-
Jej myslałam że już nigdy sie tutaj nie pojawię net mi nie działał i nie działał.
Ale w końcu jestem!!!!!
Oj z ta dietą róznie bywa
Nie jestem zadowolona z wczorajszego dnia (zjadłam chyba 4 ciastka) oraz z soboty bo po 20 zjadłam piruet
Uwielbiam te desery. Mniam Mniam
No ale tymczasem trzeba zapomnieć o nich nad czym przyznam szczerze ubolewam
Dzisiaj znó ćwiczyłam jedynie 30 min. Ale jutro idę na nowy aerobik więc nie chce ryzykować że nie podniose choćby nogi na zajęciach
-
Witaj,do diety trzeba przejsc na spokojnie.
Jeszcze nieraz sie zdazy ,ze sie cos przez przypadek zje albo zapomni doliczyc do limitu kalorii.
Z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.
Milego dnia i serdecznie Cie pozdrawiam
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
Oj butterfly75 cieszę cięże napisałaś, zmotywowało mnie to że ach
Nie zamierzam wpadać w tzw "dół" a poprostu będę walczyć dalej. Nie jest źle. Powiem szczerze że w nocy kiedy łapie mnie głód żuję gumę. To chyba nie najlepsze wyjście ale musze poczuć choćby jakiś smak wtedy mi lepiej .
Aerobik przesuniety na jutro
Zobczymy jak sobie na nim poradze
Oj będzie ciężko.
Buźka WKRÓTCE PIĘKNIEJSZE DZIEWCZYNY I KOBIETKI!!!!!!!!
-
No tak do ważenia zostały 4 dni i wcale nie podchodze do tego zbyt entuzjastycznie
Co to będzie, co to będzie ......
Jakoś dieta mi narazie nie wychodzi
Wprawdzie ograniczyłam spozycie pewnych produktów ale wcale nie zrobiłam to w takim zakresie jak powinnam.
Poprostu czasami daję sobie za dużo luzu. No ale zobaczymyw niedzielę jak mi poszło
-
Hej dziewczyny ja dopiero zaczynam przerazona swoim wygladem
Miło jest wiedzieć, że nie jest sie samemu Moje postanowienie to zero słodyczy, smażonych potraw, chleba białego i ogólnie reżim! No i aerobic 2 razy w tygodniu ale to od srody
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1043539#1043539
Pozdrawiam trzymam kciuki
-
Hej hej Dzięki że napisałaś
Mam 25 lat i 165 no góra 166 cm wzrostu
Troche sie zapusciłam - przez faceta Bo jak znalazłam wymarzonego to [przestałam zwracać uwage na sylwetkę
Na szczeście opamiętałam się i ciesze sie bo mogę dzięki tej nadwadze spotkać na swojej drodze extra ludzi!
Jak tam kolejny dzień? Pozdrawiam
-
Wiecie co kobity, tak zawaliłam ostatnie 3 dni, że nawet nie ma mowy bym weszła na wagę.
Jest mi strasznie wstyd. Obiecałam oficjalne ważenie tymczasem.....
Powinnam zaszyć się kącie i dać sobie spokój bo każde moje postanowienie kończy sią OFICJALNĄ KLAPĄ, ale.....
choćbyście mnie u rugały nie wiem jak, choćbyście wyganiały mnie a sio won, nic z tego.
Nie przestanę pisać na tym forum. Nie zrobie tak jak poprzednim razem i po porażce nie zrezygnuję z pisania na moim wątku.
Będe dalej próbowała osiągnąć sukces!!!!
Zaraz sobie poczytam wasze wątki zobacze jak pięknie wam idzie i może wtedy....
pozdrawiam
-
Nie wiem czy udało mi się to wykonać (zaraz sprawdzę ) wstawić strażnika wagi. Wahałam sie ale podjęłam jednak to wyzwani.
Postanowiłam sobie wyznaczyć etapy odchudzania.
Pierwszy cel - 70 kg. Wagę taka chcialabym osiagnąć max do 04.05.2007
Realne?? Wchodzi w sumie nieco ponad 0,5 kg na tydzień.
OJ ŻEBY MI STARCZYŁO SIŁ!!!!!!!!!!
-
Pewnie, że starczy Ci sił A jak nie, to dostaniesz silnie motywującego kopniaka Pozdrawiam cieplutko:*
-
dziękuję Ceinwyn .
Masz rację, nic innego mi nie pozostaje jak wierzyc w to że mi się uda
Chętnie wskoczyłabym na Twój wątek jednak nie wiemczy go masz, Jesli tak bardzo prosze o linka.
Ja mam cięęęęężżżkie dni.
Jestem prawdopodobnie przed .... okresem i straszliwie od wczoraj bolimnie brzuch .
Ja chcę już dłuższe dniiiiiiiii!!!!!!!!!!
Jak wracam z pracy powalczę mopem nakarmię psa i uż ciemno.
A tak chętnie bym pochodziła na spacer albo pobiegała. ladna pogoda prędzej mnie zmotywuje do wysiłku fizycznego.[/b]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki