-
Sorry dziewczyny że Was zaniedbałam, ale mam teraz tyle na głowie że nie wiem. W niedzielę nie dałam rady i musiałam kupić sobie paczkę chipsów i pepsi
. Musiałam odreagować. Jeszcze jakby mi było mało dotałam @
.
Dzisiaj od rana to samo. Mąż był w przychodni z Małą. Była inna lekarz ale mam wrażenie że to wszystko to jedna klika. Jak zobaczyła w karcie, że poprzednia lekarz proponowała mi oddanie małej do szpitala i nie zgodziłam się - od razu z tym samym tekstem wyskoczyła do męża. Nawet nie zbadała i mówi, że poprawy nie widać (ostatnio mówiono mi, że jak małej zacznie się
drywać" kaszel, to żebym odstawiła jeden syrop - ale podobno to nie możliwe, żeby jej się tak poprawiło). Okazało się to jednak możliwe, bo mała ładnie odkasłuje. Tym razem - to nie był żaden dowód poprawy - jak się okazało. Do szpitala i już, bo szkodzimy dziecku. I takie tam, że jesteśmy nieodpowiedzialni. Że dziecku w szpitalu zaaplikuje się TAKI ANTYBIOTYK, ŻE JEJ WSZYSTKO PRZEJDZIE. Szkoda tylko, że od początku lutego faszerują ją różnymi antybiotykami i nikt się tym nie martwił, że za dużo, że za często, że może by jakieś badania zrobić. Teraz paleta antybiotyków się skończyła, to trzeba taki przyfasolić, żeby przeszło. Najgorsze jest to, że zawsze jej przechodziło, tylko po tygodniu łapała od nowa. Leczą objawy a nie przyczynę (bo jak tylko wchodziliśmy do gabinetu - to od wejścia antybiotyk - a gdzie jakieś badania?). A teraz robią ze mnie wredną matkę, która nie chce oddać dziecka do szpitala. Biorąc pod uwagę że zaczęły się dziś strajki i nie wiadomo co będzie dalej. A na dodatek wydaje mi się że skończy się na ostrym leczeniu bez poznania przyczyn choroby. Podejrzewam, że tak będzie, bo Ci sami lekarze z przychodni pracują w naszym szpitalu.
Sama już nie wiem.
Jeżeli leczenie szpitalne jest konieczne, to rozumiem, ale nie w naszym szpitalu. Powiedzcie, czy gdy lekarz wypisuje skierowanie do szpitala, wpisuje od razu jaki to ma być szpital?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki