Strona 18 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 1334

Wątek: Kolejne podejście grubej Basi...:)

  1. #171
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Pod wrażeniem jestem PIĘKNIE!!!

  2. #172
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    CUDOWNIE!!!!!! BRAWO!!!!!!=D

  3. #173
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej, Basiu!

    Zacne wyniki osiągasz - gratuluję. Co do herbat to u mnie w domu też zawsze pełno odmian gości, osobiście nie boję się używać różnych oczyszczających etc., bo pewniakiem lepsze działanie mają niż zwykła czarna. Najważniejsze to pewnie mieć i w piciu herbaty umiar.
    Popieram - herbata z cukrem.. błe, profanacja. ;-)

  4. #174
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny Zawstydzacie mnie, te kilka centymetrów w sumie to nic przy moim cielsku opasłym. Nawet nie widać Ech, kiedy wreszcie ktoś zobaczy,że schudłam???
    Nie daję się , tylko wczoraj ... przyznam się ...dałam upust swojemu nałogowi. Jak już wczesniej mówiłam, jem, gdy jestem zdenerwowana...no i ...zjadłam i jak zwykle o 23.00. Wstyd mi okropnie, okropnie!
    Wszystkiemu winien mój pies obrzydliwiec, który po raz kolejny przeskoczył siatkę i poszed sobie na spacer. Naprawdę czasami żałuję,że go zabrałam ze schroniska. (Schronikowe psy mają jednak pewne zwichnięcia. ) Chociaż właściwie powinnam być mu wdzięczna, niezły bieg przełajowy mi zafundował...pół godziny za bydlakiem ganiałam!

    Wróciłam do domu wściekła i ... po godzinie rzuciłam się na jedzenie. Dobrze,że żółądek mam już trochę mniejszy, to wszystkiego minimalne ilości zjadłam..ale zawsze.

    mvr - powiedz mi, czy ta Yerba mate, to lecznicza jakaś jest czy można ją normalnie pić? Bo mnie baaaaaaardzo smakuje, chyba nawet bardziej niż zielona , nie wspominając juz o czarnej.
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  5. #175
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Basiu , ale sie uśmiałam! Twój piiesek to bardzo inteligentne zwierzątko , wie ,że Pani potrzebuje ruchu . Ja jestem zaskoczona ponieważ po raz pierwszy zaczęłam chudnąć nie od biustu , ale od nóg . Nie wiem czy sie cieszyć czy nie , gdyż efekty lepiej widać jak ( wg mnie ) jak szczupleje góra. A w sumie to nieważne , najważniejsze to ,że waga idzie w dobrą stronę.
    Pozdrawiam!

  6. #176
    Elficzna Guest

    Domyślnie

    Ja też sie uśmiałam mój pies tez już nie raz dał mi niezłą lekcje wf....nie raz leciałam przez pół miasta bo on kota zobaczył...a że to bydle to szybko biega...no ale to dla naszego dobra jakby nie patrzeć

  7. #177
    Guest

    Domyślnie

    Dlaczego ja nie mam psa Może i mnie zmotywowałby do biegania

  8. #178
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Tak , psy są dobre, mobilizują do spacerów
    A jeszcze lepszy jest ogródek, dzisiaj się tak namachałam łopatą,że spaliłam więcej niż przy robieniu brzuszków.
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  9. #179
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Boski psiak
    A oto KOP za wczorajsze obżarstwo:P Należy Ci się!! Ale ważne,że dziś się namachałaś łopatą i pospalałaś trochę

  10. #180
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Gratuluje zmniejszenia obwodów
    Oj miałam kiedyś takiego pieska... a raczej sunię... skubana potrafiła nieźle pogonić człowieka... kiedyś mi ją ukradli i mimo że ją odzyskaliśmy to zrobiła się strasznie płochliwa... Nie było szans jej złapać na dworze... szczególnie w okolicach bloku... żeby się dała złapać musiałam z nią chodzić daleko... w miejsca gdzie nie czuła się pewnie.
    Oj ile razy ja ją przeklinałam i błagałam żeby szanownie weszła do klatki... ale niestety to dawne czasy... i suni już nie ma Teraz mam kota - ale jego ganiać nie muszę

    Trzymaj się dzielnie i omijaj wieczorami lodówkę Bo będziemy krzyczeć :>

Strona 18 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •