Strona 1 z 9 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 87

Wątek: do schudniecia około 33 kg, potrzebuje przyjaciela

  1. #1
    Guest

    Domyślnie do schudniecia około 33 kg, potrzebuje przyjaciela

    Hej
    Mam na imie kasia. mam 16 lat i mam ogromna nadwagę. odchudzałam sie juz pare razy czasem bez skutkow czasem schudłam 5-10 kg. ale potem jakos wracałam do poprzedniej wagi. nie chce z tym tak dalej życ. Chciałabym schudnąć 33kg (waże 89kg przy zwroście 156cm !!!! :oops: !!!!) Mam bardzo mało zaparcia, załamuje sie dosyć często, zajadam stres a mam go bardzo duzo. Potrzebuje kogoś kto by mi pomógł, ktos taki jak jak, ktoś kto ze mną chciałby schudnąć. Niewiem jeszcze jaką diete mam wybrać, potrzebuje taką przy której posiłki przygotowuje sie dosyć szybko, mam mało czasu a posiłki przy diecie musiałabym sobie robic sama (wstaje o 5.30 mama już jest w pracy i musze sama zrobić sniadanie przy czym śpiesze sie bo za chwilke mam autpbus, moja babcia gotuje obiady, polski-śląski obiad a przeciesz nie moge jej kazac gotować dwóch obiadów, z kolacją jest już lepiej. Jeśli chodzi o 2śniadanie to w wielu dietach sa dosyć specyficzne te sniadania, raczej do szkoły nie mogłabym ich wziaść :))
    Marze o smukłej sylwetce, o tym zeby nie wysmiewali się ze mnie, o tym zeby przymiarzane ciuchy był bardziej za duże niż za mala, o tym żeby po prostu mieć dla kogo żyć. no i nie chce umrzeć dla tego że jem za dużo słodyczy.
    tak wiec podsumując potrzebuje dobrego czlowieka ktory by mi pomogł w wybraniu diety i wytrwaniu do końca

  2. #2
    Moniczka7292 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm...moze dieta 1200kcal? Bardzo dobra.
    A do szkoły mogłabyś brać jabłuszko albo inny owoc.

    co do wyśmiewania sie z ciebie to nie zwracaj na to uwagi..taaa..łatwo mówić ale ja wiem jakie to ciężkie czasami jest. Poprostu staraj się o tym nie myśleć
    Jestem z tobą:* na pewno ci się uda

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    dzieki : :D

    jak myślicie ile mogłabym schudnąć do poczatku wakacji ?? do 1 lipca ?? chce dać sobie jeden duży cel a po miedzy nim mniejsze, ale nie wiem jakie, nie chce dac wygurowanych bo nie bede ich zdobywac, no i sie poddam.Może ktoś by mi pomogl je "zrobić" :) podajcie jak było by najlepiej, nienawidze efektu jo-jo

  4. #4
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    hej!!
    witam Cie serdecznie. Dobrze ze tu trafilas. to pierwszy krok w dobrym kierunku. Postanowilas cos. I teraz tylko motywacja, upor i wytrwalosc moga Ci pomoc. My sie tu wszystkie nawzajem wspieramy i probujemy odpowidac sobie na rozne nekajace nas pytania. Zwazywszy na Twoj mlody wiek, i spora ilosc kg , ktore chcesz zrzucic mylse ze powinnas sie skontaktowac najpierw z lekarzem sepecjalista, detetykiem. Wiem, ze cos takiego nie jest latwe, i czesto mamy negatywne opinie o sluzbie zdrowia, moze jednak sprobuj. Wstap na watek DziOObek - DziOObek i jego wpadki, ona odwiedza takiego dietetyka i dosyc go chwali. wiec jesli masz mozliwosc to skontaktuj sie z lekarzem. Jesli jednak z wlasnych przyczyn nie zamierzasz tego zrobic to:
    - ogranicz spozywanie do MINIMUM wieprzowiny, zastap je miesem drobiowym
    - zwykly bialy chleb zastap pelnozairnistym, ma mniej kalorii, wspomaga trawienie, i na dluzej sprawia ze czujemy sie syci
    - zrezygnuj ze slodczy, to kupa cukru, ktory nas tuczy
    -nie smaruj pieczywa maslem, ani margaryna. zastap to chudym twarozkiem
    -postaraj sie rozlozyc swoje posilki na 5 malych czesci
    do szkoly mozesz wziasc 2 kromki chleba pelnoziarnistego z twarozkiem, lub ppoledwica z indyka, jablko
    -przed posilkiem pij wode, to zapcha Twoj zoladek i spowoduje ze nie zjesz duzo
    - nie najadaj sie do syta!!!!
    - przy obiedzie- najpierw nakladaj na talerz WARZYWA, SUROWKI, zeby zapelnic talerz, a na koniec ziemniaki i mieso. ZREZYGNUJ Z SOSOW!!!! maja pelno tluszczu, ktory pochodzi ze s,mazenia miesa
    - staraj sie najpozniej 3 godziny przed pojsciem spac jesc kolacje, najlepiej lekka
    -jak >Cie zlapie glod PIJ wode, soki owowcowe, ale nie NAPOJE OWOCOWE; !!!!!!!one maja pelno cukru i chemii
    -pokochaj WARZYWA, z nimi naprawde mozna smacznie zjesc.
    - a co sadzisz o GIMNASTYCE????????
    - zaangazuj swoja rodzine w diete. POWIEDZ wszystkim glosno i odwaznie ze jestes na diecie, nie beda cie wtedy zmuszac do jedzenia. Szukaj wsparcia w czlonkach rodziny.
    - wpisz w google haslo dieta i czytaj, czytaj czytaj, im wiecej wiesz , tym mniej bledow popelnisz
    -czesto tu bywaj, pisz kazdego dnia co zjadlas o ktorej godzinie, i w jakich ilosciach, tylko wtedy mozemy Ci wytknac bledy, lub pochwalic
    zycze powidzenia!!!!!!!!!!!!

  5. #5
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Witaj!
    Dietka 1200-1500 kcal, na pewno nie mniej.
    Postaraj się rozlożyć jedzenie na 5 posilków. W ten sposób nie będziesz odczuwać glodu a do szkoly kanapka, owoce, jogurt, to już zależy od ciebie co lubisz

    Powodzenia!

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    A jest jakaś dobra dieta przy ktorej nie trzeba liczyć kalorii ?? Myśle że najlepsza bedzie gimnastyka i ograniczenie wszystkiego co nie zdrowe :)
    a jakie te cele powinnam sobie obrać ?? Myśle że to mi duzo pomoże.
    I jeszcze raz dziekuje za takie szybkie odpowiedzi :0 na innych forach to czasem sie w ogole nie dostaje :P
    tak więc od jutra zaczynam wielkka charówke :)
    musze sie wziąśc za siebie, szczegolnie ze mam jechac nad morze podczas wakacji a jesli mialabym jechac o takiej proporcji ciała to bym chyba w ogole wolała nie jechać bo przeciesz nie wejde "taka" do stroju i sie nie pokarze ludziom... od dawna na basenie nie byłam. A jeśli chodzi o dietetyka bardzo bym chciała isc tylko szukam i szukam na śląsku i nie moge jakos znaleść. A wiem ze do lekarza czuje respekt no i głupio by bylo przychodzic co miesiac z tą sama wagą :) bo jak sie waże sama to tego nikt nie wiedzi (przed bliskimi sie wstydze, wiem ze to glupie bo i tak wiedza ze jestem gruba ale jakos nielubie sie chwalic ile waze ) No wiec jesli ktos zna dobrego dietetyka (ktory nie bierze fortuny) na śląsku (tarnowskie góry, Piekary Śląskie, Katowice i okolice ) to byłabym wdzięczna za wiadomość.

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Hejo Kochanie świetnie trafiłaś Tutaj naprawdę dzieją się cuda. Zajadasz smutki..ja tez. Trzeba nauczyc się żyć tak jak tego chcemy. Własnie rpzed chwilą wygralam z głodem i zloscią. Mam strasznego doła ,a nie poszlam do lodówki..mimo tego jak bardzo chcę!! POmogę Ci. Założyliśmy tutaj klub : ViPy MinI Chcemy do wakacji schudnac i ubrać cholerne mini. Najwazniejsze jest uweirzyć w siebie. Musisz walczyć o to co chcesz osiągnąć. Wazą 93 kg..majac przed sobą 4 miesiace do waakacji myslę ,że jeśli naprawde wexmiesz sie za siebie to kochanie będziesz na wakacje miała 70 kg Tylko pamietaj ..jeśli chcesz lądnie schudnać musisz ćwiczyć. Na to nie ma innej rady. Im wiecej ruchu tym lepiej wpadaj do nas na wątki czy na gg..służymy radą. wszystkie kochamy siebie

