-
nie zrobilam przerwy, ale mam chyba problemy z liczeniem nic nie przerwalam jak narazie jestem z siebie dumna wlasnie zeszlam z rowerka pedalowalam 30 minut... chyba nabieram powoli kondycji bo nawet porzadnie sie nie zmachalam... teraz lece zrobic swoja szosteczke nawet sobie w telefonie zapisalam jak leca te dni bo normalnie chyba do 10 juz nie umiem liczyc jeszcze tu zajrze do was mua:*:*
-
a ja szosteczke przerwalam znowu robie zwykle brzuszki... ciesze sie, ze tak dobrze idzie ci dalsze dietkowanie
-
ja sie nie poddam i bede trenowala poki mi sil starczy..... narazie widze to w kolorowych barwach zobaczymy jak dlugo zaraz zmykam spac bo jutro do szkoly trzeba pedzic
Pozdrawiam goraco was :*:*:*
-
Zakwasy? A co to jest? Ja tez chce, buuuuu
Ja tam mięśni po Weiderku nie czuję Jedynie od połowy cyklu zaczynam czuć, że robię ćwiczenia i czasami nawet się nieco spocę. Ale zakwasów po Weiderku to nigdy nie miałam. W pierwsze dni to w ogóle nic nie czuje i się zastanawiam, czy oby na pewno cwiczę
-
Ojj dziaba ty sie juz nie chwal tak swoja kondycja hihihihh zazdroszcze ci jej i tyle...
Majka jak tam dzis dieta??widze ze jedyna wytrwala z weiderkiem heheh no nie licze dziaby bo i ja i Glam zrezygnowalysmy...ehh buziaki
a jak bedizesz sie lamac to wiesz ze masz to u mnie gwarantowane hahahaha
-
czesc wam wlasnie wrociłam ze szkoly a dzisiiejszy dzien no nawet nawet, gdyby nie to ze z kolezanka poszlam do pizzerii... ale kupilam tylko mala porcje salatki pieczarkowej bo normalnie myslalam ze padne... w szkole jak zwykle jakis actimel albo jogurcik (wlasnie wcinam activie woda mineralna, dzis jeszcze moze jakies pieczywko i na tym koniec.... aaaa i jeszcze zapomnialam o szosteczce i rowerku nie poddam sie w sumie troche zmeczona jestem i poszlabym z checia spac ale odmowie sobie tego na koszt pol godzinnej jazdy na rowerku... ehhh... troche gryzie mnie ta salatka, nieby nie bylo w niej nic zlego( troche pieczarek, groszek, por, i majonezu jak na lekarstwo) ale sam fakt ze ja zjadlam nie powoduje ze czuje sie dobrze.... :/
-
Przestan Majka...to nie koniec swiata ze zjadlas zdrowa smaczna salatke! nawet lepiej bo uzupelnilas witaminy...ty mi tu musisz napisac co przez caly dzien zjadla(zjesz) bo mi sie wydaje ze za malo...no juz...
-
dobra obiecuje ze pod koniec dnia napisze co pochlonełam moze i za malo, ale kurcze najedzona sie czuje.....
jak narazie to tylko actimel, activie (brzoskwiniowa z musli- mniam) 0,5l wody niegazowanej....hmmm..... i to by bylo jak narazie na tyle....i zaraz sobie zrobie czerwona herbatke i na rowqerek
-
i o nieszczesnej salatce zapomnialam, a tak na marginesuie to byla pyyyszna
-
Boze majka !! oszalalas??? ty widzisz co napisalas?? tylko jakies marne nabialy no i ta salatka...ale to zdecydowanie za malo!! a gdzie jakis cieply posilek?? musi byc w ciagu dnia zeby podkrecac metabolizm...tylko sobie go spowolnisz jak tak bedziesz jadla i jeszcze tyle cwiczyla czyt. pedalowala!!!! zaraz ci dam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki