Z gratulacjami wpadam. To już połowa drogi!!!!!!!!!!! Oberżynkę też kiedyś miałam, śliczny kolor. Ano, ano na fotosiki czekamy!!! Pozdrowienia!
Wersja do druku
Z gratulacjami wpadam. To już połowa drogi!!!!!!!!!!! Oberżynkę też kiedyś miałam, śliczny kolor. Ano, ano na fotosiki czekamy!!! Pozdrowienia!
A dziekuje bardzo ;)
Własnie zbieram sie do wyjścia z pracy ;)
Narazie na koncie 350 kcal więc z czystym sumieniem zjem shorme w sphinxie ;) Oczywiście bez szaleństw... mała porcje bo dużej i tak bym nie dała rady ;)
Uciekam dziewczynki
A fotkę zrobię jutro albo w piątek i obiecuje że wstawie przed sobotnim wyjazdem ;)
Miłego szaleństwa!
No to zaszalałam :D
Ta mała porcja dziś była malutka :shock: normalnie miałam prześwity na talerzu :shock:
Chyba Sphinx schodzi na psy... zawsze sie tym najadałam, że ledwo się ruszałam a dziś... dziś dopchałam się jeszcze pitą :shock: Taaak zeżarłam cała pite :roll: tak sie teraz zastanawiam ile ona może ważyć... niby jest lekka więc 100 g nie powinna mieć :roll: jak myślicie? bo nie umiem ocenić na "oko" ;)
Zdjęcie zrobie jutro... bo mam taki sajgon w pokoju, że aż wstyd cykać fotke ;)
Wywaliłam wszystkie ciuchy z szafy i się zastanawiać co mam ze sobą zabrać na wyjazd :D połowa na mnie wisi i wyglądam jak po "starszej siostrze" :D
hihi:p prześwity na talerzu :lol:
bierz to,co nie wisi;p
Matko..bałagan w pokoju to moja zmora :?
Też myślę,że pita 100 g nie ma;) na pewno ma mnie,przecież to małe jest i lekkie:)
Dobranoc:)
P.S Teraz musisz sprzątać ciuchu,które wywaliłaś z szafy :lol:
Witam ;)
Ojej już czwartek... jeszcze tylko dwa dni i urlop ;)
Wczoraj zrobiłam mega pranie a dziś pewnie mnie czeka mega prasowanie...
Tamarku bałagan jest nadal... może dziś to jakoś posprzątam ;)
Przy okazji oddałam mamie troche bluzek :) i w takim układzie przytyć nie mogę bo nie będę miała w czym chodzić ;)
Waga dziś pokazuje 81 ;) zatem wczorajszy sphinx jej nie zaszkodził ;)
Dobrze że w pracy mam troche roboty bo czas szybciej zleci.
Dziś chyba zaczne pakowanie :roll:
Miłego dnia laseczki - pogoda się nawet niexle zapowiada ;)
Też czekam a fotkę 8)
A co do Sphinxa to mnie zdziwiłaś, też mała porcja sharmy była zawsze wystarczająca - dawno tam nie byłam, teraz sie nei wybieram, ale jeżeli już tak "schodzą na psy" to szkoda. Fajna knajpka.
Pięknie Ci dieta idzie :wink:
pozdrawiam!
Aga "Sajgon" ma na imię mój pies :). Czytam twój post , i widzę, słowo "sajgon", jak to ? przez moment nie mogłam przełączyć w głowie ..hihihi.. wyszło na to,że mój pies jest u ciebie i robi bałagan :) To akurat do niego podobne, tej cesze charakteru zawdzięcza swoje imię ,ale żeby miał zdolności teleportowania ...! :D:D
Wybierasz się jeszcze na zakupy przed wyjazdem?
Nie możesz chodzić w za dużych ciuchach :)
Kasikowa miło Cię zobaczyć po przerwie ;)
A gdzie podział się Twój suwaczek?
Co do sphinxa - może trafiłam na złą obsługę... wiecie jak to jest... człowiek człowiekowi nierówny ;) Może uznali że za duże jesteśmy i nie powinnyśmy sie objadać... hehehe
Basiu no no ja to w pokoju mam wieczny sajgon, mama opiekuje sią siostrzenicą (3 latka) ta to dopiero potrafi bałagan zrobić ;)
Chyba ją też powinni nazwać "sajgon" albo "sajgonka" hahaha ;)
Co do zakupów to raczej po ubrania się już nie wybieram ;)
Przebrałam te bluzki i nawet kilka udało sie wybrać :) Ja miałam rózne etapy wagowe w swoim życiu więc mam w domu ciuchy w rozmiarach od 40 do 54 chyba...
Kupiłam tylko bieliznę :roll: bo te staniki jakieś ogromne się zrobiły a najbardziej zjechałam w biuście :>:>
Znów naciągam firmę... zostałam tu dziś sama na dyżurze :D:D:D i muszę jeszcze posiedzieć do 15:30 ;) ale za to jutro wyjdę sobie wcześniej :)
Heloł :D
Suwaczek będzie ale za tydzień, muszę zmienić. Dam wagowy wtedy ... tak myślę :D
Oj, tam , naciągasz! Przecież nie prowadzisz rozmów międzynarodowych :)
A co do biustu, to niestety, ja też najbardziej w biuście... tylko Tamarek ma szczęście i ona w biuście nie.
Z tym naciąganiem to miałam na mysli to, że w tym czasie kiedy jestem na forum to nie pracuję ;) Zatem za co mi płacą :?: hehehe... szkoda, że nie za buszowanie w necie :roll: zostałabym milionerką :D:D:D:D:D
Kasikowa to po powrocie z urlopu sprawdzę ten Twój suwaczek :roll:
Pół dnia mnie nie było i tyle czytania :lol:
Tą sajgonką to mnie rozbawiłas:D
Jeju...juz niedlugo sobie jedziemy:P
Gratluję kolejne 0,5 kg w dół!!:):)
Może do soboty bedzie nawet 80.5?:D
Buziole Słońce:)
Aga, ale pamiętasz o zdjęciach? Nie bądź prosię i daj nam fotki przed wyjazdem :)
Gratuluję pół kiloska!
Ale to pół kilo to spadło jakoś wcześniej ;) nie dziś...
Obiecuje, że jutro wstawie fotki ;) teraz wyszłam z wanienki, włoski mokre więc fotka by była kiepska ;)
Dziś zajęłam sie prasowaniem... ciuszki już ładnie leżą i czekają żeby je wpakować do torby :roll:
Zapowiadają ładną pogodę na przyszły tydzień i to mnie baaardzo cieszy :roll:
Wy też zawsze tyle rzeczy zabieracie? jadę niby tylko na 8 dni... a moja torba będzie wypakowana po brzegi :roll: pomijam fakt, że pół torby to kosmetyki :D
Martuś oj już bliziutko :) aż mi się nie chce wierzyć :roll:
Idę do wyra ;) jakaś zmęczona dziś jestem ;)
Aaaaa no zapomniałam napisac - kalorie oczywiście w normie... w końcu to forum o odchudzaniu.... a ja jakoś ostatnio odbiegam od tematu... bo ta dieta to już taka norma u mnie :D
Coś wszystkie ostatnio odbiegamy od tematu:D
A nio,pogoda ma być ładna,więc dobre terminy mamy na wczasy xD
A wiesz,że ja tez tak mam?Torba wypakowana po brzegi,ledwo zamykam zamek..w pociągu modlę se,żeby zamek nie strzelił :lol: A wracam...wracam z torba i 2 reklamówami :lol: :lol: :lol: :lol:
Już się tej Twojej fotki doczekać nie mogę :lol:
U mnie wielkie prasowanie jutro albo w sobotę..:(
a pociąg 5.10 rano w poniedzałek:D hmm..jak Tyjedziesz na 8 dni...,ja na 7:P to wracamy w podobnym terminie:D
No,to śpiochaj dobrze:):*
Witam ;)
Jak juz u Martusi napisałam dziś ostatni dzień w pracy :roll: nawet nie wiecie jak się ciesze ;)
Nawet data mi nie przeszkadza (piątek - 13) hehehe ;)
Jak wrócę do domu to obiecuje strzelić sesje zdjęciową :D:D::D
Aż sie boje wkładania rzeczy do tej torby bo pewnie połowa się nie zmieści :D:D kupiłam sobie w tym roku nową taką na kółkach z rączką... mam nadzieje, że sie będzie dobrze sprawować i nie rozleci się po drodze :D:D:D:D
Martuś ja będę już 23 lipca w Łodzi... niestety Robal nie może sobie pozwolić na dłuższe wakacje :( ale za to następnym razem przyleci na dłużej ;) gdzieś w okolicach września... może wtedy już będę w krainie szósteczek :lol:
Ja będe albo 23,albo 24 lipca w domu :D zależy jakim pociągiem pojadę :lol:
No to Ty tam Słońce pracuj a nie obijaj się w ostatni dzień :lol:
Czekam na sesję,i ma być kilka fotek a nie jedna :twisted:
Nie martw się,torba nie trzaśnie :P .....chyba :lol:
Teraz krótko jesteś z Robalem,ale we wrześniu sobie to odbijecie :lol: a wrzesień już niedługo :D
A tak ,żeby zachowac temat..co zjadłas na sniadanko:D
Buziaki:)
Tak, tak... pojedziecie sobie a ja zostanę i z kim będę rozmawiać? Kto mnie będzie motywował?
Zyczę wam oczywiście, jak najwspanialszych wyjazdów, ale smutno będzie...
Aga - dawaj zdjęcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil:
Obiecałaś!
Na śniadanie wypiłam kawe i zjadłam danio brzoskwiniowe + 3 wasy ;)
Dobrze kochana strzele sesje :D jak chcesz mogę Ci jeszcze fotke torby wypchanej po brzegi cyknąć :D pod warunkiem że się dzis spakuje ;) mam czas do jutra do 11 rano ;)
Jeszcze tu posiedzę dwie godzinki i spadam ;)
Jak widac dzielnie pracuje :roll: jakieś trzy godziny tu nie zaglądałam :roll:
Ty tak nie pracuj - myśl o koleżankach .. będą sie nudziły, jak im nic do roboty nie zostawisz :P
Twoja torba mnie nie interesuje ale ty w tych ciuchach, co to przymierzałaś, to i owszem. :D
Cytat:
Zamieszczone przez brzydulaona
hahahahahahhahahahah :lol:
sprawnego pakowania i o niczym nie zapomnij
A mnie interesuje i Ty i Twoja torba :lol: ale Ty bardziej:P więc dawaj,rób tą sesje, a nie pracuj tak intensywnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No dobra...
same chciałyście...
Łydek nie będę pokazywać... bo... nadają się do golenia :D
Startujemy !!
http://images25.fotosik.pl/25/848015c88152226e.jpg
http://images30.fotosik.pl/25/9a5e5c7e8345ab32.jpg
http://images29.fotosik.pl/26/652e5165bd4e53eb.jpg
Włosy na fotkach wyszły czarne... więc coś koloru nie zobaczycie teraz ;)
Ale jak wróce z gór to wkleje troszke zdjęc - jak będzie ładna pogoda to powinno być widać odcień fioletu :roll:
AAAAAAAAAAA jestem już w domu i mam URLOP :!: :!: :!: :!:
Jakos kiepskie te zdjęcia wyszły :(
Ustawiałam małą rozdzielczość żeby jak najmniej ważyły... no i lipne są :(
ŚLICZNOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dech mi zaparło! Super wyglądasz!
A to sie Misiek zdziwi, jak cię zobaczy :) Jestem ciekawa czy pozna . :P
Masz niesamowitą twarz... Pożycz mi ją na trochę. I włosy, jak to robisz, że są i dlugie i gęste?
Ojjj... gdybym ja miała taką buzię to facetów bym narwała tonami.... ;D
ehhem....wlosy geste czy nie geste to cecha genetyczna i raczej nic nie mozna zrobic ;) no oczywiscie dbac o nie :)
ladne zdjecia :) masz bardzo fajne policzki (wiem ze to glupio brzmi ale podobaja mi sie te "dolki" ;) )
666 postów-tylko zeby jakis diabelek sie nie wkradl do dietki :lol:
moj jest 667 wiec mysle ze zagrozenie minelo :D
pozdrawiam :*
Sliczne fotki Kochana:D Z Ciebie się powoli chudzina robi!! :lol: :lol: :lol: :lol:
Oj znów mnie zawstydzacie :>
Ale dziekuje za te miłe słowa ;) ja w trakcie pakowania... ta torba jakoś kiepsko pojemna jest... mamuśka prawie zawału dostała jak zobaczyła ilość rzeczy którą mam zamiar tam upchnąć :roll:
Włosy faktycznie mam dość gęste... ale jakoś specjanie o nie nie dbam ;) myje co 2 dzień, oczywiście odżywka obowiązkowo ;) Są tak ciężkie, że wcale nie chcą sie kręcić... już dawno sobie odpuściłam próby z wałkami, papilotami czy lokówką... to na nic... raz zrobiłam trwałą... wytrzymała 2 dni ;)
Nie wiem co Wam się podoba w mojej buzi... mnie się ona nie podoba :(
mogę zamienić :D szczególnie nochala... :D
Migotka15 koniecznie trzeba diabełka pogonić... dziś piątek trzynastego :shock:
A ja tam uważam,że ładną masz buźkę!:) Wogóle ładniutka jesteś!! I figurkę też masz ładną:D I mały tyłek :lol: :lol: :lol: wogóle taka ładniutka jesteś;)
Miałaś dać zdjęcie walizy :lol: wypchanej po brzegi :D
Hmm..dziś Ci zyczyć milej podrózy czy jutro? :lol:
Jutro jutro ;)
Na bank wpadne się pożegnać ;)
No ładnie ładnie :D
udnego wyjazdu!!
Martusia kurna oglądaj tą fotę i ją wywale bo aż obciach :shock:
ŁAdna walizka,kolor ma ślicnzy :D ale faktycznie...napkowałaś tam,ze ledwo się dopina :D ale pomysl,jak łatwo będzie się odpinać :lol: to jutro od rana czy(c?)ham na forum :lol:
Chyba na głowe upadłam... wstałam dziś o 6 rano :D
Potem sie jeszcze na chwile położyłam ale Misiek zadzwonił i już po spaniu ;)
Wczoraj moja koleżanka urodziła synusia... 13 lipca (piątek) fajna data nie? Urodziła o 23:57 facetowi się spieszyło nie chciał poczekać tych 3 minut na rozpoczęcie nowego dnia ;)
Dziś mija 3 miesiąc diety - jak widać na suwaczku nie zakończyłam pierwszego etapu ;)
Ale jakoś mnie to nie martwi ;) bo i tak zrobiłam ogromny krok do przodu ;)
Waga z dnia dzisiejszego 81 i mam nadzieję, że taką samą (albo mniejszą - w co wątpie) zobacze po powrocie z wakacji :)
Krótkie podsumowanie ostatniego miesiąca (prowadze statystyki - a co!)
Waga - 4,5 kg
Biust - 2 cm
Pas - 4 cm
Biodra - 5 cm
Uda - 2 cm
Łydka -1 cm
Wyniki bardzo zadawalające ;)
Teraz zmykam się zrelaksować w wanience ;) a potem wpadne i posprawdzam czy jeszcze śpicie :D
Pięknie!
Gratuluję :wink:
Piękne unbytki widzę u ciebie :) GRATULACJE!!!!
I bardzo dziękuję za czary - pomogły!!!!
Wypoczywaj sobie, ciesz się Miśkiem i nie opychaj się za bardzo.Prawdę mówiąc jstem więcej niż pewna ,że raczej nie przytyjesz, może nawet schudniesz:) Wiesz, co jest najlepsze na spadek wagi, prawda? :oops: :P :D
Śliczny wynnik :lol: :lol: :lol: :lol:
A dziekuje dziękuje za gratulacje :)
Basiu w ten sposób mam zamiar spaaaaaaalic dużo kalorii ;) oby było tak jak mówisz - ale z pewnością zwiększe ilość kalorii bo to będzie bardzo aktywny wypoczynek :roll:
Czekam na raport od Miska, że wyruszył na lotnisko ;)
Biedak musi sie dzis meldować z każdego swojego kroku :roll:
Obiecał mi gwałt na dworcu w Krakowie :roll: tylko nie wiem jak inni pasażerowie na to zareagują :D:D:D:D:D