Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 87

Wątek: do schudniecia około 33 kg, potrzebuje przyjaciela

  1. #51
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj smyczka

    Swietnie ci idzie i ciesze sie ze mama zaakceptowala to ze chcesz schudnac i cie w tym wspiera(kupuje filecika)

    Udanego tygodnia zycze i mnostwo sil na ten tydzien


    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

  2. #52
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Extra ci idzie ta kolacja po 20 nie jest wskazanaale to jeszczen iezabojstwo .
    Dziewczyny maja racje powinnas szepnac mamie mile slowko zejej dziekujesz i wogole to bardozpomaga i tobie i mamie napewno tez .
    gdyby cos wytlumacz jej jeszcze ze dla cebie jest wazne zeby schudnac pokaz jej nasze zdjecia i powiedz zen ie chcesz tak wygladac
    A napewno wszystko sie uda .
    musisz mamie pokazac ze nie chcesz sie zaglodzic ,chcesz jesc zdrowo i nie tlusto .
    mama napewno chce dla ciebie dobrze a co dopiero babcia .
    Trzymaj sie cieplo i byc moze sie poznamy w piatek na aquaaerobicu

  3. #53
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Smyczka, super Ci idzie Tylko się nie poddawaj! Wiesz, bardzo mocno Cię wspieram i trzymam kciuki. Dobrze, że mama zrozumiała, że chcesz się odchudzić i ma zamiar Cię w tym wspierać. To bardzo ważne
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #54
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Milego dnia

    Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo wytrwalosci w tym tygodniu i samych pozytywnych mysli


    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

  5. #55
    Guest

    Domyślnie

    Witam w nowym tygodniu :)
    Moje dietkowanie idzie całkiem dobrze (schudłam 3 kg :) !!!!!!!)
    Mam nadzieje że nie będe miała gorszych dni, tz będzie ich jak najmniej :)
    Z mama już jest OK :) już wie ze nie bede jadła wszystkich obiadków tylko ewentualnie sama sobie coś zrobię :)
    Nie wiem co z tym aquaaerobikiem, tz pewnie będe chodziła na niego ale nie koniecznie już od tego tygodnia, chociasz bardzo bym chciała, a to ponieważ w Głównej bibliotec w Piekarach Śląskich będzie TOMASZ KOT :) i akurat w piątek i akurat o 18 :( ale stwierdziłam ze takiego szczęscia już nie będe miała a jak zaczne od następnego tyg aquaaerobik to sie nic nie stanie bo takze cwiczę w domku :) ahh ten Tomek Kot :)
    Ale się jeszcze zastanowię :) a jak nie pojade w ten piątek to wykombinuje czas w poniedziałek :) tylko ze mam korki z niemca ale najwyżej powiem ze nie moge przyjsc :) albo poprosze o wcześniejszą godzine (bo akurat korki mam na 19 :) )
    A na końcu chiałam Wam wszystkim podziękować za słowa otuchy :) ja Wam też zyczę wytrwałości i pomyślnosci, zeby wszystko ulozyło sie tak jak chcecie (nie tylko w dietkowaniu :) )
    Do zobaczenia (własciwie do poklikania :P )

  6. #56
    Guest

    Domyślnie

    Witamy Nowy tydzień ..czas do dzialań Gratulacje...waga spada tak jak trzeba
    Najgorsze dni Mnie wściekłość ogarnia podczas okresu... Proponuję ten czas "zły" zmienić na wspaniały :d Nie wiem jak ,ale jak dojdziesz daj znać

    Pogadanka z mamcią Hyhy. Ja moją przekabacilam i dietkuje ze mna


    Powodzenia;*

  7. #57
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    hej!
    dawno mnie tu nie bylo a tu takie postepy u Ciebie, 3 kg mniej, BRAVO!!!!!!!!! oby tak dalej. fajnie, ze Twoja mama o diecie wie, jesli Cie rodzina zacznie wspierac, to bedzie jescszcze latwiej!!!!!

  8. #58
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    witam smyczka!
    no widzę, że jest czego gratulować, spójrz jak CI pięknie idzie normalnie widać zmiany i to jak szybko - brawo. nowy tydzień to i pewnie nowe pomysły może masz jakieś ja zaczynam marsze (tzn powracam do nich) wiec to mogę polecić
    zapraszam też do mnie
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69220 coś sie zmieniło (straona 6 i 7) i myślę, ze juz na dobre, ja się trzymam.

    p.s. napisz koniecznie jak to spotkanie z Kotem skoro go tak lubisz to dobrze, ze to wybrałaś - grunt robić to co sie lubi

  9. #59
    Guest

    Domyślnie

    Jest okropnie. Mam nadzieje ze to niedługo minie. W szkole nawet nie jestem głoda, jem sobie jabłuszko, kanapke, soczek "kubyś" i jakos leci ale po szkole jest tragedia zaraz jak zjem obiad dalej chciałabym cos zjesc, i zjesc i zjesc. Próbuje sie powstrzymac ae jak tak dalej pojdzie to nici z dietki bo wiecej przytyje niz schudne. Justem bardzo wkurzona na siebie, caly czas po szkole bym jadła, wlasciewie zarła. A tak chciałabym zeby mnie to tak nie ciągneło. Podczas ferii, gdy zaczynałam było lepiej. Mogłam sobie rozplanowac tak te posiłki ze nie byłam głodna po poludniu. a teraz nie wychodzi mi to.

    Jeśli chodzi o Kota :) to niewiem czy pojde. Bo tam trzeba miec wejsiowki a już brakło, tylko ze nie wiadomo czy kolezanka mojej kolezanki (jej mama pracuje w bibliotece a ciocia jest dyrektorką :)pojdzie poniewaz jej babcia umarła i w piatek jest chora, przykra sprawa-wolałabym juz nie isc niz isc z takiego powodu, to sie jutro okarze.

    Wczoraj robiłam na w-f ODMYK :) w zyciu bym nie powiedziala ze takie cos zrobię :) na barierkach albo trzepaku niektórzy ro robią a ja sie zawsze bałam i w ogole (teraz tez się bałabym zrobic to jesli bym miała walnac glową o beton :)) ale nawet mi sie to podobało ino se siniaka zrobilam i mnie boli :)

    Kurde chciałabym isc na ten aquaaerobik, jesli nie pojde w piatek mam nadzieje ze pojde w poniedziałek (ale we wtorek ma spr z angola wiec nie wiem :) )

    Do zobaczenia :)

  10. #60
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    smyczka - ja też czuję się nie najlepiej, ale MUSIMY wytrwać... A Ty....może zwiększ sobie dawkę kalorii? Ile ich zjaadsz codziennie? Może za mało?
    Bo wiesz, ja to w stosunku do Ciebie wiekowa jestem, wiec mogę się drastyczniej odchudzać, a Ty przecież w wieku dorastania jeszcze jesteś. Nie wiem jednak, czy sama nie podniosę limitu do 1200. Może wtedy poczułabym się lepiej. Muszę nad tym podumać. Grunt to się nie załamywać.
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •