witajcie!
Bardzo ale to bardzo dziekuje za kazde odwiedziny, wpadalam czytac ale niestety nie mialam sily aby napisac cos sensownego.
Dieta lezy "za plotem" i moje zdrowie psychiczne tez tam wyladowalo, czuje sie znowu jak 4 lata temu gdy czekalam na wyrok. Myslalam ze wczoraj cala sytuacja sie wyjasni jakos wyklaruje czy poprostu przypuszczenia sie potwierdza... ale nie.
Badania musza zostac przeprowadzone kolejny raz, wyszly bardzo dziwne wyniki. Jednak aby miec wiekszą pewnosc zrobilam w dwoch laboratoriach. Odbiore je w czwartek. A na chwile obecna czas sie zatrzymal.
Ciezko jest myslec a zaliczeniach jesli za chwile to wszystko przestanie miec najmniejszego znaczenia!
popzdrawiam Was, ide teraz poodwiedzac Was tylko prosze nie obrazcie sie jesli nie odpisze kazdej z Was.
Dziekuje ze jestescie, Kasikowa jestes wspaniala osoba dzieki!!!!
Zakładki