Strona 26 z 349 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 3483

Wątek: walka z 25 kiloskami :P

  1. #251
    McDonna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Potwierdzam-majonez i śmietana stanowczo zabronione w 1. fazie.Zamiast śmietany można jeść jogurt bez tłuszczu naturalny-to mała modyfikacja diety,czytałam ostatnio w takim dodatku do książki Agatstona.

  2. #252
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Niestety Kasiu... ja nie mam pieseczka ani innego zwierzaczka w domku wiec sie nie znam

    No i jak tam dziewczynki minąl dzionek ?? bo mi cuuuuuudownie

  3. #253
    Guest

    Domyślnie

    moj dzionek tez byl udany :P
    dzis oprocz spacerku popedalowalam troche na rowerze, a jutro zamiast rowerka bedzie znow gimnastyka. mam fajna plytke z muzyczka i glosem instruktora. nie ma chwili zeby odsapnac I O TO CHODZI!!!

  4. #254
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    no dobra forum ćwiczy moją wytrwałość - napisałam dłuugiego posta i forum mi padło wrrrr ale nic spróbuję jeszcze raz...

    u mnie dziś całkiem ok, choć nie czułam się w nocy najlepiej, więc dziś jeszcze nie ćwiczyłam z kaloriami daleko mi do ideału 1000 kalorii, ale nie objadam się jak prosię - szczególnie na noc i piję wodę mineralną, więc jest ok

    cały czas czekam na moją książkę dieta south beach i ciągle nie mogę się doczekać - też mnie testują na wytrzymałość

    a z tym majonezem dziwna sparwa bo dziewczyny go w przepisach umieszczają i bardzo mnie to zdzwiło

  5. #255
    Guest

    Domyślnie witam ponownie

    Sorki dziewczyny za poprzednie posty . Postaram sie poprawic. A tak w ogole to chcialam sie pochwalic Przez niecale 3 tygodnie odchudzania mam pierwsze powazniejsze sukcesy . Z 84 kilogramow mam juz 80 jupi . Mam nadzieje ze bedzie tak dalej. I wam rowniez zycze szybkiego wiecie czego .......
    Wczoraj wieczorem bylam na sankach. Zjezdzalam z gorki 32 lenia baba . Ale za to bylo fantastycznie, fakt faktem ze zmarzlam ale czulam ze sie poruszalam. Jak wrocilam do domu to odtajalam chyba z godzine, a potem usnelam przed telewizorem jak male niemowele. Pozdrawiam

  6. #256
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    sankiiiiiiii kurcze ja też chcę na sanki - ale niestety nie znam żadnego dziecka, które by takowe posiadało a górek też w naszej płaskiej stolicy nie ma i znów pozostaje mi skrzypiacy rowerek lub steperek

    a teraz zrobiłam sobie zdrowe śniadanko (sama nie wierzę )- dwie łyzki otrębow +dwie łyzki musli +mleko - wielki brat jest pod wrażeniem


    jowita gratulacje za zrzucoone 4 kilogramy

    bes xyfki tobie też gratulacje, bo jakoś przegapiłam gratki

  7. #257
    Guest

    Domyślnie sniadanko

    Podam wam moj wyprobowany przepis na pyszne i pozywne sniadanko. Potrafie po nim wytrzymac tak do godziny 16. I naprawde smakuje jem z przyjemnoscia i w tedy nie mysle ze to dieta a idzie sie najesc
    A wiec: pol opakowania serka wiejskiego z zabkiem czosnku i szczypiorkiem oraz z przyprawami (ja sole i pieprze pieprzem ziolowym), do tego jajko na twardo oraz kromka chleba razowego ze slonecznikiem. Dle lepszego efektu sytosci mozna zagryzc ogorkiem kiszonym. Dla mnie pychota i dlugo trzyma Aha to jakies 300 kalori.
    A moze wy macie jakies przepisy Moze sie pochwalicie i sprzedacie tajemnice
    Pozdrawiam

  8. #258
    Guest

    Domyślnie sanki

    Flakonka : ja tez nie mam sanek, ale mam sasiadow , a gorek tu na slasku jak na lekarstwo. Ale znalazlam taka niewielka u nas na osiedlu gdzie dzieci sie tam zabawiaja. Wieczorem o 9 jest tam pusto jak na pustyni i mozna staruchom wyglupiac sie do woli i nikt nie widzi . A jaka przyjemons a potem sie szybko zasypia i nie mysli wieczorem o jedzeniu Polecam [/b]

  9. #259
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    hejka,
    gratuluje wszystkim, którzy pozbyli sie zbędnych kilogramów...
    ja na razie na takowe nie moge liczyć...ehhh....niech sie ta sesja skończy to popracuje nad sobą znowu..... tamten jadłowstręt, który towarzyszył analizie minął..... ale moze i dobrze, bo to w ogóle jakies nienormalne było.....
    ja już planuje przyszły semestr, obiecałam sobie,że sie ruszę tak conajmniej raz w tygodniu na basen albo na siłownie..... a i kupno steperka aktualne
    pozdrawiam gorąco...
    Kathi za Ciebie trzymam szczególnie kciuki i za Olcie tez oczywiście
    buziaki dziewczyny.apapa

  10. #260
    Guest

    Domyślnie

    bes ksyfki i jowita] gratuluje zrzuconych kilogramow.
    juz niedlugo i ja bede mogla sie pochwalic :P :P :P

Strona 26 z 349 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •