Wątek: Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)

tusiayo! nie wygłupiaj się tutaj tylko tą energię, którą poświęcasz na zamartwianie się tym to zamień na walke z celulitem i zbędnymi kilogramami, a wtedy problem nie będzie istniał w lipcu to realne - wiec do roboty! i nie chcę słyszeć tutaj o żadnych czekoladkach, lodach itp
jutro pewnie znowu wyjadę na 3 dni, ale jak wrócę to wszystko sprawdzę czy się trzymasz w ryzach.

No i jak dzisiaj dietka?

Mam nadzieję że walczysz o piękne bikini

Może i ja w tym roku odważę się na plażę

magdahi myślisz, że do lipca uda mi się zrzucić na tyle dużo żeby wyjśc na plaże? O.o

mika Dzisiaj pochłopnelam dwie kanapki w szkole

Nooo... kanapki... Moja mama szanuje to, ze sie odchudzam i robi mi z ciemnym chlebem odtluszczona szynka i pomidorkiem

Ogolnie calkiem mily dzien Na jutro nie mam nic zadane (kino jutro, kino jutrrrooo ), wiec wiecej pocwicze Nie mogę się już doczekać aż przywiozą mój steperek

Teraz zaczynają się stresy. Poprawianie ocen itp...
Przedstawię sprawe:
- My, gimnazjaliści klas trzecich musimy do dnia 18 maja wybrać Licea i złożyc tam papiery.
- Szkól w Warszawie i okolicach jest ok. 250
- Muszę wybrać 3!
- Do mojej wybranej muszę mieć ok 155 pkt...
- Z obliczeń wcyhodzi mi, że będę miała ok. 150...
- pojawia się problem. skad wziac 5 pktow?

Tak wiec zacznie sie stres i zgrzytanie zebow czy pan od angielskiego postawi mi 6!
6 = 18 pkt.
5 = 14 pkt.
Czyli mialabym 154 pkt.. co zwiekszylo by moje szanse..


Ok.. nie przynudzam
Buźka :*

Powodzenia w nauce i w dietce

he he

nie przynudzasz

jestem nauczycielem, więc znam ten ból - chociaż z drugiej strony

hehe, pamiętam jeszcze ten stres związany z wyborem liceum, nie chcialabym tego przezywac drugi raz... na pewno będzie dobrze, w każdym razie trzymam kciuki
Popieram w 100 % to co napisala Magdahi. Nie zamartwiaj sie tym co bedzie w wakacje, tylko bierz sie do roboty, na aerobik, basen, rower i spalaj tluszcz a wtedy na pewno bedzie dobrze

Pozdrawiam!

dziekuję Teniu

Mika, moja mama tez jest nauczycielka :P A na jakim poziomie (tzn w jakiej szkole) uczysz?

Emelko Dzieki za kciuki Aerobiku dla mlodziezy w mojej wsi nie ma... (Mieszkam pod Warszawa), basen... nie mam czasu... to wieksza wyprawa na basen by byla... rower zepsuty.. musze czekac na oj steper DD

Ok lece spac A jutro Kinoooo DD 4D

Buźka ;*

Hehe już po kinie Smieszna sprawa.. bylo kilka sal np. sala ruchu - tam nam sie fotele bujaly i tryskalo woda ^_^_^_^

Ok, moja dieta... Aua ^_^
Nie wiem co z nia za duzo nauki zeby jej szukac..ale trzymam sie zdrowego zywienia i cwicze.. tyle ze mniej Lece sie uczyc :*

witam

trzymam mocno kciuki za twoje bikini i za oceny, a co za tym idzie wybór szkoły
liceum to cudowny okres - ja do tej pory utrzymóję kontakt z moimi przyjaciółmi z liceum

powodzenia

co do tego celulitu i jogurtow.
czytaalm ze generalnie produkty mleczne przyczniaja sie do powstawania celulitu. maja jakies tlszczce ktore wlasnie powoduja celulit. ale mysle ze jak cwiczysz to CI to nie grozi.