-
po lewej stronie masz dzienniczek kalorii, musisz wejść w dany dział i na górze masz dodaj
-
Fajny masz ten plan, rygorystyczny, ale pewnie będzie skuteczny - powodzenia i pozdrawiam
-
Witaj ja chce ważyć tyle co ty startowałam z 110kg mam 172cm dziś zostało mi 6 do zrzucenia...twój plan jest oki tylko nierezygnuj z mięsa np. z drobiu mieso do duza porcja białka która sprzyja chudnieciu zjedzona np. z sałata czy brokułem, jedz jajka a serek żółty chudy też nie jest zły natomiast feta nawet w wersi light jest zła dlatego że jest słona zatrzymuje wodę, jedz serek grani lekki , chudy twaróg. Ja praktycznie zrezygnowałam z chleba ryzu makaronu ziemniakow mało w mojej diecie jest węglowodanów a duzo białka i warzyw owoce tylko z rana popołudniu staram się ich nie jeść maja sporo cukru. Nie jem po 18 nie pije alkoholu takie zasady przyjęłam i od października schudłam 35 kg powodzenia jak bedziesz potrzebowała wsparcia czy rady służe pomocą
-
Witam i zycze powodzenia
-
Witajcie po długiej przerwie. Wyjechałam na wakacje i nie zaglądałam do netu. Dziękuje bardzo za takie podtrzymujące na duchu komentarze !!! Musze się przyznać, że praktycznie nic nie schudłam przez ten wyjazd. Waże teraz 101 kg. Nic nie schudłam...ale też nic nie utyłam. To chyba dobrze. Bo wiecie jak to jest na wyjazdach : fast foody, gofry, grill i piwko ze znajomymi... Mi się jako udało równowage zachować i waga nie poszła w górę.
Beti..zazdroszcze wyniku. Powiedz mi coś więcej jak możesz, jak posiłki układałaś, czy zwarcałaś uwage na kalorycznosc? I czy dużo ćwiczyłaś? Ja wczoraj kupiłam sobie karnet na fitness ...na 2 miesiące, wyłożyłam na niego 200 zł i może chociaż będe mieć mobilizacje, że koro tyle zapłaciłam to musze chodzić i tyle.
-
Jestem bardzo zadowolona z ostatnich dni. Jem jak trzeba, bez podjadania. Kupiłam sobie karnet na fitness i o dziwo chodze !!! Może dlatego, że wykupiłam największy karnet za 250 zł i szkoda mi pieniędzy, żeby przepadł. Żeby go wykorzystać musze chodzić 4 razy w tygodniu.
Zastanawiam się tylko jak to jest z tym liczeniem kalorii. Jestem dziś po śniadaniu ( 1/2 melona, kawa inka z mlekiem) i obiedzie ( duszony pstrąg i surówka z kapusty) i czuje się najdzeona. Wieczorem planuje parę brzoskwiń i tyle. Ale według licznika na stronie dieta.pl zjadłam do tej pory tylko 490 kcla.
*************
Ogólnie jestem z tego dnia bardzo zadowolona. Zjadłam:
1/2 melona, kawa zbożowa z chudym mlekiem
pstrąg duszony z surówką z kapusty
3 brzoskwinie
i znowu duszony pstrąg na kolacje
Razem : 764 kcal
Ruch : fitness i basen, czyli spalonych 658 kcal.
Chociaż powiem wam, że jak jadłam tego pstrąga na kolacje to miałam straszne wyrzuty sumienia...bo wydaje mi się, że strasznie dużo dziś zjadłam
-
Pewnie, że to dobrze, że nie utyłaś Ja tez nie wiem jak to jest z tymi kaloriami, dawno je przestałam liczyc bo mnie to nuzyło, tylko czasem sobie sprawdze, czy nie jest mniej niz tysiąc...
Pozdrawiam
-
Hej Mmaarriiaa ! Dzięki, że tu wpadłaś, czułam się troche osamotniona
Tak, wiem że to dobrze, że nie utyłam...ale przyznam się, że pewnie jak niemal każdy odchudzający się wpadłam właśnie w półapkę " szybko, szybko, szybko...." czyli szybko i niecierpliwie chce tracić na wadze. Poczytałam, że jak się uprawia sport to powinno się jeść 1200-1300 kcal inaczej organizm zamiast spalać, zacznie magazynować. No i wartości odżywcze zacznie czerpać z takich miejśc jak włosy, paznokcie etc. Wydaje mi się, że jak zaczne jeść 1300 kcal to wcale nie zaczne chudnąć... a wręcz przeciwnie!! Mam nadzieje, że takie przeczucie szybko mi przejdzie.
Mi też się nie chce liczyć kalorii.....dlatego używam tego automatycznego licznika na stronie.
A dziś było tak:
1/2 melona, kawa zbożowa z chudym mlekiem
4 brzoskwinie
duszone leczo i sałatka pomidorowo-oliwkowa
niełuskany ryż i znowu leczo
kawa zbożowa z chudym mlekiem
Razem: 1087 kcal
Sport : Basen -> spalonych 300 kcal
Co w ogóle sądzicie o takich moich jadłospisach, hę ?
I stanęłam dziś na wage...jest równa setka !!! Jeszcze chwila a nie będe już miała trzycyfrowej wagi !!!
-
Witaj!!Wpadam do Ciebie z pozdrowieniami :P :P
Trzymam kciuki za gubienie kilosow :P
Buzka :P
-
Witaj Magdo i dzięki za kibicowanie !!!
Powiem Wam, że jestem dziś załamana....naprawde wydaje mi się, że jem w miarę racjonalnie i że wcale się nie głodze.... a tu dziś na liczniku tylko 772 kcal. No kurna co jest ?
No prosze bardzo, sami spójrzcie:
jogurt naturalny z płatkami owsianymi , brzoskwinia
2 szaszłyki drobiowo-warzywne z grilla i surówka z kapusty
2 brzoskwinie i 2 batoniki Corny ( na słodycze mnie naszło...ech)
Razem: 772 kcal
Ruch: aerobic : spalonych 400 kcal.
No to ile ja mam jeść, żeby było te 1300 kcal ????
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki