Wątek: walka z 25 kiloskami :P

buleczko tobie szczena zjechała???? toż to ja ci mówię od dawna, że chuderlak jesteś! o! i nie zmień się w japonkę :P

ale chciałam powiedzieć, że bułeczka nie jest szkieletem jest szczupła ale bez przesady w złą stronę

a weekend minął pod znakiem wesela było bardzo bardzo fajnie a mojej przyjaciółce można teraz mówić żono to brzmi dumnie potańczyłam sobie, trochę zjadłam ale bez przesady i w sumie miło spedziłam czas pewnie gdybym była te 10 kilo chudsza lepiej bym wyglądała w mojej sukience, ale podobno i tak nie było źle :P

Ja też szykuje się na weselicho, kreację już mam (w której byłam na 100-dniówce ważąc 78kg), problem tylko z butami , chciałam jakieś czerwone żebym tak czarno-biała całkiem nie była, bo mam czerwony szal połyskujący, ale moja mama twierdzi, że klasyczne czarne będą do wszystkiego pasować.

A ja chce zmian!! I chce czerwone buty! Ot co

czesc ola :* dzis spalam godzine jak nie mniej po wczorajszym a poszlamam spac po 2 w nocy hehe jak pewna osoba sie dowiedziala ze jade do szczecina ale nie do niej dyskusja zaczela sie po 24 a skonczyla po 2 w nocy hehe czyzby byl zazdrosny hihih ale co mi tam jutro wychodze na prawiei cala noc na karaoke hehe no jak ja zaspiewam to wszyscy pouciekaja jestem umowiona na 20:00 a kicham tak strasznie teraz ze mama sie smieje ze to nie na wode napewno nareszcie dzis odebralam rower z serwisu jak ten chlopa zadzownil i powiiedzial co trzeba zrobic mysle spoko jak mi walnie cene za to to sie poplacze i a dodal ze ja esem mi wysle cene wyslas mi 76 zeta szczena mi na dol mysle chyba mialo byc 176 ide odbieram patrze 76 do zaplaty a wymienil zaczynajac od opon konczac na hamulcach juz wracalam z serwisu na nim jedzie sie super jak ahh kocham szybka predkosc , wiec jutro na rowerku pedaluje do pracy aj aj w sobote na basenik sie wybieram hehe zamierzam lazic 2 razy w tyg bo kocham plywac a u me raczej sam syf w rzece i zabronione sie kapanie popludniu opalanko znowu bedzie bo w niedziele festyn trzeba ladnie wygladac oj niezle w koncu zaczyna sie cos dziac i ja zaczynam wychodzic z tego domu : wiec tydzien mam zaplanowany a co w nastepnym no co czwartek bedzie karaoke w soboty i w niedziele pewnie basen a ze rower zrobiony to do wyjazdu cos wymysle w koncu nie od parady mam to na karku

hej Fla
no to widze że weselicho zaliczone na plus!
tylko co Ty soie głowę zaprzątasz jakimiś rozterkami coby było gdybym ważyła 10 kg mniej przestań bo wpadniesz w jakąś chorobę psychiczną, depresje tudzież coś innego podejrzewam że "podobno nie było źle" oznacza: wyglądałam bajecznie ale nie najładniej na sali bo przecież nie można pzyćmiewać blasku panny młodej
pozdrawiam !

Pozdrawiam

kati toż to minimum skromności trzeba zachować musiałam tak napisać, żebyście się same domyśliły, że wyglądałam bajecznie a tak całkiem serio, to myślę, że jak na moje możliwości wagowo - urodowe było naparwdę ok

bułeczko masz tyle informacji, że połapać się nie mogę, ale wnioskuję, że dobrze się bawisz karaoke ho hoho - ja bym się nie odważyła

nanto ja tam uważam, że czerwone buty to super pomysł i jesli tylko znajdziesz jakieś ładne kupuj bez wahania ja niestety nic fajnego nie widziałam i byłam w rezultacie w ciemno brązowych (kocham je )

a za chwilę uwaga uwaga jadę na 4 dni na mazury i nawet (tylko szaaaaaaaaa żeby nie zapeszyć) słonko wyszło i tam też podobno świeci o czym zaprzyjaźnione źródła doniosły mam nadzieję poleniuchować porządnie, popływać i takie tam

Miłego wypoczynku na Mazurach
I oczywiście dużo słoneczka ;]
Pozdrawiam

Jak też życze pęknej pogody

Co do butów, może nawet skusze się na złote??

Sympatycznego wyjazdu. :P

Mam nadzieję, że nie przytyłaś na tym wyjeździe? Myślę, że sobie odpoczełaś. nawet pogodę Ci załatwiłam. Skrobnij coś tu w wolnej chwili

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]