Hi Fruktelka, no mamy poniedziałek, zatem znowu nowy dzień z nowym tygodniem, ten tydzień będzie do nas należał. :P :P :P Wielkie moce zostawiam na dzisiejsze dietkowanie. :P :P :P
Wersja do druku
Hi Fruktelka, no mamy poniedziałek, zatem znowu nowy dzień z nowym tygodniem, ten tydzień będzie do nas należał. :P :P :P Wielkie moce zostawiam na dzisiejsze dietkowanie. :P :P :P
Trzymaj się mocno i dietetycznie :D:D pozdrawiam na nowy tydzień - chudszy od poprzedniego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam Frukatelko :)
Ja wczoraj też zjadłam loda, z maszyny :D :D no cóż raz na jakiś czas można :D
Pozdrawiam :D
U mnie całe szczęście wczoraj była brzydka pogoda i lody były nierealne :wink:
hmmm ja też niestety od piątku jadlam obiady w knajpce ...ale byłam grzeczna :P mięsko. rybka i warzywka :P :PCytat:
Zamieszczone przez fruktelka
tylko w sobotę na imprezie imieninowej też knajpianej zjadłam nieco za dużo niedozwolonych rzeczy miałam jakieś niepohamowane parcie na chleb ze smalcem :? jakoś sama nie wiem dlaczego :wink: nie chciałam rąbać samego smalcu z warzywami hiiihiiiiiiiiiiiii diabeł tkwił w chlebusiu :evil: normalnie mi odbilo ,
bo poza tym smalcoscesem grzecznie jadlam mięsko z warzywkami
miłego dzionka :P H
Dzisiaj tylko raport, bo padam.
jogurt mrozer 243 kcal
kawa z mlekiem 50 kcal
panga 150 kcal
cebula 18
ogórek 50 kcal
jogurt 130 kcal
mleko 100 kcal
twaróg 123 kcal
suma 864 kcal
W sumie nie wiem, jak się stało, że brakło do 1000. Miałam dość nerwowy dzień i jakoś tak się złożyło, a teraz dobijać nie będę, bo się kładę.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
:D :D
Rzeczywiście mało trochę ,ale lepiej za mało niż za dużo 8) Wypoczywaj
Dobra,gadacie olodach..To kto mi powie,ile tak mniej wiecej może mieć lód taki z automatu,duży w polewie zastygającej?:P Lód śmietankowy:) Ale ten najwiekszy:P bo ja go po rpsotu ubóstwiam;p I nawet nie wiem ile go tam jest w tym rożku :roll:
Fruktelko to jest ten link :P
http://www.meine-gewichtsabnahme.de/...opabnahmen.php
Zycze Ci miłego wtoreczku!!
BUZIACZKI
http://img77.imageshack.us/img77/957...760rozeyj9.jpg
Magda Dziękuję :D
Fruktelko, wspaniałego czwartku życzę i pozdrawiam cieplutko :P :P :P
Ja też nie myślałam, że spełni się moje marzenie o Egipcie, a jednak się spełniło :wink: :D :D :D
I Tobie życzę tak wspaniałej podróży :P :P marzenia są po to, żeby je spełniać :wink: :wink:
Buziaczki :) :)
Pozdrawiam wtorkowo :D
hejka Fruttinko :P
trzymam kciuki za tysiączek :P
ja dołączę do Ciebie w poniedziałek :P
milego dzionka :P H
Hej
pozdrawiam wtorkowo
Hindi to Cię smalec dopadł :wink: Ale mu się wydarłaś!
ewulka ja też myślę, że lepiej mniej niż za dużo, co potwierdzją moje ostatnie boje o spadek kilogramów - niestety przegrane z mojej strony
tamarek ile ma gramów taki lód z automatu? Na oko 150 g? Gdzieś tyle, no nie? Tak by wychodziło, porównując z kubkiem jogurtu 150 g. A polewa? Zależy jaka:-) Trudno powiedzieć, jaka jest kaloryczność całości :roll: Nie wiem 8)
KasiaCz masz rację, marzenia są po to by je realizować :D
Balbinka, mika ja Was też pozdrawiam!
