Tak pisanie tego co jadlam to nei byla moja mocna strona -wiec postanawiam tu i teraz,ze to zmieniam od dzis pisze wszystko co jadlam(zawsze pisalam sobie dla siebie w kalendarzu a nie na forum)

Dzis to mnie grypa rozlozyla na lopatki zawiozlam corke do szkoly na 8 i pojechalam sie zarejestrowac do lekarza no i do 12 siedzialam w przychodni bez sniadania ale juz pisze co dzis zjadlam-malo tego troszke ale nie mam apetytu jak jestem chora.

-zupa ogorkowa czysta
chleb popularny 2 kromki
-mleko 0,5 %-pol szklanki
-2 jogurty owocowe
-2 landrynki
w sumie wyszlo mi ze to 671,70 kcal

jak mi wroci apetyt to bedzie 1000

A tak na marginesie dziekuje wam kochane dziewczyny za Wasze wpisy,rady i za to ze jestescie caly czas

Jutro postaram sie jakies miesko gotowane wciagnac i zaplanowac sobie jadlospis.
A teraz ide poczytac co u was bo dawno nie czytalam z braku czasu i klopotow


Buziaki dla Wszystkich