Po dupie chcesz? :>
Wersja do druku
Po dupie chcesz? :>
ja chca :P ale tak fest :D
Dietka dzisiaj 100% zachowana jeszcze pocwiczyc ;)
Dobrej Nocki ;'**
No kochana-wracamy na dobrą drogę i to juz :)
Buziaczki!!!
milej niedzielki ...:)
Witam was moje Kochanie :*
Nie było mnie tu bardzo długo zaniedbałam was ... ale postanowiłam wrócić !! Brakuje mi waszego wsparcia, potrzebuję teraz waszej pomocy ! Tak wiele już dokonałam i niemogę tego teraz zmarnować ! Moja diete ostatnimi tygodniami niemozna raczej nazwać dieta :? jedzenie wyglada mniej wiecej tak : sniadanie, obiad i to wszystko ... pozniej kawa, herbata ... 0 cwiczen ... boję się że zaczynam wpadać w niebezpieczeństwo anoreksji ... że z moją psychiką jest chyba coś nie tak ... zaczynam uważać jedzenie za zło konieczne, chociaż je uwielbiam ... Dużo schudłam w ciągu ostatniego miesiąca ale to chyba ze względu na tryb życia : 3-4 godziny snu, ciągłe życie w stresie, w napięciu, kawa, papierosy, teraz jest już lepiej jestem spokojniejsza, potrafię normalnie zasnąć ... oby jeszcze tylko zrzucić te 7 kg i wrócić do "normalności" :)
A teraz kilka fotek :) bo te z pierwszej strony postu nie działają bo przypadkowo usunełam sobie konto na wrzuta.pl ;))
Zdjęcia niektóre trochę dziwne - ta z sylwestra ale chciałam pokazać jak mniejwiecej wyglada moja sylwetka :)
************************************************** **************
84 kg :!: :shock: - największa waga !
fantasialand
Fotka z 24.12.07 - Waga ok 71 kg
pasterka
Tegoroczny sylwester :) Waga ok 69 kg Mini mini :D :D
sylwek
Studnióweczka '08 :))) Waga 67kg !
studniowka
no kochana to niedobrze sie dzieje ze tak mało jesz!!!! bedzie kontrola jak nic hihihih:)
ze zdjęc widac jak wiele schudłas i pieknie!! oby tak dalej...ale wiesz sama ze lepiej wolniej a na stałe..wiec prosze 1000 kcal koniecznie a co jadałas??
asq co jadałam? Zazwyczaj przez ferie to wyglądało tak że wstawałam na obiad, nic specjal;nego co bylo to jadłam, a póżniej ok 2 litry kawy w ciagu dnia hebatki, wieczorem jakies piwo i tak cały czas, a teraz jak zaczęła się szkoła to w domu śniadanko - kromka chlebka z czymśtam kawa, herbatka , w szkole 2 kromki chleba z tym samym co w domu przeważnie, później w domu obiad jak nie bylo nic specjal dla mnie to polowa porcji z tego co bylo i na tym często i gęsto się kończyło moje jedzenie ... :? Zazwyczaj wychodzilo ok 800 - 1000 kcal ale były dni że nie dobijałam nawet do 500 kcal. Zdarzało się że pakowałam w siebie i 2000 kcal ale to głownie pod postacią %%% ....
Wczoraj dzień bezdietkowy ... wieczorem %%% duuużooo ... niestety :? Przymierzam się żeby zacząć biegać bo ciepło zaczyna się robic na dworze ale co z tego wyjdzie - ciężko powiedzieć :)
to nieciekawie..bo alkohol to i tak puste kcal...wiec zadnych skladnikow potzrebnych do funkcjonowania niestety nie ma ..ale i tak widze ze malutko jadlas...najlepiej jesc regularnie..:) i sukces gwarantowany:)
Zmobilizowałam się ! Byłam Biegać ! Tylko 15 min bo wiuecej nie dalam rady ... kondycja mi siadła :oops:
Rzucam palenie !! Dzisiaj 1 dzień bez papierosa !
Dzien dietkowy ! Staram sie dużo nie jeść !!! Ale ciężko mi to idzie ... rzucanie palenia jest cholernie trudne ... ale dam rade ! Jeszcze tylko dzisiaj brzuszki i będzie GIT :)
3majcie kciuki ;**
BRAWO!!!!BRAWO!!! BRAWO!!! to za papierosy...bo sa beeeeeeee trzyamm kciuki zeby sie udalo:):)
i gratuluje zmobilizowania sie do biegania...heheh ja juz po 10 minutach odpadam takze i tak ejstes lepsza z tymi 15stoma:)