszcze.. ale zmeczona jestem ciaglym mysleniem ile co ma kcal.. ile spale kcal.. co sie stanie jak zjem za malo tluszczu... cale moje zycie stalo sie jednym wielkim odchudzaniem.. co bylo dobre jescze jak chudlam.. ale nie teraz jak mi waga stoi..
no coz.. bedzie jak bedzie.. nawet jak sie spase do nastepnego poniedzialku.. tyo trudno.. bede was gonic ))
pozdrawiam i caluje was wszystkie (emeny, aisha, emamina, tenia, kasiu, czekoladko, anise,dziaba,carli.. io wszystkich z ktorymi tutaj sie odchuzdalam..) zobaczycie ile bede miala sily jak wroce.. naprwde tego mi potrezba.. calkowitego zapomnienia i uwolnienia mysli od DIETY...
:**************
-
troche cie nie rozumiem. bo u Ciebiue albo: dieta minimalna typu 800 kcal, i glodowanie, albo obzeranie sie .
Czemu nie mozesz jakos jednostajnie diety sobie ustanowic???jestes wegaetarianka wiec dla ciebie duze ilosci wrzyw czy owocow to zaden problem. ja po miesiacu wcinania zwieksoznej ilosci warzyw*-mialam faze ze mi wszystko obrzydlo ty nie masz takiego problemu. wiec wykorzystaj to.jakas smazona rybka. 2 ziemniaczki. Mozna sie najesc.
teraz jak jestesmy na diecie musimy sie nauczyc rozsadnie odzywiac. tak komponowac posilki zeby byly one lekko strawne, smaczne dla nas i nas sycily. Bo potem jak bedziemy chcialy wrocic do starych nawykow to wszystko pojdzie na marne. dlatego teraz jest to takie wazne. I wclae nie chodzi o liczenie kalorii.
zjedzenie calej tabliczki czekolady to glupota. mozna zjesc 2-3 kostki i deltkowac sie smakiem.i wclae to nie znaczy ze sie diete zlamalo czy cos w tym stylu.
ja wiem ze gdy waga stoi w miejscu to jest to dobijajace ale w obwodach ubywa. wiem to po sobie, bo sie mierzylam. a glupia waga nie spada. no i co?????
w sumie moge wazyc dlaej 80 kg a w pasie miec 20 cm mniej i byloby super. bo co mi po wadze.obwody sie licza.
ostatnio podpatrzylam taka babke ile wazy. jest nizsza ode mnie , szczupla mniej wiecej ze 2 lata starsza i wazy 63 kg!!!!!!!!! jak wpsiywala na swoi m steprze mase to uwerzyc nie moglam. bo myslalam ze ona wazy z jakie 52 kg nie wiecej. naprawde. a kobieta drobniutka. Co tylko oznacza ze MIESNIE ma ciezkie. ze jest umiesniona.a wclae nie widac. bo ja prosdiak z obwislym tlusczem waze 15 kg wiecej i ejstem wyzsza, a ona i ja to bez proownania....wiec nie zawsze MASA jest taka wazna.
mam nadzieje, ze szalec nie bedziesz no i do zobaczenia 4 czerwca
papatki!!!
-
Marzena, ja występuję na forum niczym czkawka - jak jestem to męcząco często, a jak nie ma to dosyć długo. Nie mniej jednak Cię tu sprawdzam co jakiś czas. Spróbuj nie wrócić, to po uszach dostaniesz od WIĘKSZEJ koleżanki. HYHY.
-
Ja cie rozumię pozdrawiam i wierzę w Twój powrót to do 4.06.2007
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki