No dziendoberek...
Nowy tydzien, nowe plany, nowe postanowienia...
Po pierwsze: Jak juz wiecie postanowilam robic polbrzuszki, zainspirowalo mnie do tego pare osob na tym forum , to bedzie taka rozgrzewka przed weiderkiem. Do 4 lutego chcialabym dobic do 5000!
Po drugie: od dzisiaj czeka mnie 10 minut szybkiego spaceru do i z pracy, postanowilam nie przesiadac sie na nastepny autobus, tylko po prostu pokonac ta odleglosc piechota! Dzisiaj byl moj "pierwszy raz", calkiem milutko! Czuje sie taka dotleniona i pelna energii! Oby starczylo mi jej na jak najdluzej!
Po powrocie do domciu planuje zrobic 300 brzuszkow, jeszcze zanim Misiek wroci z pracy! No a wczoraj, wczoraj... mialam super dlugi i w ogole fajny masaz! A co! Dobry dla mojej skory!
Aaaaaa..... bym prawie zapomniala! Moja waga po swiatecznym rozruszaniu metabolizmu znowu mnie milo zaskakuje, dzisiaj = 78.6 kg! Baaardzo mnie to cieszy!
Bunia, no wlasnie..... przypomnialas mi... kupilam jeszcze 3 pary majtek! Ogromnie gratuluje zdanego egzaminu, jestes debesciara! :P
Agula, a dziekuje i rowniez pozdrawiam! :P
Aguska, ja mojemu tez znalazlam swietne buty CAT za jedyne 120 zl na przecenie... ale by zadowolony! Wiesz, ja tez wlasnie kupuje zawsze cos przymalego, ale co z tego jak po dwoch, gora trzech miesiacach juz jest za duze, szczegolnie mam na mysli spodnie!
Czukerek, ja tez staram sie stopowac i naprawde kupuje duzo mniej ciuchow jak dawniej i staram sie usuwac na biezaco z szafy te za duze. Chce sie ich pozbyc na zawsze zeby nie miec do czego wracac!
Fruktelko, a dziekuje, ale wiesz to taki naciagany ten sweterek! Moze niedlugo sie w niego ubiore i zarzuce wam zdjeciem!
Lisuniu, no strasznie tutaj juz ciasno! Sluchaj, co jak co, ale Ty jestes pierwsza do odstrzalki , potem Aga! Juz ja sie za was zabiore! Nawet sie czlowiek ruszyc nie moze, bo tak ciasno w tych siodemkach!
Zakładki