Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

tak tamarku ja jem 1500-1600kcal to apropos dawnego posta

a co do terazniejszosci to ciesze sie niezmiernie ze "zbieranie" jakos ci idzie i mam nadzieje ze od poniedzialky znow wystartujesz jak burza

a mnie tam nikt nie podrywa na przerwach ale to dlatego ze gim jest glupie i tyle :P

zdawaj nam tu relacje z tych twoich milosnych harcow na bierzaco :P

Ja też mam jakieś dietkowe rozluxnienie - w sumie już kilka niezłych miesięcy liczym te kalorie
Chyba jedyne pocieszenie u mnie to fakt, że zupełnie mnie nie ciągnie do pieczywa
Wasa mi sie jeszcze nie znudziła i pewnie dlatego sie trzymam jakoś
U mnie chleb strasznie wzmaga apetyt - po jego zjedzeniu zamiast uczucia sytości... występuje chęć na kolejna kanapkę!
Dlatego sie tak cieszę

Buziole

A Ty co uczysz się? Czy randka z którymś z placków?
Ja mam w prezencie siostrzenicę na weekend (siostra poszła na wesele).
Miałyśmy iść na spacer - ale zimno i deszcz kropi... więc pół dnia bawie się w chowanego

Tamarku bierz się w garść bo CIę będzie trzeba wypychać na siłę w tych bałwanków
zobacz takiego gościa zatrudnimy do wypychania

Witaj kochana!
Ja też ostatnio odłożyłam dietę na bok ale od poniedziałku zaczniemy od nowa Mamy 1,5 dnia żeby się nażreć jak świnie i spełnić wszystkie zachcianki ! Oczywiście żart! Musimy się okiełznać by w poniedziałek ruszyć z kopyta! Zdrowe jedzonko i ćwiczenia przede wszystkim- nasza dewiza!!!
Buziaki!

Anne Super

Gwiazdeczko =D :* Wróci wróci,a jak nie wróci to ja Ci tą ochotę wrócę Buziaki:*

Ninko Poniedizałek to pewna data I nie zaprzepaszczę tego,co już mam...Za nic.

Migotko Ostatnio Odgrzewany Placek spytał sie na pół klasy,czy na pizzę byśmy nie poslzi :P Ale na pewno się ślinią na Twój widok i myślą,że nie mają szans u takiej ślicznotki :*

Aguś Ojj..Chlebuś..A wiesz,ze w sumie..jhak zjem chleb,to niby najedzona jestem,no ale tak lubię ten smak,ze chce jeszcze i jeszcze:P Nie ucze sie ani nie randkuję:P Oglądam sobie TV Naoglądałam sie Perfekcyjnej Pani Domu i teraz idę w końću sprzątać swoją szafkę z ubraniami..Ciekawe ile ubrań za dużych wyrzucę... Bo zawsze je zostawiłiałam..Bo to przecież są przydasie..:P

Anne yy...eee....A nie ma jakiegoś łądniejszego? Nie obrażę sie za długowłosego

Lemonko Miło Cię znowy widzieć

Mamy 1,5 dnia żeby się nażreć jak świnie i spełnić wszystkie zachcianki

O tak,tak,tak!! :P
Wiec w poniedziałek jest nasz WIELKI DZIEŃ

Idę sprzątać szafkę,potem oglądac Nianię a potem KRYMINALNYCH W koćńu Kryminalni:] :P

Czesc stara! =D
Do poniedzialku powiadasz... wiesz ze ci pozwole ?
Nie no bo mi tez cos w ten weekend nie idzie. Wiec odpuszczam i od poniedzialku sie biore za siebie znowu...Mam juz jako tako stały plan wiec bedzie mozna sie poukladac

chyba..


Pozdrowka kobito 3maj sie

Ah dziękuję
Mój plan się właśnie zmienił,ale chbyba więcej zmian nie będzie I muszę zapowiedzieć w domu,że mają dla mniw obiadku nie szykowac.. sama se będę robić :P

Nareszcie skapowałam który pan jest którym Długo mi to zajęlo!
Co do dietki, to musze cię pocieszyć tamarku,że ja też grzeszę. Chyba jakaś epidemia
I wiesz co, masz rację trzeba sobie zrobić przerwę. Ja jutro idę na piknik rodzinny do pracy meża i mam zamiar sobie nie żalować
A od poniedziałku znowu grzecznie

I jeszcze pytanko: umówwiłaś się na pizzę z Odgrzewanym?

Wreszcie działa ! Tamarku jutro zaczynamy ! Spokojnej nocki

Basiu Hihi:P Taaaakkk....Jutro umówiłam się rano z jednym plackiem i okazało się,że drugi placek po mnie przychodzi..świetnie,nie?..Wesoło będzie jak 2 placki się spotkają... .......

Lemonko No!! Działa!! Tak jest,jutro zaczynamy

Hura W końcu forum działa!!