Strona 19 z 23 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 221

Wątek: Czy to ja?

  1. #181
    Guest

    Domyślnie

    Decyzja jak najbardziej słuszna. Ja także wracam na słuszną drogę. Trzymam kciuki

  2. #182
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    DOBRANOC DZIEWCZYNY a dla głodnych pocieszenie już jutro rano zjemy pyszne lekkie śniadanko

  3. #183
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Śniadanko było
    Koleżanka z pracy przyniosła mi książkę dość wiekową pt. callanetics powiedziała, że po miesiącu ćwiczeń miała wymierne efekty i że z tymi ćwiczeniami nie tyle spadają kg, co kurczy się ciało. Niby jak się przy tych ćwiczeniach schudnie 5 kg, to wygląda to jak 10.
    Może warto spróbować....
    Tak czy inaczej miałam wczoraj smutne popołudnie i dziś nie mogę uspokoić mojej duszy....

    Zjadłam dziś:
    kromka chleba ze makowitą i pasztetem
    czereśnie - nie wiem ile tego było, ale takie z drzewa, pyszne
    woda mineralna, mała butelka
    kawa 2 w 1
    baton śniadaniowy

    Jakoś dużo tego wygląda....i nie wiem co ile ma kalorii

  4. #184
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Witaj Sarah !
    Jezeli chodzi o sniadanie, to az tak lekko go nie traktuj. Ten posilek powinien dac Ci sile i energie na przynajmniej pol dnia, prawda?
    Jezeli chodzi o callanetics, to ja jestem wielka fanka tych cwiczen i musze Ci powiedziec ze one naprawde dzialaja. Przez ostatnie u mnie zawirowania nie mam czasu i spokoju na te cwiczenia, ale jak tylko wezme sie w garsc to wracam do nich bo to jest naprawde to co uwazam za warte spedzania czasu i energii. Ksiazka faktycznie jest wiekowa. Zaopatrz sie w cwiczenia na dvd. Jest to lepsza forma poznania o co w tym wszystkim chodzi i lepiej zauwazyc sposob wykonywania tych cwiczen.
    Glowa do gory i powinnas byc naprawde z siebie dumna, ze postanowilas trzymac sie postanowienia schudniecia.

    Jeszcze jedno. Czy Ty wypisalas swoje sniadanie, czy caly dzien jedzenia? Jak na sniadanie to calkiem spoko, tylko co to jest makowita? A baton sniadaniowy to cos slodkiego?

  5. #185
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Po callanatics rzeczywiście są dobe rezultaty, tylko że powtarzanie tyle razy jakiegoś ćwiczenia nieco nudne...


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  6. #186
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ostatni wpis o jedzeniu zawierał jedzenie w pracy czyli do godziny 15*30. Baton śniadaniowy to ... taki baton, który się tak nazywa, zawiera mleko i coś tam coś tam, doczytałam, że osiem tych batonów to trochę ponad 500 kcal, więc jako przekąska w pracy może być jeden z nich oczywiście
    Dziś chciałam poćwiczyć callanetisc korzystając z okazji, że jestem w domu, ale niestety moje dwie małe potworki nie dały mi...
    No cóż, jest jeszcze wieczór, kiedy one idą spać...
    Tak czy inaczej waga dziś rano zrobiła mi miłą niespodziankę i pokazała równiutko 87,0 kg. To dla mnie już sukces, bo zmagania zaczynałam od 92,5. Co prawda w trakcie na chwilę porzuciłam swoje postanowienia, ale dziś jestem na etapie wagowym takim, jak w dniu porzucenia, a już przecież wróciłam. Tym razem się nie poddam. Pozdrowienia. Dziękuję wszystkim za odwiedziny.

  7. #187
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, nowy tydzień odchudzania przede mną.

  8. #188
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    To 87 to było tylko wahanie wagi, ale co by nie powiedzieć w dobrą stronę Dziś nadal jest 88, ale co tam, z czasem będzie mniej.
    Wczoraj zjadłam: trochę czereśni, 10 paluszków wafla kukurydzianego, kawa 2 w 1, obiad tj. ziemniaki, kotlet mielony, surówka z pomidora ogóraka sałaty z sosem octowym ziołowym, wypiłam drinka z likieru i mleka.
    No cóż... niezbyt piękny jadłospis, ale cały dzień w pracy, obiad u mamy, więc nie można wybrzydzać, a później wizyta u fryzjera i powrót do domu, kłaść dzieci spać.
    Nic nie poćwiczyłam, bo zasnęłam z córeczką

    A propos fryzjera. PODOBAM SIĘ SOBIE.

  9. #189
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj zjadłam już: 1 kęs kotleta mielonego, kawa 2 w 1, dwa małe jabłka, jogurt gruszkowy, mała woda mineralna, dwie czekoladki wiśnie w likierze.
    Jakoś mi lekko dziś na duszy

  10. #190
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    PRZESYłAM SłONECZNE POZDROWIONKA
    Melduje,że wróciłam
    W wolnym czasie postaram sie nadrobić forumowe zaległości...


    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

Strona 19 z 23 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •