witam ;)
każdemu sie zdarzyło nagrzeszyć... ja wczoraj miałam zły dzień pod tym względem, ale już sie biore w garść i bede sie grzecznie trzymać dietki i ćwiczeń ;) czego i Tobie życze :D
pozdrawiam
Wersja do druku
witam ;)
każdemu sie zdarzyło nagrzeszyć... ja wczoraj miałam zły dzień pod tym względem, ale już sie biore w garść i bede sie grzecznie trzymać dietki i ćwiczeń ;) czego i Tobie życze :D
pozdrawiam
Aga, po co jadłaś cukierki, trzeba było gorzką czekoladę :) :) Dobra i zdrowa! Wpycham ją codziennie :)
Witaj Agusia!
Jak tam dzisiaj u Ciebie! Wpadlam dodac otuchy do dzielnego dietkowania!
Milego dzionka!
Witam dziewczynki ;)
Rano zaspałam więc nie było mowy o wejściu na forum ;)
W pracy oczywiście też nie!
Zatem dopiero teraz jestem...
Melduje, że wczoraj juz byłam grzeczna - nic nie zjadłam po raporcie i wykonałam swoją serie brzuszków (w ratach - oczywiście).
Rano tak ekspresowo wskoczyłam na wagę i zobaczylam tam równe 75 - teraz się zastanawiam czy faktycznie tak było bo trochę zaspana byłam :D
Zobaczymy jutro
Dziś na koncie już jakieś 1100 kcal ;)
Nie będę pisać co w pracy jadłam bo to już tradycja u mnie ;)
W domu zjadłam 2 jajka sadzone z fasolką szparagową i przegryzłam to wszystko kiełbasą zwyczajną :D
Brzuszki czekają na swoją kolej.
Iwonko no jasne że chce kupić :D:D:D obiecuję, że będę się bardzo mocno starać :D:D:D
Zinna Tygrysie zaraz biegne do Ciebie zobaczyć co tam dla mnie jest :P:P
Kopciucha - dobrze powiedziane - pięknie to mi szło! :D a idzie jakoś pod górkę :D
Martuś kochanie super że wpadłaś :) Ano tylko dycha i aż dycha... finisz jest znacznie trudniejszy niż start :roll:
Kawusie pije o 8 zaraz jak wchodze a danio wcinam o 10 :D:D:D:D
annamaria - ano złe dni przytrafiaja się każdemu, ja też się dzisiaj pilnuje :)
Basiu no bo ja nie wspomniałam, wczoraj były imieniny mojej szefowej no i było ciasto i wogóle... tak smacznie wyglądało... a ja dzielnie sie trzymałam i nie nałożyłam sobie nic a nic na talerzyk... a jak już wychodziłam to mi wsadzili do kieszeni te parszywe cukierki... no i zjadłam :oops:
Ale było mineło - dziś był tylko fitnesowy batonik ;)
No tyle u mnie ;) teraz idę do Was ;)
Aaaaa dziś dostałam moją wyczekiwaną wypłatę :D:D:D
http://www1.istockphoto.com/file_thu...ying_shoes.jpg
No kochana to ty teraz po sklepach możesz szakeć :):)
Zartuje :)
pozdrawiam
Cześć Skarbie:)
Wypłata? :twisted: Pora na zakupy!!:D
Cukierki w sumie są lepsze niż ciacho:)
Mmm....fasolka szparagowa..Ubóstwiam:]
Buziaki Chudzinko:)
Hej
Widzę, że znów nabrałaś wiatru w skrzydła!!!! super! Mam nadzieję, że u mnie już też będzie tylko lepiej. Dwa ostatnie dni były powrotem do normalności jedzeniowej, więc chyba mi się uda. Oby! Jednam jak nie mam czasu na forum, to jakoś mi gorzej idzie trzymanie sięw ryzach.
Dziękuję za pomoc w chwilach słabości!
Witam :)
Piątek!!! Hurra!!!
Najważniejsza wiadomość waga wczoraj nie oszukiwała było 75 :):)
Dziś tez jest 75 zarówno prawą jak i lewą nogą :D
Nie pamiętam kiedy ostatnio popychałam suwaczek - dziś jest ten dzień ;)
Została mi równa dycha do zakończenia diety ;)
Ano tak się zastanawiam nad tymi sklepami ;) bo sama już nie wiem - kasa mi będzie potrzebna jak mam lecieć do tej anglii - czas najwyższy zacząć odkładać ;)
Ale mam ochotę dziś wyskoczyć do manufaktury ;)
Dawno też w sphinxie nie byłam :D:D:D
Pożyjemy zobaczymy ;)
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O żesz ty chudzieklcu, i próbujesz mi w mówić,że nosisz rozmiar 46???? Chyba chińskie 46!
A tak serio, to chciałm powiedzieć,że bardzo dzielna z ciebie kobieta! Jak tak dalej pójdzie, to przed wyjazdem do Robala zostaną ci tylko jakieś 2-3 kiloski do zrzucenia.
Agusia, pieknie, superowo!!!
Gratuluje z calego serducha polmetku w siodemeczkach! Teraz Kochana pojdzie jak z platka!
A widzisz, pazdziernik jest naszym miesiacem!!! Oto dla Ciebie za wytrwalosc i piekne rezultaty:
http://images30.fotosik.pl/95/6df6a3d33ac572f9.jpg
Brawo Piękna,brawo:)))))))))
W końcu iąteczek:)) Dla mnie już weekend:D
Buzi :* wpadam zyczyc milego weekendu :) lece sie uczyc... i kolorowych snow :P ach spij kochanie kiedy kobra lazi Ci po scianie wtedy wez gruby kij machnij nim raz dwa trzy no i znowu smacznie spij :D
Witam ;)
Nie było mnie cały dzień bo w pracy zapierdziel a potem pojechałam na zakupy ;)
Najpierw raport dietkowy
W pracy niewiele bo nie miałam czasu :(
2 kawy z mlekiem
2 jogurty jogobella light
4 wasy
po pracy sphinx czyli mała porcja shormy drobiowej z warzywami, ryżem, surówką, sosami i.... pitą :roll:
Tak wlasnie zeżarłam całą porcję!!
A po sphinxie biegałam po sklepach przez jakieś 3,5 godziny :D:D
Teraz najważniejsze - w H&M kupiłam sobie kurtkę jesienną - taki kurtko-płaszczyk, może żadna rewelacja ale dobrze w nim wyglądam i jest dobrze uszyty bo prawie nie czuję, że go mam na sobie :) najważniejszy w tym zakupie jest rozmiar... zgadniecie? eee nie zgadniecie :D:D:D
Sama się pochwalę.... 42 !!!!!!
Kupiłam też buty, ale tu nie ma się czym chwalić jeśli chodzi o rozmiar bo tradycyjne 39 :D:D:D
Dziękuję Wam kochane za gratulacje - gdyby nie Wy pewnie już tysiąc razy bym sie poddała :)
No i cudownie bo to już weekend!!!!
Buziaki
Szczęściara:] Ja mam rozmiar stopy 43..... :]
I znajdź tu kobieto damskie buty...
A ile masz wzrostu?
Ja mam stopę 41:[ :cry:
Brawo Aguś!!!
A wiesz,ja mam koleżankę,która ejst SZCZUPŁA i w H&M kupiła kurtkę sobie...Rozmiar 40. A 42 przecież jest tylko tyci tyci większe!! To Ty chudzina naprawde jesteś!!!!!!!!:D
Witam ;)
Zapomniałam wczoraj dodać, że plan brzuszkowy był oczywiście wykonany ;)
Moja waga oszalała - dziś 74,5 :D to pewnie przez bieganie po sklepach i przymierzanie setki kurtek :D:D:D
Ojoj sobota! Ale fajnie - wstałam przed 10 ;)
fouille - mam 170 cm ;) a buty kupuje w trzech rozmiarach - najczęściej 39 ale trafiło mi sie już parę sztuk 40 a nawet i 38 - jakieś dziwne te moje nogi ;)
Faktycznie 43 to sporo - z pewnością masz mniejszy wybór butów :(
Martuś - 41 to nie koniec świata :*
A jeśli chodzi o kurtki to przymierzyłam ich wczoraj bardzo dużo - najczęściej był dobry rozmiar 44 - ale w niektóre 44 nie wchodziłam... nawet w H&M przymierzałam inne i też 44 było takie... yyy... dopasowane.
Ale u mnie mgła za oknem :shock:
A ja tak wlasnie czulam, ze Agusia wyladowala wczoraj w Sphinxsie :D :mrgreen:
Kochana, najwazniejsze, ze spedzilas milo czas i dobrze bawilas sie ze swoimi znajomymi! No i ta kurteczka, ulala,..., a widzisz, ostatnio mowilas, ze nosisz nadal rozmiar 46, a tu prosze eleganckie, szczuplutkie 42! Gratulacje Kochana!
Milego weekendu! :D
Ahhh:)) Twoja waga jest boska!!:D Brawo:))
Witam ;)
Bilety na samolot zarezerwowane - prawie 6 stówek mnie ta zabawa kosztowało - ale mysle, że warto ;) ;)
Teraz będę na garnuszku u mamusi bo wypłata była 3 dni temu a ja już prawie konto wyczyściłam :D:D:D
Martusia dziękuję bardzo :*
Iwonko no cóż ja poradzę, ze lubię to żarcie ;)
a poza tym uważam, że i tak jest lepsze niż jakieś hamburgery na mieście ;)
Negatywnie na wagę nie wpłynęło - a to najważniejsze ;)
Ooo:D To już jak widze wszystko załatwiłas:)) I wyjazd do Robala pewny:D
Tylko nie zapomnij o nas :(
Smutno tu bedzie bez Ciebie w zimie:(
=*
No już załatwiłam ;)
Mam to za sobą, więc już jedną nogą siedzę na wyspach :D:D:D
Już Ci mówiłam słoneczko, że na forum będę często ;) przecież mi łobuz laptopa nie schowa :D a muszę mieć zajęcie jak będzie w pracy :D:D:D:D
Jejku, kolejny spadek!!!!!!!!!!!! Ale ruszyło u Ciebie! Brawo!
Miłej niedzieli :)
GRAAAAAAAAAAAATULACJE!!!!
A widzisz, babo jedna, że wcale nie nosisz 46???? Będzie mi tu ściemniała :):)
Doskonale rozumiem twoją radość i cieszę się razem z Tobą !
:)
Całuski niedzielne, zaraz biegnę do pracy a po południu nie mam netu, bo coś mi łącze nawala.
Witam ;)
Moja waga mnie znów zaskoczyła - dziś u mnie 74 kg ;)
Jestem w szoku bo nie spodziewałam sie tak szybkich ruchów!!!
Chyba powrót na dietę po miesiącu delikatnej ściemy tak na nią wpływa ;)
Szansa na zakończenie drugiego etapu w październiku staje się coraz bardziej możliwa ;)
Wczoraj oczywiście było w miarę dietkowo ale przemyciłam do mojej tabeli kalorii 2 ptasie mleczka :roll:
Wiem, wiem - nie powinnam - ale nie mam moich ukochanych fitnesowych batoników więc czymś sie musiałam poratować ;)
Brzuszki oczywiście wykonałam ;)
Miłej niedzieli Wam życzę :)
Basiu, fruktelka - dziekuje bardzo - chyba pisałyśmy równocześnie bo Wasze posty zobaczyłam dopiero jak swój wysłałam :*
Aguska, jakis magiczny ten pazdziernik czy co :wink: ? A moze to ostatnio pelnia byla i ktos zaczarowal nasze wagi, co? :lol: Ale ja oczywiscie nie mam nic przeciwko, a nawet bardzo, bardzo sie ciesze!
Kiedy dokladnie Agusia wyjezdzasz i kiedy wracasz od Robala?
Milej niedzieli Kochana!
Iwonko może to i pełnia cholera wie - w każdym razie jest dobrze!!
Mnie się wydaje, że przez wrzesień nasze organizmy poczuły sie spokojniej i nie spodziewały się tak szybkiego ataku! :D
Iwonko Robal przylatuje 17.11 wylatuje 4.12 a ja lecę do niego 22.12 i wracam 5.01.
Taki mamy plan i tak są zabukowane bilety :roll:
U Ciebie też spadek!!!!!!!!!!!! :D :D :D Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jaki piękny dzień :lol: :lol: :lol: :lol:
Ahhh:) Brawo:) Brak mi słów z podziwu:)
Witam ;)
Ekspresowy raport składam ;)
Dietlkowo oki ;) Kalorie w normie ;)
Brzuszki wykonane ;)
Ateraz zmykam bo Robala mam na skypie ;) ale postaram się jeszcze dziś Was odwiedzić ;)
Dobranoc:]
Próbuje zmienić temat - ale nie działa mi przycisk "zmień" w pierwszym poście :(
-----------
Już sobie poradziłam... dziwne... pod mozillą się nie dało a IE mi pozwolił :roll:
Jak Wam się podoba mój nowy temat? :D:D:D:D:D:D:D
Oooooo..., widze, ze Agusia zmienila temat :D Bardzo mi sie podoba :D
Dobranoc Piekna! I nie swintuszcie tam za bardzo z Robalem :mrgreen: , a co tam..., poswintuszcie ile tylko wlezie! :D
No własnie zmieniliśmy plany rozmowy... poszedł do auta i będzie dzwonił na stacjonarke :D:D:D Kurna - tyle tam ludzi mieszka, że nawet swobodnie poświntuszyć sie nie da :D:D:D :roll: :oops:
wiittttaaaam ! :D Piękna, piękny temat :D
Nosz...natchniony taki :D widzę, ze ciebie pazdziernik tez natchnąl? :D
Achh... wy swintuchy...tylko wam mizianie i sapanie w głowach :D a co by było gdyby to jakas starowinka uslyszala .. :roll: :D
Oj Ty nasza seksiaro :mrgreen: . W takim badz razie milego tego... no... ROZMAWIANIA!!! :D
Świetny teamt :mrgreen: Tylko nie wiem,czemu to PIĘKNA w cudzysowiu..
Laski,wiecie czemu??:D
Bo jak dla mnie to Piękna jest Piekna :mrgreen:
Jakas epidemia ze tak powiem chcic lol :D ja tez chcem ja tez chcem noooo :D zrobcie coooos :D teleporter wymyslcie ah ale by bylo faaajnie 8) milego wieczorku :lol: :*
Witaj,
Nasza Agusla to musiala sie wczoraj wieczorem z Robalem niezle zagadac :mrgreen: skoro rano do nas nie zagladnela. Oj, pewnie nie dlugo sie spalo Agusia, co?
I przylaczam sie do protestu Tamarka, prosze o usuniecie cudzyslowia z tematu postu :D
na chwilę Was zostawić, a Wy od razu na ten sam temat zjeżdzacie :P