Hindi cieszę się, że dołączysz do mnie. Mam nadzieję, że do poniedziałku dotrwam. Już sie boję niedzieli - szykuje się impreza z żarciem :roll:
Pozdrawiam Was wszystkie znad butelki wody mineralnej! Oczywiście niegazowanej :lol: [/b]
Miłego dnia:))))))))))
Tamarek dziękuję i wzajemnie :D [/b]
http://www.luckyoliver.com/photos/de..._2-2639599.jpg
Witaj Fruktelciu :D
ja dziś będę robiła na kolacyjkę pyszną horiatiki, akurat chłopaki przywieźli część składników, resztę już mam z naszego bazarku, wczoraj Misiek kupił :)
pozdrawiam dietkowo i mocno trzymam za Ciebie kciuki :D
Bike Ślinotoku dostałam na widok tej sałatki :)
Zaczynam się robić głodna. Zjadłam śniadanie o ósmej, a potem pracowałam w ogrodzie. Powinnam coś zjeść. Za długa ta przerwa :roll:
Później
Zjadłam na obiad pangę z cebulą i ogórki w jogurcie i dwa plasterki Hochland light
Do tej pory zjadłam 773 kcal. Jest dobrze. Dam radę. 8)
Witam Frukatelko :)
Ja dziś jeszcze obiadku nie jadłam :)
Na razie przed chwilką skonsumowałam kubek jogurtu naturalnego z lodówki :)
Pycha :D
Hej hej Agapinko
Fajnie, że zajrzałaś :) Dzisiaj chyba poźniej zawitałaś na forum? A co będziesz miała na obiad? :D
Frukatelko rano nie maiałm czasu, wszytko u mnie na wątku opisane :)
Na obiad:
_ skrzydełka i pomidory w sosie cebulowym :) <sos na bazie jogurtu naturalnego>
Zrobilo sie tutaj bardzo smakowicie.Chyba zaraz pojde i ja cos zjesc.Na siadanie jadam platki sniadaniowe z mlekiem 1% i licze je jako 200kal.
Dziekuje fruktelko za odwiedziny u mnie i za wszystkie mile slowa jakie mi zostawiasz.
http://www.gify.nou.cz/lid_mix_soubory/mix24.gif
http://www.luckyoliver.com/photos/de...e_-2317337.jpg
Fruktelko, taką właśnie sałatkę jak Ci wcześniej wkleiłam będę robiła dziś wieczorem :D
Witaj fruktelko!!!!!!!! bardzo dzikeuje ci za suwaczek:))) no i juz działa :))) :D :D
witaj fruktelko,powiem ci szczerze że podziwiam cię za to liczenie kalorii.. Ja jak zacznę przeliczać to od razu robię się głodna i rzucam liczenie w kąt.. :evil:
Fruktelko Jak Ci minał dzien??
Mi pracowicie i dietkowo :P
Buziaczki
http://img57.imageshack.us/img57/7257/5264ow2.jpg
Dzisiaj 1000 kcal. W tej chwili 989 kcal :lol: I chyba jeszcze napiję się herbaty z miodem. Mam na nią wielką ochotę. Powiem krótko: jestem głodna :roll:
Tez mi nowina :lol: :lol: :lol: :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez fruktelka
Fruktelko trzymam kciuki za tysiaczka!!! :D
bardzo mocno zaciskam za Ciebie kciukasy..
mnie zaś kusi sb.... ale muszę to przemyślec, na razie na próbę jutro spróbuję jeść zgodnie z I fazą, zobacze jak się będe czuła bo nic na siłę..
pozdrawiam :D
Hej hej
Dwa dni diety 1000 kalorii za mną, o czym mówi stosowny suwaczek :lol: Wczoraj podliczyłam kalorie wręcz z aptekarską precyzją, żeby nie było ani za dużo, ani za mało. Troche się pobawiłam kaloriami i dobrze. Póki mam czas, to mogę się tak bawić :D
dixiezrobiło się bardzo smakowiecie, ale my tylko o zdrowym żarełku. Mogłabym się odżywiać stale jedzeniem śródziemnomorskim. Uwielbiam te wszystkie smaki!
bike rozuiem:-) Ale nie umiem wszystkich składników rozpoznać. Tam jest avocado i fasola? Czy to tylko oliwki?
szakalaka cieszę się, że suwak działa. Teraz widać, to co osiągnęłaś :) Chylę czoła :)
pszczolka1 liczenie kalorii jest męczące, ale tylko na początku. Najwięcej czasu zajmuje ważenie. Ja muszę też od razu wszystko zapisać, bo inaczej zapominam :roll: Z drugiej strony wiem, ile zjadłam dokładnie.
