Wątek: Zwalczyć jojo

Witaj Agemo! Witajcie dziewczyny!

Dziękuję CI za odwiedzinki i słowa otuchy, dla mnie bardzo ważne.
Właśnie powinnam zachować się tak jak Ty dziś. Jesteś super.
Ja pączka zjadłam, ale wliczyłam go do swojego rozkładu, sama smażyłam.
Po tym pączku czułam się tak jakbym zjadła ich z 10.
Przesyłam serdeczności

CZEŚĆ , POZDRAWIAM WSZYSTKICH .

Dużo tu osób na SB i ja też jestem na SB , już kończy się 18 dzień w 1 fazie .

GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM DETERMINACJI I WYNIKÓW . ZAUWAŻYŁAM , ŻE WSZYSCY W TEJ GRUPIE BARDZO RÓWNO IDĄ .

Cały czas nachodzą mnie wątpliwości czy ja coś źle robię .

Jest inaczej niż w opisie diety - tzn. cały czas bym coś zjadła , a jem co najmniej 5 razy i te środkowe posiłki są większe niż przegryzki . Dowiedziałam się , że głód może być powodowany przez kofeinę i w tym tygodniu nie piłam wcale kawy ani coca coli chociaż gdy piję coca colę to tylko light z aspartamem . No i było nieco lepiej . Ale jak mam przejść do następnych faz , gdzie je się więcej węglowodanów , które powodują głód . Żadnej czekolady ani ciast ani cukru nie wyobrażam sobie .
Nie brakuje mi motywacji jak na razie i chciałabym zrobić co należy żeby wyregulować ten głód , nawet jeżeli miałoby to długo trwać - tylko nie wiem co . Eliminuję powoli różne rzeczy , po kofeinie spróbuję mniej jeść kefirku i białego sera .

W tym co jem jest najwięcej warzyw i nabiału . Np dziś zjadłam 1100 g warzyw i 275 g sera białego i topionego i kefiru i 3 szt jaj . Łącznie wszystkiego 2,2 kg , 1400 kcal .

Podzielcie się wrażeniami i podpowiedzcie mi coś ???

Witam wszystkie dziewczyny,a ciebie Agemo przede wszystkim!!!!

Dzięki za wizytkę u mnie!!!Podziwiam,że oparłaś się tym słodkościom!Ja zgrzeszyłam jednym pączkiem,ale swojego 1000 nie przekroczyłam.Niestety zawsze lubiłam słodycze i nimi "zajadałam"stresy i nerwy!Teraz kiedy dopada mnie kryzysik "przychodzę się wyżalić do Was!!!

Dobrej nocki :P

dzień I fazy diety South Beach.

Witam wszystkie towarzyszki broni
Dzięki, że mnie odwiedzacie.
Dagmaro wydaje mi się, że każdy organizm reaguje na dietę inaczej i nie można się porównywać. Ważne jest na pewno to, aby w diecie trwać i się nie załamywać. Nasz organizm broni się przed spalaniem nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej. Skutecznie trzymaj dietę i obserwuj siebie.

Luna jeden pączek nie wielki grzech. Jeżeli trudno sobie odmówić. Ważne, aby wracać po grzechu na drogę dietki. Podziwiam Was za ten ruch fizyczny. Tak trzymać.

HaDuś jesteś bardzo konsekwentna w swoich postanowieniach. Jedno odstępstwo od czasu do czasu można przezyć

Stello a Ty jak się dzisiaj czujesz? Mam nadzieję, że lepiej niż wczoraj. Uszy do góry proszę......

Moje menu dziś:
Śniadanie: 1\2 makreli wędzonej surówka z czerwonej kapusty.
Serek żółty typu light. około 50g.
Kolacja: pierś z kurczaka w przyprawie grillowej + fasolka szparagowa.

To tyle.

Pozdrawiam cmokaski

Witaj agemo...
,,Dola ,, przepedzilam i poszedl sobie....
jestem chyba troszke przemeczona ... a jutro trzeba isc do pracy....
Widze ze dajesz sobie rade z dietka w pracy...
Pozdrawiam i zycze Ci milego wieczorka

Czolem Agemo !
Ale mi narobilas apetytu ta fasolka.Musze sobie jutro koniecznie zrobic.Mam w lodowce-sprawdzalam ale dzis juz po kolacji.
Tezymaj sie tak dlej dziewczyno !Wtorek niedaleko......
Trzymaj sie przed nami dluuuuuugi wekend.Coprawda ja jutro pracuje.Nie chce mi sie wstawac,ale z drugiej strony dzionek szybciej minie i nie bedzie glupich mysli.
Pozdrawiam goraco PAPAPA

Cześć dziewczęta

Dziękuję Agemo, ależ to Ty jesteś niezmiernie konsekwentna .
Jestem pod wrażeniem Twoich trzech posiłków. Nie udałoby mi się to. Zresztą byłam przyzwyczajona do przegryzania.
Myślę, że najważniejsze to dobrze czuć się z dietą, którą się stosuje, polubić ją i wtedy jest łatwiej.
Kolorowych snów, miłego dnia, pracującym dietkowiczkom spokojnej pracy.

Witaj Agemo!!!

Tak jak HaDusia jestem pod wrażeniem!!!Nie wyobrażam sobie takich 3 posiłków jak Twoje!Ja lepiej się czuję jak rozłożę je na 5 razy,bo wtedy nie jestem głodna

Pozdrawiam Ciebie i wszystkie dziewczęta!!Z Wami wszystko jest łatwiejsze

Pa!Pora na mój spacer :P

Witaj agemo...
Mam nadzieje ze juz jestes w domku i cos zjadlas... Zamecza Cie w tej pracy Jutro masz wziasc obiadek...i nie ma to tam to
ja tez mialam dzis duzo pracy ..raczki mnie troszke bola ale zaraz odpoczne i sie zregeneruje Dzis dostalam w pracy troszke komplementow...chyba coraz bardziej widac ze sie zmieniam U ciebie napewno we wtorek bedzie 8...z przodu... Bede trzymala kciuki... Pozdrawiam i przesylam buziaczki

Witaj Agemo !!
Mnie tez chca zameczyc,ale na szczescie jutro niedziela a jeszcze trwa sobotni wieczorek.
Ostatnia sobota karnawalu,mozna troche potanczyc tylko z kim ?Maz i syn nie bardzo daja sie namowic,a mnie przydalo by sie troche ruchu.A ty jak spedzilas ten dzionek ?mam nadzieje ze milo.
Pozdrawiam i zycze milego wieczoru