Wątek: walka z 25 kiloskami :P

Za duże bluzy też można nosić pod kurtką.

Pod kurtką może i można , ale potem tzreba tą kurtke na uczelni zdjąć I wtedy już jest gorzej :P

Ej spokojnie z tymi postami bo nienadążam

ja sobie cały czas sobie obiecuję, ze już nic nie będę kupowała, bo przecież mam schudnąć, ale narazie z tych obiecanek nic nie wynika i ciągle sobie coś kupuję, bo przecież w czymś chodzić trzeba

a poza tym los czasem jest paskudny, bo dziś mam ślub i wesele mojej przyjaciółki i w związku z tym właśnie wczoraj ( z 2 tygodniowym opóźnieniem) dostałam @!!!!!!!! czy jak się spóźnił tyle czasu, to nie mógł jeszcze dwa dni poczekać??!! to ejst czysta złośliwość! wszystko mnie boli a tu impreza do rana a jutro o 15 poprawiny! cudownie powiedzcie mi kochane dlaczego to zawsze musi tak wyglądać??

Flakonka- no niestety, świat jest niesprawiedliwy, może weźmiesz jakieś środki przeciwbólowe i Ci minie?

Też wydaje mi się, że nie masz innego wyjścia, tylko niestety nafaszerować się środkami przeciwbólowymi Ale na szczęście na nich też da się dobrze bawić, sama niejedną imprezę w ten sposób przeżyłam

Masuję brzuszek i życzę dobrej zabawy

A ja przez to nie poszłam tydzień temu popływać, tylko musiałam gnić na ręczniku

czesc :* mam nadzieje ze sie dobrze bedziesz sie bawic a aporpo tylu kazan co dostalam odnosnie odchudzania patrz na jeni16 bodajze ona chce wazyc 63 kilo na 179 a Ty mi tu gadasz ze ja chce 65 ale szczerze nie odchudzam sie teraz jem co popadnie tzn mam faze na brzoskwinie i objadam sie nimi i stoi mi 68 narazie rower polazl do serwisu bedzie zrobiony na cacy narazie weider przerwany bo sil nie ma taki zapierdziel w pracy ze ledwo widze na oczy dobra koniec marudzenia na dzis jeszcze raz milej zabawy zycze :*

Bułeczko a ile masz wzrostu??

całe 180