magda3107 dzień mi minął dietowo :D a pracowicie tak troszeczkę :D
ewulka :lol: :lol: :lol:
Anikas trzymaj te kciuki ,trzymaj :D A ja trzymam za Ciebie :D
Dzisiaj chcę pojeździć na rowerku http://www.kolobok.us/smiles/artists/laie/Laie_76B.gif
Pozdrawiam Was wszystkie znam kubka kawy z mlekiem i życzę miłego dnia! :D
[/b]
Hej:))
Roweek dobra rzecz;) A co do kcal:) Mi tam sprawia to przyjemność:D
Miłego dnia:)
Jeżdżę rowerkiem codziennie i to bardzo wspomaga moje odchudzanie ( i nogi jakby zgrabniejsze są )
Nie dałabym rady tak rachować, błe, to tylko powoduje we mnie obsesję, że już nie mogę zjeść tej sliwki, bo limit wyczerpany. a tak... zjadam ją ze smakiem i bez wyrzutów sumienia ( bo to nie pączek :D:D:D:D )
Agatkowa ja przyznaję rację, że liczenie kalorii moze doprowadzić do obłędu i nie jest to najlepsza forma dietowania. :lol: Wiem to, a mimo tego chcę spróbować. Tak jak pisałam wcześniej, przez miesiac liczyłam mniej więcej , czasami na oko, zazwyczaj mieściłam sie w 1500 i nie schudłam. To az dziwne, bo naprawdę zmieniłam też wiele w swoim sposobie żywienia. Widocznie jestem z tych opornych na chudnięcie. Ja przerobiłam już chyba większość diet, bo i MM i SB i kopenhaska i inne jeszcze bikini zdaje się i wszystko kończyło sie tak samo. Szczerze mówiąc zazwyczaj tych diet nie kończyłam, bo się nie dało po prostu albo miałam wpadkę, po której już nie umiałam się podnieść.
Teraz liczę kalorie. Jest to łatwe w porównaniu z dobieraniem produktów w dietach niełączenia na przykład. Tak myślę.
Zjadłam już śniadanie:
4 wasy 80 kcal, 100 g twarogu chudego, ogórek, razem 192 kcal
Rozplanowaam sobie posiłki na dzisiaj godzinowo i kalorycznie. Chcę sprawdzić, czy dam radę i jak się będę czuła.
8 - 200 kcal
12 - 300
15 - 200
18 - 200
20 -100
Fruktelko wpadłam z rewizytą ale widzę, że będę tu gościła często.
Patrzę na rozkład kalorii i muszę Ci powiedzieć, że ja też potrzebuję najwięcej ok 12 godz. Fakt, że dla mnie to uczta zaczyna się upsss ......zaczynała się po 20!! Ale dośc tego. Ostatni posiłek 18- 18.30 w zależności jak będę w domu
Trzymam kciuki , żebyśmy wytrwały w liczeniu :)
Tak bawienie kaloriami ,ważenie to trochę zajmuje czasu ale można się przyzwyczaić .
Wiem ,że dasz radę !Odchudzamy się skutecznie!I jak to napisała jedna z koleżanek
Nie damy się żarełku!
Ja już od ponad 15 lat liczę kalorię i mam już wszystko w głowie :P :P :P
Pamiętam kaloryczność prawie wszystkiego, wrzucam na wagę i już wiem, ile ma kalorii - takie zboczenie :lol: :lol:
Oczywiście nie wszystko ważę i czasami muszę sprawdzić kaloryczność, ale mam to wszystko już tak zakodowane, że rzadko sprawdzam.
Znam też zawartość białka, tłuszczu i węgli w wielu podstawowych produktach, których używam, po tylu latach kontrolowania wagi, można się nauczyć i przyzwyczaić.
Ocenianie kaloryczności całego dnia zajmuje mi 2 minutki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Taki zbok ze mnie :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłej środy Fruktelko :) :) :) :)
hej Piekna!
troche mnie tu nie bylo a widze ze sobie swietnie radzisz, pyszne przepisy na Twoim watku mozna znalezc.
trzymaj sie!
aaankaaa witaj :) No to liczymy te kalorie razem! W grupie siła:-)
balbinka ja właśnie liczę na to, że się przyzwyczaję i będzie to coś normalnego :)
Dziekuję za wiarę we mnie. Ja też znów coraz bardziej wierzę w swoje siły :) :)
KasiaCz Twój post jest bardzo ważny. Właśnie o to chodzi - jeśli się wpadnie w rytm i zapamięta kaloryczność potraw, to takie liczenie kalorii nie jest już udręką. Piszesz, że zajmuje Ci to 2 minutki, czyli można sobie z tym świetnie radzić :)
verseau hej hej, tak, jedzonko tu u mnie ostatnio pyszne, szczególnie dzięki bike, która przyniosła mi greckie rarytasy :D
A ja już po porcji rowerka. 25 minut, 10 km, 364 kcal spalone.http://www.kolobok.us/smiles/standart/dance3.gif
Wpisałam sobie w suwaku wczorajszą wagę. Niestety z powrotem 89 kg. Przyjmuję to jako start w diecie 1000 kcal.