-
Dziś wodniaczek.... trzymajcie kciuki!!!
-
Słoneczne Witanko
Florensik......i jak z wagą? A może jesteś przed okresem? Ja przed mam wzrost wagi nawet o 2 kg.
Nie martw się trzymam za Ciebie kciuki.
-
Waga dalej skacze To chyba jestem przed okresem Wodniaczek nie wypalił, zjadłam pół arbuza Może nastepne podejście bedzie lepsze
-
wiecie co je treaz stosuje dierę 1200kcal i chyba zaczne dzień wodniaczka) będzie to u mnie piątek, bo to dzień postu
pozdrawiam
-
Witam) Przed okresem to waga i 3 kilo potrafi podskoczyc. No i tez stoi czasem, mi to nieraz po 2 tygodnie, a potem nagle 2 kg mniej, No tak to jest, ale trzeba. Bardzo sie ciesze, ze sie odchudzasz, bo ja tez bylam grubym dzieckiem, gruba dziewczyna a teraz jestem (36 lat) otyla kobieta. Nie rozprawilam sie z tluszczem wczesniej to teraz musze. Trzymam kciuki za siebie i za ciebie. a jak z twoja tarczyca? Nie masz niedoczynnosci? Bo ja mialam i zadna dieta mi nie pomagala. Badanie jest proste, z krwi 3 podstawowe hormony. Na razie!
-
Witam wszystkich, którzy będą mieli ochotę tu zajrzeć.
Zaczęłam pisać na forum prawie rok temu. Powodem było zatrzymanie się wagi, nie chciała spadać. Póżniej nwaga ruszyła i ze 114 doszła do 87kg. Teraz znowu przybyło do 94 i jestem załamana. Czytałam listy innych na forum sama nie miałam odwagi się otworzyć....... Postanowiłam się przełamać i pisać tu na forum, potrzebuję mobilizacji, motywacji i wparcia. Myślę, że znajdą się bratnie duszyczki, co zajrzą do mnie czasami....
Ja postanowiłam dwa tygodnie stosować Atkinsona zaczęłam od środy 12 stycznia, dzisiaj jest trzeci dzień.
Muszę schudnąć, jestem po operacji na żylaki. Bolą mnie nogi, siada kręgosłup. I żle się czuję w swoim ciele.
Pozdrowionka dla wszystkich puszystych i nie tylko......
I serdecznie zapraszam do wpólnej walki z nadwagą.
-
Dzisiaj jest czwarty dzień stosowania Atkinsona. A może to nie Atkinson,tylko dieta ograniczająca spożcie węglowodanów. Oparałm się na tym co znalazłam w necie i na tym co zasłyszłam. .....dziasiaj się zaważyłam i waga stoi.
Myślę, że za szybko chcę efektów. I brak mi cierpliwośći.
Moja walka z kilogramami trwa prawie całe życie a podlotkiem już nietety nie jestem...ale podobno życie zaczyna się dopiero po 40.....
Dzisiaj postanowiłam stosować wodnika.
Zobaczę czy wytrzymam.
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam wszystkich zglądających do mnie.
Wpadnę póżniej.
-
Witaj agemo...
Znalazlam Cie... Przecztalam Twoj poscik ...widze ze mialas duze sukcesy ...a jeszcze wieksze przed Toba...Trzymam za Ciebie kciuki...Ciekawa jestem Twoich wrazen po przeczytaniu ksiazki o SB....Pozdrawiam
-
Witaj stello
Bardzo mi miło, że do mnie zawitałaś.Mało kto do mnie zagląda.Myslę, że to się zmieni
Czytam SB jednym tchem i od jutra jestem PLAŻOWICZKĄ :P
Pozdrawiam cieplutko
-
Agema
porzuciłaś,niewierna, Atkinsa
Być może SB okaże się dla ciebie lepsza, trzeba próbować wszystkiego. A może spróbowałabyś powrócić do takij diety na której tak pięknie schudłać. Bo u mnie ątkins wziął się właśnie z dobrych poprzednich doświadczeń. Ale czego byś nie wybrała, to nie znikaj z forum na tak długo, bo tu się szybko, po odstępstwach wraca na dobrą drogę.
Trzymam kciuki za SB ,to w końcu też dieta z tych niskowęglanowych.
Mnie służą tylko takie, może Tobie też posłużą.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki