Wątek: Kolejne podejście grubej Basi...:)

No właśnie - brzydulaona , u mnie to samo. Ale zaczęłam pić zieloną herbatę i Yerba Mate ..całkiem nieźle smakuje i chyba efekty daje.
Trochę sie boję wspomagaczy ale chyba herbata może być, no nie?

Powinnam teraz iśc z psami na spacer ale tak mi się nie chce! Buro i ponuro za oknem, zaraz chyba zacznie padać, pogoda pod zdechłym Azorkiem Wypuszczę zwierzynę od ogródka i już, a zdrowego spacerku zażyję później. Mam nadzieję,że mnie zrozumienieją i nie będą się nachalnie domagać wędrówek.
Mówiłam wam już,że mam chysia na punkcie zwierząt? Zgarniam zazwyczaj te schroniskowe lub piwniczne. I tak w swoim czasie dorobiłam sie 6 kotów i 4 psów. Teraz mam tylko 5 kotów i 3 psy No i rybki

Muffel ja tez mam kota na punkcie psow

w domu mam dwa, ale jeszcze wlasnego psa nie moge utrzymac bo biedny musialby ze mna jezdzic do domu busem

a piesek by mi sie przydal bo by mnie codziennie z wyrka wyciagal

Niestety, nic zrozumienia człowiek utej zwierzyny nie znajdzie. Wr.. Dotąd marudziły aż wreszcie wylazłam z nimi na spcer.

Pimbolinko - zwierzęta trzeba mieć, kiedy można im poświęcić czas. Słusznie robisz,że w tej chwili nie masz żadnego.

Muffel przede wszystkim gratuluję spadku wagi!
Zielona herbata bdb działą na ogólne oczyszczenie organizmu, no i na wzdęcia. Czerwona również jest dobra bo spala tłuszcz. Osobiście polecam herbatę kupowaną na wagę w sklepach herbaciarskich. To niebo a ziemia w smaku w porównani udo tych, które sa kupowane w saszetkach. Zielona kupowana na wagę jest delikatniejsza w smaku i zdrowsza - to sam oz czerwoną

Wiem, wiem Kasikowa mam męża szalejącego na punkcie hernat i wina czerwonego. Wszystkie herbaty mam obcykane - mistrz serwuje mi co i rusz jakąś a to zieloną o smaku truskawek ze śmietaną a to zieloną o smaku róży... hmmm .. ja tam wolę zwykłą zieloną. Herbaty i kawy pijam tylko i wyłącznie gorzkie ( od zawsze niemal), bo inaczj traca smak, cukier je niszczy.
No i ta Yerba Mate też jest bardzo dobra. Ponoc niezła na trawienie , ma smak goryczki, ale smaczna.
Dziękuję za gratulacje Jakie to cudowne uczucie, kiedy spodnie spadają z tyłka Wspaniałe po prostu! Szkoda,że przy okazji biustonosz lekko mi opustoszał.

Nie smuć sie z powodu biustonosza..Lepiej leć do sklepu po nowy Poprawa humorku gwarantowana(przynajmniej w moim przypadku)
Hmm..Nie cierpię zielonej herbaty,bleeee!! Ale ta zielona o samku trskawek ze śmietaną...Ta to mnie zaintrygowała..Mó tatuś byłby wniebowzięty gdyby taką miał..U nas nie ma takich( Bo sklep Herbate Świata zlikiwdowali(
Miłego dnia:*

Oj ja też nie przepadam za zielonym... ogólnie praktycznie nie pije herbat...
Moje staniki też jakieś luźne...
Oj biust to mi najszybciej chudnie :>

No hejo co taka cisza u Ciebie?Jak tam koljny dzionek minął? A raczej mija

Jak sobie poczytałam te Wasze posty o herbatach - przypomniałam sobie, że w moim bloku - na samym dole - jest sklep z herbatami na wagę A ja codziennie go mijam i tylko zpięć lat temu kupiłam tam sobie Pu erh. Chyba wybiorę się tam po zieloną herbatkę

dzięki kochaniutkie za przypomnienie

Już jestem, tamarku! Sprawdzałam egzaminy Wszyscy zdali
Trzymam się dietki i nie grzeszę Jem w ustalonych porach i nie podjadam jetsem grzeczna , na nagrodę ubyło mnie 2 cm w biodrach i 3 w pasie Reszty nie mierzyłam wcześniej ,żeby sie nie przerazić.
Mika- koniecznie zajrzyj do tego sklepu. I zobacz czy mają Yerba Mate. Działa rewelacyjnie! Moje kłopoty zniknęły jak ręką odjął . Nie wiem, jakie smaki lubisz, ta herbata ( a właściwie liście jakiegoś ostrokrzewu) jest nieco cierpka.Ale ponoć można ją z różnymi dodatkami kupić.