Witaj Agemciu
Mam nadzieje ze weekendzik przeznaczysz na odpoczynek
Pamietaj o sniadankach i nie stresuj sie zbytnio
Pozdrawiam
Witaj Agemciu
Mam nadzieje ze weekendzik przeznaczysz na odpoczynek
Pamietaj o sniadankach i nie stresuj sie zbytnio
Pozdrawiam
Witajcie moje kofane dziewczynki....
Całkiem nie dawno wróciłam z pracki.....taka sytuacja, że miałam dzisiaj dyżur sama do końca, a i komunikacja w soboty jeżdzi rzadko. Nabiegałam się dzisiaj okrutnie i to większość dnia po schodach mam nadzieję, ze spaliłam trochę kalorii co nie
Sniadanko zjadłam w domciu, bo staram się nie wychodzić bez.....(nie wiem jak to zrobię jak będę szła na 6 i będę wstawać o 4.30 )a wciągu dnia jadłam czerśnie, trochę arbuza i kawałek zimnej pizzy ale to vył naprawdę kawałek Mimo wszystko mam kaca moralniaka.
Jutro na szczęście mam wolne....to może deczko odpocznę.
Luno już Ci mówiłam, że nie masz za co dziękować.....taka jezdem i już
Idę już do łóżeczka, ale najpierw wpadnę do was na kwilkę na wątki
Cmokaski
Hej Agemciiu
trwa weekend a wiadomo - weekend to i trudy dietkowania jakby są większe, ale mam nadzieje, ze u Ciebie nie!! Trzymaj się dzielnie a przede wszystkim RADOŚNIE!
Na poniedziałkowym ważeniu bardzo będę trzymała kciuki za Ciebie!
Agemciu trzymaj sie i uśmiechaj się!
pozdrawiam
Witaj agemciu... ciesze sie ze dzis odpoczniesz sobie
Pogoda pomalu sie poprawia..ale niech bedzie cieplo a nie znow ,,skwarka,,,
Ciesze sie ze zaczynasz nowa prace i mam nadzieje ze wszystko bedzie teraz po Twojej mysli...
Bardzo sie za Toba stesknilam....mam nadzieje ze jak juz wszysko sie ustabilizuje to znajdziesz troszke czasu na pogaduchy i na basenik Tymbardziej ze od wtorku bede miala wiecej wolnego czasu bo moj ,,skarb,, wyjezdza....a ja bede tesknic...
Buziaczki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Dziewczynki....
tak sobie teraz popbiegałam po waszych wątkach co prawda nie wszędzie pozostawiłam ślad, ale napewno się poprawię. Jestem zachwycona waszymi poczynaniami z kiloskami.
No cóż mnie czeka jutro ważonko.....i wielki znak zapytania czy waga w lewo, czy w prawo
No cóż zobaczymy.
Jutro do pracy na 6 miszę wstać przed 5....nie wiem jak mi się to uda bo odzwyczaiłam się od tak rannego wstawania a dopiero zjaść tak wczesnie sniadanie horror
No, ale pożyjemy, zobaczymy Najgorsze jest też dla mnie zmobilizowanie się do ruchu fizycznego czy robienia brzuszków....mając nie unormowany dzień....nie jest to łatwe. Wczoraj wstałam o 7 o 9 byłam już wpracy, zaznaczam, że w pracy jak narazie nie siedzę za biurkiem. W domu byłam o 22.30 i kiedy mam ćwiczyć...? Dzisiaj Dzisiaj popsprzątałam, odkurzyłam, bo prawie cały tydzień nie wiele robiłam w domu.
Ale chyba coś za bardzo się tłumaczę ....
Słneczko wyszło i może na godzinkę pójdę na rowerek.
Pozdrawiam cmokaski
Hi Agemka, ja też mam jutro ważenie, poniedziałek. Będzie dobrze. A ztym nieunormowanym trybem dnia też coś wiem. Trudno mi znaleźć czas na ćwiczenia, bo jak już mam wolną chwilke, to dzieciaszki pakują mi się na kolanka i juz przepadł, nie odstąpią od człowieka, aż do późnego wieczoru, no a potem mężuś też chce mieć czas na pogaduszki i ... tak przez cały tydzień. Ale co tam, jak łapię wolną chwilę to ćwiczę, ostatnio mniej, ale też pracy więcej i samopoczucie gorsze. Serdecznie pozdrawiam i życzę miłych snów.
Agemciu mysle ze nie musisz sie tlumaczyc...wystarczy ze sie nalatasz w pracy..a tez spalisz napewno sporo...
Ja tez jakos nie moge sie wziasc za cwiczenia...po pracy mam juz dosyc..
A przydaloby sie pocwiczyc..szczegolnie dolne partie
dzis sie nalatalam po sklepach wiec moze troszke spalilam...Z moja waga nie jest rewelacyjnie nie wytrzymalam i sie zwazylam po trudnych dniach...
Przedluzam 1 faze do czasu mojego wyjazdu....corci nie bedzie wiec bedzie latwiej dietkowac...
Kupilam dzis.....jasne spodnie...ciekawe ile poleza zanim je wloze
Buziaczki Slonko
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Witaj Agemciu.
Jesteś usprawiedliwiona barakiem ćwiczonek, w końcu trzeba kiedyś odpocząć.
A jutrzejsze ważenie? Trzymam kciuki, zeby suwaczek przesunął się w odpowiednim kierunku, a nie w żadnym innym.
POZDRAWIAM.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Witaj Agemciu
Trzymam kciuki za twoje jutrzejsze wazenie
Spokojnej nocki
Agemciu Ty już po wazonku.. trzymałam bardzo kciuki!
mam nadzieję, ze dziś ładnie poszło w prawo.... że jesteś uśmiechnięta
czekam na Ciebie tutaj bardzo po pracy od razu napisz co i jak...
pozdrawiam gorąco
Zakładki