  8. #8
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    hej!
    skontaktuj sie najpierw z lekarzem 1 kontaktu. otylosc jest choroba. jego obowiazkiem jest Cie skierowac do specjalisty, dietetyka, lub na badania wstepne. Pytaj i szukaj. Takie cos mozna zalatwic bezplatnie.
    co do liczenia kalorii, rzezywiscie wydaje sie to glupie. ale niestty nie da sie inaczej. jest wiele produktow, ktore sa tak wysokoenergetyczne , a my nie mamy pojecia o tym.Musisz zagladac do spisu produktow i porownywac.inaczej nigdy nie bedziesz wiedziala co jest jak to nazywasz zdrowe, badz tez nie..
    PISZ CODZIENNIE CO JESZ; I W JAKICH ILOSCIACH; WSZYSTKO DOKLADNIE:bedziemyto czytac i krytykowac, lub chwalic.TO NAPRAWDE POMAGA!!!!!!!
    co do celu, to: najpierw bedziesz szybciej chudla, organizm pozbedzie sie wody, zaleglosci z jelit. na poczatku bedziesz tracila ok. 1-2 kg tygodniowo.potem spowolni sie przemiana materii, cialo bedzie sie bronilo. Za cel postaw sobie 1 kg tygodniowo, to bedzie dobre, i rozsadnie.
    aha i najwazniesze. Musisz porozmawiac z rodzina i powiadomic ich ze jestes na diecie. Inaczej sie nie da. nie wstydz sie tego. Moze znajdzie sie jakis czlonek rodziny, ktory Cie bedzie wspieral. powidzenia

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    własnie sie zważyłam i sie dowiedziałam ze waże 89 kg a nie 93kg niby nic a jakos słodziej :P zawsze jest lepiej jak sie wazy wiecej niz 80 a nie 90 , nie ?? no tak tylko chciałam to napisac bo jesli schudne chocby ten jeden kilo w ciagu tygodnia i napisalabym ze waze 88 (a cały czas utrzymywalabym ze wazylam 93) bylo by głupio :p
    a jesli chodzi o lekarze pierwszego, jeszcze jak chodziłam do pediatry to mnie wyslala do akiego jednego, nie nazywał sie dietetyk tylko endokrynolog ( ? ) :p ne pamietam ale to jakos nie był dobry pomysl nic mi nie powiedziała ino ze mam schudnac bo jestem za gruba,tak jakbym tego nie wiedziała, i jeszcze musiałam jezdziec do niej co miesiac a sam dojazd to ok godzina wiec... to jest to samo jakbym chodziła do lekarza pierwszego kontaktu tyle ze do niego mam 10 min :P
    a jesli chodzi o badania miałam robione na tarczyce na costamjeszcze i nic nie wykryło zebym była na cos chora, to jest genetyczne u mnie co najmniej połowa rodziny jest z nadwaga lub otyła po prostu mam pecha (np. moja kolezanka sie urodziła co po obu stronach cała rodzina jest chuda jek paty, dosłownie :P niektórzy mysa ze maja anoreksje bo niedosc ze wysocy przerazliwie chudzi a jedza tyle ze ohh... a ja... my... niejemy duzo, ograniczamy sie i nic
    ]a jeśli chodzi o cele czy jeśli do 1.09.07 schudlabym do 61 było by dobrze ?? nie za duzo, nie za mało??
    tak wiec dobrej nocki...
    p.s.
    napewno napisze jutro, gorzej bedzie po feriach, czasu bedzie duzo mniej, jeszcze tylko tydzien :(

  10. #10
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie witaj ;-)

    witaj smyczka

    najwazniejsze, że podjęłas decyzje, a teraz wszystko będzie łatwiejsze ja też jestem niewysoka a w wakacje miałam taką wage jak Ty, ile jest teraz u mnie to nie wiem bo ważyc sie bede za tydzień dokładnie bo znowu walcze podobnie jak Ty i inne dziewczyny, oto klilka rad ode mnie:
    *jesli nie masz czasu na przygotowywanie posiłków to zrób je wieczorem i wsadź do jakiegoś plastikowego opakowania, możesz w takim opakowaniu nosić do szkoły np. II śniadanie, na któe polecam: jabłko, albo wcześniej przygotowane sałatki
    *niech butelka wody stanie się Twoim przyjacielem zabieraj ją ze sobą na spacer, do szkoły, wszędzie i pij, pij, pij
    *polecam też zieloną herbatkę (jeśli nie przepadasz spróbuj green tea mint liptona - polubisz )
    *ruszaj sie gdzie tylko możesz,gdy trzeba podbiec do autosusu, kiedy jest piękna pogoda, kiedy ktoś Cię gdzieś wyciąga na spacer, spaceruj ciesz sie rucem i powietrzem, przeskakuj przez kałuże, przez kratki na chodniku, uśmiechaj się
    *nie poddawaj się, przed Tobą cieżka droga, jak będziesz chciała sie złamac, wchodź na forum, Ty się wygadasz i zobaczysz, że to ma sens bo inni w Ciebie wierzą
    *głupie docinki? bolą, ale pomyśl jak Ty będziesz mogła dopiec takiemu delikwentowi jak już będziesz szczupła i będzie Cię np. podrywał
    ja założyłam taki wątek trudne początki więc jak masz tylko ochotę to zajrzyj
    pozdrawiam CIę serdecznie
    magdahi

Strona 1 z 9 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •