Strona 18 z 54 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 538

Wątek: Mein Kampf :P 35kg za mną - 15 przede mną....!!!

  1. #171
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Fouille - a gdzie ty wsiąkłaś?
    Poproszę o ciąg dlaszy Harlequina :d Jak ci dzisiaj było z NIM? Jak twoje spalone ciałko? Zregenerowało się trochę?
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  2. #172
    fouille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Otóż.... Dzisiaj zjadłam:

    -mleko z musli
    -kawał zimnego arbuzika
    -michę sałatki z kurczakiem grillowanym - achhhhhhhh
    -danio intenso straciadella
    -garść mirabelek
    Obawiam się, że to trochę za dużo...

    + dwie godziny chodzenia i 45 minut pływania

    Trochę zbrązowiałam
    Dziś już nie było tak fajnie z nim...
    Leżałam tuż przy nim na ławce, a w ogóle mnie nie dotknął. Nie pogłaskał po włosach, nie pomyział. O wiele mniej bliscy mi koledzy mnie przytulają, głaszczą itp:P
    Dziwne to, że on bał się nawet mnie dotknąć. Nigdy mnie nie dotyka.
    A ja nie miałam ochoty na rozmowe z nim po tym wszystkim. Ogólnie cały wypad na basen był klapą.
    Rozczarował mnie :P Ale trudno się mówi, dam sobie z nim spokój
    Jak schudnę poszukam kogoś innego :P

    Tak w ogóle - moja endokrynolożka piala by z zachwytu nad tym, że aż tyle schudlam
    Bo od paru lat mnie opieprza, ze się nie odchudzam ;P
    Odkąd do niej chodzę moja najmniejsza waga wynosiła 111 kg
    Ostatnim razem - 118. Chciałabym do niej pójść akurat kiedy dojdę do 95kg
    Na razie strajkuje, ale ma sie odezwać do mnie kiedy będzie mnie mogła przyjać :P
    mam nadzieję, że za jakieś 10 kg :P

    Pozdrawiam!

  3. #173
    fouille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak tylko dotrę do wagi 80 wybiorę się na zakupy bluzkowe
    <liczę, że zajmie mi to około 3 miesięcy>
    Wezmę 100 PLN i wydam wszystko co do grosika na jakieś bluzeczki w rozmiarze L
    (wydaje mi się, że między 80 a 72 nie ma zbyt wielkiej różnicy, a ja jestem całkiem wysoka, więc przy takiej wadze raczej zmieszczę sięw eLki :P)

    No i jeansy wranglera w nagrodę... kiedy wreszcie zobaczę 72 na wadze.
    One będą mi mówiły kiedy brzuszek nagle zacznie rosnąć, żeby sie opanować

    Do tego czasu nie kupię sobie ani jednego ciucha.
    To nie ma sensu

    Boże, jak ta waga się ślimaczy! A czas ucieka...
    Idę spróbować szczęścia w robieniu brzuszków... fuj, fuj, fuj!

  4. #174
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Czytając twoje wpisy czuję się , jak na karuzeli
    Ale wiesz , najważniejsze,że trosk i smutków nie topisz w jedzeniu
    Za mało jesz, zdecydowanie za mało. To nie jest odżywianie się .
    I zdecydowanie za mało warzyw. Spróbuj nieco zwiększyć ich ilość w jadłospisie.
    warzywa są dobre na perystaltykę jelit i zapobiegają wchłanianiu tłuszczów.
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  5. #175
    fouille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Muffelku... Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że ja nie znoszę warzyw...
    Więc jem tylko te, które mi smakują Khem... I które uda mi się w siebie wmusić
    A propos karuzeli:
    Dziś mam okropny humor. Autodestrukcja mi się włączyła i mam ochotę wskoczyć pod pociag, albo zrobić sobie jakaś krzywdę. Jestem wściekła na cały świat - siebie włącznie.
    Pożarłam pięc kanapek (a propos zajadania problemów) z wasą, szynką, pomidorem i serem valbon... Znowu się nad sobą użalam i porykuję po cichu.
    Nienawidzę tych głupich hormonów! W jakim wieku zmienność nastrojów przechodzi?

    Jeja, tyle męczarni jeszcze przede mną, i do tego całe życie do przeżycia.
    Ja już nie chcę. Chce odpocząc od wszystkiego :/

    Ehhh
    Najchętniej bym się gdzieś schowała (ewentualnie plan b - rzucila pod ten pociag)

    pozdrawiam OPTYMISTYCZNIE.....

  6. #176
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Po pierwsze: nie opychaj się !!!!!!!!!!! Jesteś gruba, bo zażerasz stresy, pamiętaj o tym zawsze!
    Po drugie : przestań ryczeć! Albo może wprost przeciwnie wypłacz się aż opadniesz z sił.
    Po trzecie:Ani się waż myśleć do autodestrukcji!!!!!!!
    Nie wiesz, co zrobić ze sobą, wsiądź na rower i popedałuj trochę, albo pobiegaj, albo idź na siłownię. Ewentulanie posłuchaj muzyki na cały regulator. Ale nie biadol!
    Jesteś młodziutka , mądra i miła dziewczyna. Nie ma mowy,żebys się długo uchowała sama Nie rozpaczaj nad tym facetem, weź się w końcu zajmij czymś innym.
    Pamiętaj,że nikt nie jest wart tego,że marnować dla niego swoje życie.

    Ja wiem,że to takie gadanie a jak człowiek w dołku to niewiele dociera. Ale spróbuj coś zrobić... tylko nie pod pociąg. :P
    Trzymaj się, Maluszku!

    .
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  7. #177
    Awatar Lalka
    Lalka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2007
    Posty
    52

    Domyślnie

    Witam Cię

    Oj, widzę dołka Też miewam. Pisałam nawet u siebie w wątku, (ale ostatnio nikt poza mną tam nie zagląda, więc sobie o tym nie pogadałam ) że nie wiem czy to przez braki cukru czy czego innego, ale też mam wahania nastrojów.

    Zobaczysz, minie Przeczytaj poscik wczesniej jak sie zachwycalas perspektywa zakupow i zobacz jaka bylas optymistyczna

    A teraz Cię pozdrawiam i udaję się do wanny

    Miłego wieczorku

  8. #178
    fouille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cóż Lalko prawdę mówiąc, czytałam Twój post na ten temat.
    Jednak uznałam, ze nie jestem w stanie Ci pomóc, ponieważ ja bylam w takim samym stanie.
    No i cóż. Zdażylo się. Nie tyle załamka dietowa, co psychiczna.
    Cztery kawałki pizzy hawajskiej z sosem czosnkowym i pięć kanapeczek.
    Mój żołądek woła o pomoc
    Proszę mnie nie opieprzać, sama wiem, ze źle postąpiłam.
    Jutro rano mknę na basen, by spalić to, co dzisiaj przybyłam. Trudno się mówi.
    Od czasu do czasu zdarza się każdemu...
    (śmieszny jest umysł człowieka - wpieprzyłam tyle pizzy, a popijałam ją colą light )
    To był mały przerywnik, ale dieta jest jak najbardziej aktualna.
    Do startu gotowi? Start!

  9. #179
    Awatar Lalka
    Lalka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2007
    Posty
    52

    Domyślnie

    Co Ty, ja Cie nie opieprze Masz racje, kazdemu moze sie zdarzyc, a to nie koniec swiata!

    Tylko lec rano na ten basenik

    Hehe, masz racje z ta colą light

  10. #180
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Kobitko, gdzie jesteś?
    napisz jak dzisija dietkowałaś
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

Strona 18 z 54 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •