Wątek: Cel amalinki to WAKACJE 2007!!!

Amalinko wszystkiego naj naj naj Spełnienia marzeń :*

faceci nie powinni być powodem do krytycznej oceny siebie... wiem że jest wielu takich którzy Nas krytykują za to jak wyglądamy itp... ale większość z nich za jedyną dziewczynę jaką mieli ma "panie z prasówki"
jesteś wspaniałą babką//// i na pewno z czasem trafisz na tego, który wskoczy za tobą nawet w ogień

s co do chudnięcia - sama się musisz przekonać... chociaż powinnaś odchudzać się bardziej dla siebie - bo nie wiesz jaki on może być przy Tobie, nie każde typy charakteru do siebie pasują...
Pozdrawiam
Buziolki

Trzeba sie wziac za siebie dla siebie, kij z facetami,z nimi same kłopoty

A zauroczenie powolutku minie, albo on pojmie jaki był głupi i będzie na kolanach prosił o wyaczenie za obojetność

zdrowiej zdrowiej słoneczko, bo musimy biegac

Głowka do góry, a komplementy zawsze motywują)) i są miłe w takich chwilach dostajemy nagrode za nasza ciezką prace

Tak dziewczynki nie dam sie !!!

ide do pracy z nowymi pokladami energii, ale nadal chora!
:P

Witaj Malinko
Widzę, że nie tylko mnie choróbsko rozłożyło. Już kolejny dzień czuję się fatalnie. No ale widzę, że ty pozbierałaś się dość szybko, bo już dziś wracasz do pracy
A z tym kolesiem, to myślę, że póki co powinnaś sobie odpuścić, bo skoro wydaje Ci się ze on nie jest zainteresowany to po prostu po co narażać się na niewybredne komentarze ze strony współpracowników...
Na pewno spotkasz kogoś, kogo pokochasz i kto pokocha Ciebie - głowa do góry i dużo uśmiechu Mlinko

Miłego pitku :*

Ty też chorutka? Moja mum tez.. biedna… nie poszła na zebranie Nie, no ale wzięła sobie dzień wolny i zamiast leżeć to posprzątała całe mieszkanie No ale taka jest już moja mama…
Bierz witaminki i się nie przejmuj
;*

Dzien Dybry

Wiecie co nie pamietam juz tych dni w ktorych pałetał sie pan imieniem DÓŁ, wiem ze teraz co napisze ogolnie jest złe i prożne...ale ten chop mnie tak wkurzył ze doszłam do wniosku...ze poki co sobie odpuszcze pogadaja sobie jeszcze troche ludzie ....a ja zaatakuje dopiero na wakacje kiedy bedzie ze mnie laska ze łohoho...po za tym zapytałam sie tak idiotycznie tego jego kumpla...czy bym sie podobałą Temu R. gdybym była szczupla? a wiecie co on odpowiedział ..." ciezko powiedziec..." ale my znamy odpowiedz...ale ja nie chce schudnac zeby go poderwac...ale zeby mu pokazac jaka okazje stracil na fajna dziewczyne sssss

co do zdrowia nadal chorutka jestem...ale jakos mi juz nie przeszkadza w mojej diecie
co zjadłam:
-sniadanie kromka z pasta jejeczna banan i jogurt do picia
-obiad to zupa pomidorowa z 5 pierogami z kapusta i grzybami i pomarancza
a teraz zjadłam wafla ryzowego i popijam wode...az zimno mi sie zrobilo....a zapomnhialam ze rano przed 6 zjadłam jabłko

a z ruchu...oczywiscie dzis smigłam do pracy na rowerku...
a wieczorem planuje trening na moim domowym
i dziewczyny trzeba tez jakies inne cwiczenia porobic ...cos na brzuszek, biodra i nogi..rece i biust...musze cos poszukac a ak tylko wyzdrowieje ...nogi w ruch bo jogging czeka

klajdusia- widzisz jaka ta wiosna zdradliwa wszystkich zaraza jakimis wirusami...ale nadal mnie trzyma ...a musialam isc do pracy bo gdybym wzieła L4 to mi by premie potracili:P
Dziekuje klaudusiu...wierze w to ze kogos znajde kto pokocha mnie cała
a ten typ bedzie tylko załował

karateko- chyba jakas epidemia panuje...juz powoli docieram...ale katar meczy i gardło takze...ale damy rade co nie?!

liniuniu- tak ze tak powiem ...w dupe niech sie ugryza te genitalia plemnikowe
wiesz z tym zauroczeniem jest teraz tak ze ta jego obojetnosc to moj motor do działania...zeby własnie zobaczył co stracił
ale wtedy kiedy bede super Jessica Alba to juz bede miala jakiegos miska
hihii

Sinoope- normalnie az dostałam skrzydeł po twoich słowach

no i dzien dobiegł konca....

na kolacyjke zjadłam 2 kromki chleba jedna z wedlinka a druga z pasta jaeczna i ketchupem aa i płat ryzowy, a tak w przerwie po obiedzie i przed kolacja to by.lo jabłko i płatek ryzowy

i znalazłam o to takie cos:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

zdjecia dziewczyny ktora dzieki jezdzie na rowerze ( tylko) schudła rewelacyjnie a wszystko dzieki swojemu chłopakowi...tak mnie to zmotywowało ze wsiadłam na rowereq moj i pedałowałam 60 minut pełna godzine jessss cała mokra , no dosłownie wszystko mialam mokre wierze ze sam narazie rowereq da efekty, bo najpierw musze spalic ten tłuszcz a pozniej bede wyrabiac ciałko

Buzka kochane

amalinka...
milego weekendu...
na nic wiecej nie umiem sie zdobyc bo mi tak slabo idzie...
3m sie jak do tej pory i bedzie super
papa

No no niezłe te fotki tej panienki...
A poza tym Malinko, to cieszę się, że póki co postanowałaś olać tego faceta. W zasadzie ta cała sytuacjia dodała Ci tylko motywacji, a tak przecież jest dobrze
I nie przejmuj się tym, że ktoś coś gada... Ludzie tak najczęściej robią z zazdrości lub zawiści

Gratuluję rowerowego szaleństwa

Miłej soboty życzę Malinko :*

Amalinko,zycze Ci zdroweczka ...
Tak przy okazji sie wtrace...
Powinnas miec u boku faceta ktory jest z Toba za to jaka jestes w srodeczku a nie za to jaaks jestes na zewnatrz,( szczupla,puszysta,wysoka,niska). To naprawde nie ma sensu...Lepiej odposcic sobie takiego faceta ktory jest z Toba bo jestes zgrabna laska i nic wiecej...W zyciu liczy sie o wiele wiecej. Zobaczysz zreszta sama. Im bedziesz starsza tym inaczej bedziesz na to patrzec. Sama mam 25 lat, poznalam mojego narzeczonego jak bylam szczupla,przytylam,dalej jest ze mna...Wiem ze kocha mnie za to jaka jestem a nie za to jak wygladam.Poza tym podobam mu sie rowniez teraz...Zycze Ci takiego mezczyzny ktory doceni Twoje wnetrze, nie tylko to co powierzchowne.
Pozdrawiam i usmiechnij sie!.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.