PODJADAM WODĘ I ZAGRYZAM WODĄ
woda daje lżejsze życie
PODJADAM WODĘ I ZAGRYZAM WODĄ
woda daje lżejsze życie
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
Caprica prezent dla Ciebie będzie, bo założyłam do 1.08.2007 ma być 115 kg.Chcę jednak coś w zamian od Ciebie! Na ile kilosków mogę liczyć?
Do wody dlożyłam dzisiaj z rozpusty kapustę kiszoną.
mam złe wieści
miałam dzisiaj wpadke przy obiedzie, tj przy jego przygotowywaniu i dosłownie pożarłam kotleta schabowego a jak go unicestwiłam to jeszcze z rozpędu zjadłam 4 kluski leniwe i jak tu schunąć?????
Szukam moich przyjemnośći.Zamieszczone przez caprica
Nie warto podporządkowywać przyszłego dobrego samopoczucia aktualnym przyjemnym doznaniom.
PODCZAS PODEJMOWANIA DECYZJI PRZYJEMNOŚĆ NIE JEST JEDYNYM KRYTERIUM.
SUKCES- TO PODJĘCIE DZIAŁAŃ SKIEROWANYCH NA OSIĄGNIĘCIE CELU
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
PODJADAM WODĘ I ZAGRYZAM WODĄ
woda daje lżejsze życie
Szukam moich przyjemnośći
Nie warto podporządkowywać przyszłego dobrego samopoczucia aktualnym przyjemnym doznaniom.
PODCZAS PODEJMOWANIA DECYZJI PRZYJEMNOŚĆ NIE JEST JEDYNYM KRYTERIUM.
SUKCES- TO PODJĘCIE DZIAŁAŃ SKIEROWANYCH NA OSIĄGNIĘCIE CELU
CIACHO ZABIJA TAKICH JAK JA
DZIAŁAM WG PLANU
NIE JESTEM ŚMIETNIKIEM - Nie zjadam resztek jedzenia tylko je likwiduję
ZAWSZE MAM WŁĄCZONE SYGNAŁY NA SŁODKIE DIABELSTWO
COŚ NISKOKALORYCZNEGO ZAWSZE W POGOTOWIU
PODJADANIU STANOWCZE NIE -ZĘBY CZYSTE MIEDZY POSIŁKAMI
WYTRWAŁOŚĆ I SAMOZAPARCIE DROGĄ DO SUKCESU
TWORZĘ LISTĘ SPOSOBÓW NA NATYCHMIASTOWĄ ZMIANE SAMOPOCZUCIASIĘGAM
nie mam siły ciągnąć w nieskończoność planowania, przechodzę do działania
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
Doris- jasne, że znasz.
Dziś poszło kiepsko. Pała!
Jutro będzie dobrze.
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
Cześć Caprica
Odpisałam już o surówkach , bo dopiero dziś weszłam na tamten wątek
Bardzo podobają mi się zdania napisane w Twoim przedostatnim poście
Napisz coś więcej o tym :
"TWORZĘ LISTĘ SPOSOBÓW NA NATYCHMIASTOWĄ ZMIANE SAMOPOCZUCIA"
Pozdrawiam
Dagmara- mądrości poszukaj w wątku Doris o motywacji. Trafia do mnie sposób myślenia i wsparcie.
Robię odwyk od komputera i wakacje z rodzinką. Do zobaczenia w sierpniu!
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
Witaj caprica
Przeczytałam cały Twój wateczek... smutno mi, że przerywasz dietkę i sie poddajesz... nie poddawaj się, nie wolno !!!
Trzeba próbowac do skutku. Poczatek zawsze najgorszy, ze mną było tak samo. Zbierałam sie pół roku i bez skutku. Niestety jestem jedna z tych osób, które musza mieć bat nad sobą i teraz mam. Chodze do dietetyczki, która nastawia mnie pozytywnie do życia do odchudzania itd. Z nia mi sie udaje, ale to też duża zasługa jedzenia 5 razy dziennie z zegarkiem w ręku i kolacją o 19.30 dzieki czemu nie chce mi sie jeść już przed spaniem. Warunek 3 godziny po kolacji jeszcze nie kładziemy sie spać. No i nie musze liczyć kalorii, bo daje mi gotowy jadlospis z wszystkimi miarami podrecznymi jak szklanka, lyzka itd. A jedzenia jest mnóstwo tylko to oczywiscie sałatki warzywne jogurty i żeby nie chciało mi się jeśc słodkości ( to mnie zabijało ) to mam w posiłkach owoce i słodkie dodatki i wiesz co... nie chce mi sie slodkiego, no chyba ze przychodzi okres...ale to tylko 1 dzień na szczescie.
ja sobie tak myślę, że najgorsze jest te pierwsze 5-7 kg zanim zmieni sie rozmiar odziezy, bo niestety w Polsce kupić coś fajnego w roz. 48-50 to mały cud. A ja workowatych ciuchów nie znoszę!!!
Wiesz moze ja ci podeslę mailem jak wrocisz taki przykladowy jadlospis. Może ci cos podpasuje. Trzeba zmniejszyc żołądek, a potem to już idzie.
Nie załamuj się.
urlopuj miło i przynieś nam te prezenty = 2 kilogramy mniej
Trzymam kciuki!!!
Wszystko wskazuje na to, ze jest trzeci dzidziuś- mała kropeczka.
No i z odchudzaniem przerwa.
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
Zakładki