http://www.stonehousecollection.com/...ty-invites.jpg
gratulacje pewnego stanięcia dwoma nogami w krainie siódemek :)
Wersja do druku
http://www.stonehousecollection.com/...ty-invites.jpg
gratulacje pewnego stanięcia dwoma nogami w krainie siódemek :)
I jak mija dzionek?:)
Dzionek mija na błogim lenistwie...
yyyyy.... nie wystawiłam nosa poza dom... mam do obrobienia trochę faktur które przyniosłam z pracy... ale jakoś mi sie nie chce :shock:
Mogę wkleić jadłospis ;) bo już dziś nic nie będę jadła...
Wiecie co... na początku diety strasznie bałam się wieczornych napadów na lodówkę... ale okazało się, że wieczorami wcale nie bywam głodna :)
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Platki Nestle Fitness srednio 100g 0,3 108,90
X wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00
X Ser topiony Hochland Mix Fit srednio 100g 0,25 46,25
X Pomidory surowe średnio 100g 1 17,00
X Ziemniaki młode gotowane bez masła średnio 100g 1,5 94,50
X Marchew gotowana średnio 100g 1,5 36,00
X Pietruszka korzeń gotowana średnio 100g 1,5 45,00
X Sztuka mięsa gotowana średnio 100g 1,25 218,75
X ******S owoce lesne srednio 100g 0,3 112,20
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00
X Mleko 0,5 % średnio 100ml 2 70,00
W sumie kalorii: 1 018,60
Warzywa widzę:D i btonika nie widzę:D
:)))))) Zdecydowanie należą Ci się te 7:))
Qrcze, jak tam w krainie siodemek Agus :lol: :lol: :lol: ??? Ja daze do balwankow, czy juz je komus obiecalas, bo jak nie to zamawaim :lol: :lol: :lol:
Milego wieczorku Slonce!!!
Ivonpik,ja Ci oferuję moje bałwanki,bo mam zamiar rozprawić się z nimi jak najszybciej :twisted:
Ooooo..jaki ładny jadłospisik :) Brawo Agulcu!
A jadłąś kiedyś cukinię? Smakuje ci? A dynię? Ja uwielbiam dynię z pomidorami...mniam!
Ooooo dziekuje Tamarku, w takim badz razie balwanki mam juz zamowione. SUPER! To teraz ty Tamarku szukaj od kogos siodemeczek do przejecia.
OGLASZAM AUKCJE!!! Czy ktos ma zbedne siodemeczki do oddania dla Tamarka? :wink: :wink: :wink:
Dziekuje za pochwały jadłospisowe :roll:
yyyy... ja to Wam napisać... yyy.... DOCZEKAŁAM SIĘ @ !
Lepiej późno niż wcale... waga oczywiście ciut poszła w górę - ale to mnie wcale nie martwi :)
ivonpik - wykop Martusie z tych bałwanków bo ona coś nie chce za mną iść :twisted:
Ja pewnie za szybko z tych siódemek nie wyjdę więc nie nadaje sie na darczyńcę :roll:
Miłego dnia kochane :)
Lece do roboty :twisted:
No to ulga, że @ się zjawiła :)
Miłego dnia :) :) :)
Ojejq Aguś jak Ty ślicznie i przykładnie dietkujesz. Jakoś u was nigdy nie widzę żadnych wpadek. A te liczby- siódemki, bałwanki :cry: brzmią tak nieosiągalnie.... Pozdrawiam :)
Ivonpik ja już mam miejsce w 7:D Zaklepałam sobie jak ostatnim razem tam byłam!!:))
Dziewczyny mają rację...Ty tak przykładnie dietkujesz...:))
Miłego dnia:*
Aha, nie wiedzialam Tamarku. To pewnie tesknia za Toba te siodemeczki, co? :wink: :wink: :wink: To szybko mi tam uciekac, bo ja chce 8888888888888888 :lol: :lol: :lol:
W takim bardz razie akcje uwazam za zamknieta! :D
No! Nareszcie się wyjaśniło! Ale chyba musisz iśc do lekarza, gdyby sie powtórzyło.
Miłego dnia życzę!
Piekna, pewnie ze sie nie przejmuj tym malutkim wzrostem wagi! On jest taki nieprwdziwy! Fajnie, ze juz nie musisz sie denerwowac @.
Milego Dnia!
rozumiem, że obyło się bez lekarza? cieszę się :) i mam nadzieję, że już więcej takich zawirowań nie uświadczysz :)
a ja do końca tygodnia chętnie przejmę 9 :P
bes_xyfki, chetnie bym ci oddala moje 9, ale na nie jeszcze trzeba dluuuuuuugo czekac.
Tak wiec szukamy dziewiateczek dla bes_xyfki. Jacys chetni? :wink: :wink: :wink:
może być ósemka od razu - jak się żadna dziewiątka nie znajdzie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czesc dziewczynki :)
Przyszłam z pracy i jestem straaaasznie padnięta... full roboty a na dodatek ta duchota... 8 h pracy w pokoju bez klimy daje sie we znaki...
Chyba zaraz walne sie spac...
Brzusio troche pobolewa - ale nie ma co narzekać :)
fruktelka - ano ulga :) o jeden problem mniej ;) no i może trochę wyluzuje bo ostatnio chodziłam jak bomba przed wybuchem :roll:
tsunami - oj nie jest aż tak dobrze... jem sporo słodkich rzeczy (jogurty, serki, batoniki musli, płatki) powinnam jeść więcej warzyw... ale iestety jestem maniak słodyczowy i jakoś te niedobory cukru muszę sobie uzupełniać :)
Jeszcze troche i sama zawitasz w krainie bałwanków :) Troche wytrwałości i cierpliwości i sama zobaczysz, że to wcale nie jest tak daleko :)
Martusia - oj wcale nie :oops: żarciowo może i jakoś się trzymam... ale za to ruchem pochwalić sie nie mogę :oops:
Basiu - przysłowiowy kamień spadł z mego serduszka ;)
Jesli w przyszłym miesiącu też sie tak spóźni to polecę do lekarza :)
ivonpik - wzrost mnie nie martwi, nie był aż tak wysoki żeby mnie wywalić z siódemeczek :D
bes - ano obyło sie bez "ulubionego" doktorka... też mam taka nadzieję... teraz nawet nie wiem jakiej długości mam sobie cykle liczyć :roll:
Niestety dziewiątki juz dawno komuś sprzedałam... ;) ale wcale za nimi nie tęsknię !!
Miłego dzionka laseczki :roll:
odpoczywaj kofanie :)
po 8 godzinach charówki należy ci sie :)
i akysz z tym bulem brzucha :)
Misku miło Cię znów widzieć ;)
Mam nadzieje, ze urlop sie udał !
A teraz wstawie żarcie...
Martusia wiem... znów był batonik !
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Serek Danio waniliowy srednio 100g 1,5 166,50
X wasa zytnie kromka 9,42g 3 75,00
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Musli fitella tropikalne srednio 100g 0,5 207,50
X Milk Land - owoce lesne srednio 100g 1,25 66,25
X Ziemniaki młode gotowane bez masła średnio 100g 1 63,00
X Buraki tarte gotowane średnio 100g 1 27,00
X Wątróbka smażona z cebulką średnia porcja 200g 0,5 176,00
X Pomidory surowe średnio 100g 1 17,00
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Fitness baton opakowanie 23,5g 1 90,00
W sumie kalorii: 1 038,25
A teraz zrobie cos bardzo "zdrowego" po zjedzeniu batonika i wypiciu kawy... walne sie na wyro ! Jestem taka padnięta, ze nawet siedzieć nie mam siły :D
Moje gratulacje z powodu wkroczenia do krainy 7 .Zasluzylas sobie na to w 100% .Boze jak ja ci zazdroszcze.Kraina 7 to dla mnie gwiadka z nieba.
Tak trzymac.Pozdrawiam
http://www.gify.nou.cz/zv_laska1_soubory/18.gif
Już przywykłam do Twoich batoników :mrgreen: Ale jak wątróbkę mozna jeść....Tego nigdy nie zrozumię :mrgreen: :D:D:D
Buźka:)
Tylko pomidorek i buraczki??? Mało trochę :evil: Wcinaj jeszcze jakieś warzywko!!!
A tak poza ty, to jadłospisik cudo :) Jak przymkniemy oczy na batonik :P
A ja wątróbkę lubię, nawet z parowara jest dobra.
Kraina 7 .... ech kedy aj tam zawitam :cry:
Wątróbkę lubię owszem, ale jak sobie pomyślę o tych wszystkich toksynach i metalach, ktore ona magazynuje, to mi się odechciewa...toż to największe laboratorium w organizmie.
ale...taka w cebuli uduszona...mmmmm...smaki dzieciństwa mi się przypominają :D :D
pozdrawiam serdecznie :D
Witam porannie ;)
Juz przy kawusi w pracy...
Wątróbkę lubię - ale musi być bardzo przypieczona... takiej żywej nie rusze!
A poza tym jadam ją raz na pół roku ;) cebulkę też lubię ale wczoraj zjadłam tylko mięsko :roll:
Basiu wiem wiem :oops:
Ewuś Ty się bierz do roboty bo Ci ósemki ktoś ukradnie :>
Ciesze się, ze dzis piątek :lol: dzień szybko zleci bo masa roboty...
Miłego dnia laseczki
------
ooo to był mój tysięczny post :D
1000 post - gratulacje! :D :D
Hihi, a Ty ciągle z tymi swoimi batonikami :D
Przez Ciebie i ja zaczęłam je jeść :D Ależ są przepyszne, szczególnie ten czekoladowy :oops:
Mmmmmm... aż się rozmarzyłam.
A wątróbka to paskudztwo :D
Nie znoszę jej od przedszkola... kiedy kazano mi ją wcinać, czy chcę, czy nie chcę :]
fuj !
O:D Brawo 1000 posta=D Teraz już jesteś Grubaskiem :mrgreen: :))))
Miłego dnia Słońce:*
Uwielbiam wątróbkę,szczególnie kurzą, smażoną na maśle...mniam !!!!!!! Tę tradycyjną też lubię, tylko muszę sama zrobić, bo ja moczę ją w mleku i potem lekko rozbijam,żeby była krucha a nie twarda jak podeszwa. Moje dzieci nie lubią ... ich strata :) Lubią za to szpinak, ja też :) Tylko mój mąż wychodzi z kuchni , jak widzi go na talerzu :)
Aguś - jakie masz plany na weekend? Słodkie lenistwo czy coś więcej?
Oj, oj, oj, ja to watrobki nie lubie. I rowniez pozostalo mi to po czasach przedszkolnych kiedy to pani wciskala we mnie na sile, a ja nawet jej nie gryzlam, tylko polykalam w calosci hihihi :lol: :lol: :lol: Ale za to cebulke duszona to uwielbiam, tez mi sie kojarzy z dziecinstwem, tato zawsze przygotowywal w niedziele wielki gar i cala rodzinka zajadalismy.
Milego dnia!!!
Witam dziewczynki :)
Nareszcie weekend ! jejku jak ja sie cieszę :!:
Ten tydzień mnie wykończył... niby mam prace biurową a przychodzę do domu taka zmęczona jakbym biegała te 8 godzin dziennie :>
Ale cóż poradzić... czas urlopów więc i roboty więcej :roll:
Dziś juz lodówka zamknięta wiec mogę się wyspowiadać :)
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 3 75,00
X Serek Danio waniliowy srednio 100g 1,5 166,50
X Musli Fitella truskawkowe srednio 100g 0,5 174,50
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Milk Land - owoce lesne srednio 100g 1,25 66,25
X Jajecznica z 2 jaj i masła porcja 130g 0,5 115,00
X Kiełbasa zwyczajna średnio 100g 0,5 105,00
X Pomidory surowe średnio 100g 1,5 25,50
X Cebula surowa szt. 90g 0,5 16,00
X Musli Fitella bananowe srednio 100g 0,25 99,75
X Śliwki węgierki bez pestek średnio 100g 2 68,00
W sumie kalorii: 1 011,50
Szukam w twoim jadłospisie warzyw :evil: Znalazłam 1,5 pomidora i pół cebuli!!!!!!!
AGA - DOSTAJESZ ODE MNIE KOPA !!!!!!!!!!!!
Gdzie sałata, papryka, kalafior, brokuły, marchewka, ogórek, cukinia, buraczki, kapusta kiszona , cykoria, kapusta pekińska, fasolka szparagowa??? Chyba coś z tego lubisz jeść?
A poza tym jesteś grzeczna dziewczynka!!! :)
Muffel nie kop dziewczyny.Ona tak ladnie dietkuje.Mozesz co najwyzej pogrozic jej palcem ze za malo warzyw dzis zjadla. :wink:
i pieczarki :mrgreen:
A tak poważnie..Podziwam za to,ze potrafisz zjeść np. 0,25 paczki fitelli..Jan pożyram cała :shock:
Basiu ja wiem, że masz rację! ale to jest jakieś silniejsze ode mnie... kurna no... muszę nad tym popracować :roll: obiecuje, że będę się starać!
A jak nie - to kop z całych sił!
Martusia zobacz, ze rano zjadłam całą truskawkową :roll: (średnio mi smakowała).
Jutro na śniadanko zjem połówkę którą dziś zostawiłam :)
Wiecie co... tak bym się chciała przytulić do Robala... a tu dupa... mogę się jedynie przytulić do podusi którą od niego dostałam :(
Niestety przyleci dopiero w październiku... i to pewnie koło 15... bo ja w I -wszej połowie miesiąca mogę sobie tylko pomarzyć o urlopie od pracy....
Ech... pociesza mnie jedynie fakt, że może moja siora do tego czasu skończy wykańczanie swojego nowego domku i ja juz będę miała swoje M :)
Dobrze,ze nie kuiłam truskawkowej :D Przeciucie miałam,że bedzie nidobra:P
Ja Cię mogę przytulic!! <przytul><tuli tuli>:D:D:D=*
przecież pieczarki to nie warzywo. :roll: chociaż ja już dawno nie miałam biologii - może od średniowiecza się coś pozmieniało ;-)Cytat:
Zamieszczone przez tamarek
Pieczarki to grzyby hihihi :lol: :lol: Odrębne królestwo :!: :D
Super się trzymasz! Nic, tylko brać z Ciebie przykład :) I ja tu właśnie jestem po motywację i ją ze sobą zabieram na cały dzień :D :D Dzięki
Miłego dnia!